Likwidacja "pyknięcia" w kamerze (v.domofon) - poprawcie mnie

Witam po raz pierwszy w tym miejscu :)) Mam taki problem. Zakupiłem videodomofon - przy wejściu kamerka typu pin- hole, wszystko połączone kablem 4-żyłowym: masa, 12V, audio, video. Problemem dla mnie jest to, że jak włączę sobie (ręcznie, ale jakkolwiek inaczej, to również) monitor w mieszkaniu (co by zobaczyć, kto chce wejść), to w głośniczku na zewnątrz słychać "pyknięcie". Uważnym słuchacz, zorientuje się, że jest obserwowany (to że na 100% przeze mnie, to dopóki nie wejdzie, to nie bardzo, gdyż to blok;)). Jako że ostatnio wiele razy zdarzyło mi się wpuścić "listonosza", który nim nie był - to zamontowałem sobie takie video. Ale nie chcę tego "pyknięcia", bo jak ktoś nieznajomy chce wejść do budynku, to nie mam ochoty wdawać się z nim w dyskusję. A czasem po prostu nie każdego chcę wpuścić, ale chcę wiedzieć KTO TO - no i pyka:( Wykombinowałem coś takiego, że to "pyknięcie" to po prostu włączenie urządzenia zewnętrznego: na kabelku ze stacji wewn. pojawia się wtedy 12V. Chcę podłączyć do tego kabelka (masa wspólna z domofonem, a 12V odłączone od domofonu) OSOBNE a CIĄGŁE źródło zasilania kamerki 12V. Wtedy będzie cały czas kamerka włączona i pyknięcia nie będzie (przy włączeniu).

Dobrze myślę, czy coś zepsuję?;))

Proszę o info! Pozdrawiam!:))

Reply to
Kicur
Loading thread data ...

Użytkownik "Kicur" snipped-for-privacy@gazeta.SKASUJ-TO.pl>

jak mozesz sie tam podlaczyc, to ja bym sie podlaczyl miedzy glosnik, a zrodlo sygnalu dla tego glosnika i dl tam wylacznik, zeby fizycznie odcinac ten glosnik, ale jesli to jest domofon "zbiorczy", to obawiam sie, ze to nie bedzie mozliwe...

Reply to
Psychik

Psychik snipped-for-privacy@cipnet.pl napisał(a):

To NIE jest domofon zbiorczy - pojednczy, indywidualny. Tylko 4 kabelki pomiędzy stacją bazową a tą przy wejściu. Czy dobrze rozumiem: zostawić zasilanie a ODCIĄĆ (odłączyć na stałe - głośnik mi niepotrzebny, bo rozmawiam przez... zwykły, zbiorczy domofon, hehe...:)) kabel AUDIO..?? Chyba warto by spróbować.... hmm.... to byłoby (jeśli z pozytywnym skutkiem) o wiele prostsze niż kombinowanie i podłączanie osobnego źródła zasilania:)) A "pyka" zdaje się faktycznie głośnik... - ale może też mikrofon.... hmm...

Dzięki za odzew:)

Reply to
Kicur

Psychik snipped-for-privacy@cipnet.pl napisał(a):

Niestety - rozebrać nadajnika nie mogę - gwarancja:( Natomiast po odłączeniu kabelka AUDIO nie działa m.in. dzwonienie a... pyka nadal ;(((((( TO co - spróbować z tym zasilaniem...?? Myślisz, że nic nie zepsuję...?;)

Reply to
Kicur

Psychik snipped-for-privacy@ZASTANOWSIEicpnet.pl napisał(a):

Nie jest to możliwe, z uwagi na fakt, że urządzonko jest zaplombowane gwarancyjnie, a ja gwarancji na własne życzenie tracić nie chcę:( I dlatego szukam innego sposobu. Co sądzisz o tym zasilaniu??

Reply to
Kicur

Ja bym powiedział tak: pyka w momencie odpalenia kamery czyli ogólnie obudzenia sprzętu. Sprawdź najpierw czy na tym kablu zasilającym napięcie nie siedzi cały czas. Jeśli sprzęt jest zasilany non-stop (a mi się wydaje że tak jest) to nie naruszając plomb nic nie zrobisz :-( Ale możesz iść do serwisu i się wykłucać o to...

A tak mi przyszło na myśl: te pyknięcie to taki suchy trzask jak przy włączeniu wzmacniacza do kolumn czy jakiś dźwięk np piiing czy dzyyńń :-) Bo w tym drugim przypadku to jest celowo po to żeby nie podglądać i wtedy jedynym rozsądnym wyjściem jest odcięcie głośnika.

