brakuje w tej chwili prawie wszystkiego. Wygląda na to, że odżywają gospodarki i m.in. zmienia się model produkcji - covid poprzerywał łańcuchy dostaw, więc duzi gracze wychodzą z modnego dotychczas modelu "delivery on time", budują stany magazynowe i zamawiają znacznie więcej niż kiedyś. Zresztą z drugiej strony trudno się dziwić, skoro jak coś zamawiasz i dostajesz 20% zamówienia, to kolejne zamówienie zrobisz 5x większe żeby nie stać z produkcją i klientów nie tracić.