Reply to
szczupx

szczupx snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

Wydawało mi się, że jasno napisałem, że napięcie na zasilaniu KAMERY (całej stacji zewn. - na kabelkach +12V i masa) pojawia się W MOMENCIE ODPALENIA PODGLĄDU - czyli jak na ekranie mam wizję. Mogę to zrobić ręcznie guzikiem, albo jak ktoś zadzwonić to dzieje się to automatycznie. W innych sytuacjach (oczekiwanie na gościa) na tych stykach napięcia NIE MA.

Tak - to pierwsze: jak przy włączeniu wzmacniacza do kolumn.

Jakieś pomysły?? :)))))

Pozdrawiam!

Reply to
Kicur
Reply to
invalid unparseable

szczupx snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

No i chyba tak spróbuję - tylko że to (jak pisałem) będzie INNE OSOBNE źródło zasilania: masa będzie wspólna, natomiast "+" odetnę od tego 12V ze stacji bazowej i podłączę TYLKO do tego zewn. osobnego zasilania:) Co do płynnego włączania zasilania - myślę, że (jeśli to zda egzamin), to prościej to osobne źródło zasilania (i pewniejsze, przynajmniej tak mi się zdaje): mam siakiś zasilacz 12V/100 mA. Może starczy....?

Reply to
Kicur

I niestety - nic to nie dało: kamera nie działa:( Podłączyłem w taki sposób: masa wspólna, a +12V z domofonu do kamerki odłączone - a podłączone osobne źródło. Kamera nie działa :(

W związku z powyższym mam pytanie - jak ten wyżej wspomniany kondensator i rezystor podłączyć i jakie mają mieć wartości?? I co szeregowo, co równolegle itd.? Po instrukcji zaraz podłączam i sprawdzam ;))

Pomóżcie!:)))

Z góry dziękuję!

Reply to
Kicur

Może tak na szybko nawinąć opornik drutowy lub jak masz gotowy (np. 100ohm) . Włączyć w szereg. Sprawdzić napięcie po stronie kamery (miernik masz?). I czy wtedy słychać pyknięcie. Jeżeli nie, to prowizorycznym suwakiem zwierać zwoje opornika drutowego, aż do końca czyli 0ohm. To jest bardziej regulacja prądu ale to chyba nie ma znaczenia. Jeżeli podczas tej operacji nie będzie pyknięcia to można kombinować z kondensatorem i opornikiem. Do tego trzeba by zmierzyć jaki prąd pobiera ta kamera. No chyba, że masz regulowany zasilacz ale chyba byś już sprawdził.

Robert

Reply to
invalid unparseable

Poprzednio włączony zasilacz był za słaby (tylko 100 mA, gdy kamera pobiera ok. 200 mA) - po podłączeniu 2 takich 100 mA zasilaczy (równolegle) zaczęło wszystko banglać i... NIE PYKA!!!:)))))))))))))))))))

Dzięki wszystkim! :)))))))))))))

Reply to
Kicur

Tylko trzeba się zastanowić czy nie skróci się życie tej kamery.

Robert

Reply to
invalid unparseable

Robert Wańkowski snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

Pewnie się skróci - ale teraz (od 1.01.2003) mamy na wszystko 2 lata gwarancji ;))) Więc miejmy nadzieję, że padnie przed upływem 2 lat - albo w ogóle kiedyś za

100 lat;)) W zasadzie to nie wiem, ale... mi się wydaje, że niewielkie to powinno mieć znaczenie, ale... nie wiem. W końcu elektronika zwykle trwała jest;)
Reply to
Kicur

Mamy ? UE ma. A u nas ustawa o sprzedazy konsumenckiej ... w ogole nie podaje ile ma wynosic gwarancja. Moze i 3 miesiace, moze jej w ogole nie byc.

J.

Reply to
J.F.

J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Mamy, mamy - tylko u nas to się trochę inaczej nazywa, odkąd rękojmia została zlikwidowana: NIEZGODNOŚĆ TOWARU Z UMOWĄ - i trwa 2 lata, odpowiada sprzedawca. A co do gwarancji - to minimalny jej okres to 1 rok. Kolega poczyta znowelizowany Kodeks Cywilny;)) Tak czy siak - w skrócie myślowym - na wszystkie towary zakupione od

1.01.2003 r. jest 2 lata gwarancji czyli ściślej: niezgodności towaru z umową. Ot, wszystko :)) Pozdrawiam!
Reply to
Kicur

Ustawe o sprzedazy konsumenckiej znam i niestety zdarzalo mi sie z niej korzystac, ale o "przypisach" nie mam zielonego pojecia. Skoro masz na ten temat dokladniejsza wiedze, to napisz prosze bez zbednych skrotow o co chodzi, mysle, ze wszystkim sie to moze bardzo przydac.

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.