kamera cyfrowa - jaki nosnik?

DV: plusy: tanie i latwo dostepne nosniki; kompresja dv zapewnia mozliwosc montazu bez rekompresji, czyli utraty jakosci; niektore kamery maja wejscie analogowe umozliwajace digitalizacje starych nagran np. vhs.

minusy: delikatny mechanizm; podatnosc na wstrzasy; niektore nosniki potrafia po kilkukrotnym wykorzystaniu sypac dropami; powolne przenoszenie materialu do PC (w czasie rzeczywistym) dodatkowo do tego zuzywajace kamere, duza objetosc plikow dv (ok. 18 GB/h);

DVD: plusy: nagrana plyte mozna od razu odtwarzac na playerze; nagrany material daje sie szybko przeniesc sie do PC, srednia objetosc plikow.

minusy: delikatny mechanizm o trudnej do przewidzenia trwalosci; kompresja mpeg nie nadaje sie bezposrednio do montazu; jakosc nizsza, niz przy dv; drogie nosniki (przy dvd-ram).

Kamery piszace na flashach czy dyskach twardych tez uzywaja mpeg, wiec maja podobne wady w kwestii jakosci obrazu i jego montazu. Poza tym zwykle maja rozdzielczosci "komputerowe" - 640x480 (jak np. Samsung SC-X210L i SC-X205L) zamiast "telewizyjnych". Zas te, ktore pisza obraz w rozdzialkach telewizyjnych (720x576, jak np. JVC GZ-MC200 i GZ-MC500) sa deczko drogie :(.

Poczytaj alt.pl.rec.videokamery.

tylko nie z zapisem na płytkach!

zyga

ArturVF500 napisał(a):

Oba nośniki i napędy do nich mają zalety i wady. Ja osobiście wolę taśmy. Natomisat koniecznie kamera cyfrowa i - absolutne minimum -

800.000 pixeli. I tak efektywnych jest połowa... I osobiście polecałbym tańszą Sony niż droższą innej firmy. WSZYSTKO jest lepiej dopracowane, choć za te same pieniżdze dostaniesz mniej bajerów. Jeśli masz TV panoramiczny warto rozważyć zakup kamery z "prawdziwym" trybem 16:9. Bo każdą kamerą nagrasz w tym tormacie, ale jeśli nie jest to "sprzętowy" format, wtedy będziesz miał jeszcze mniej aktywnych pixeli i w efekcie gorszy obraz.

blur napisał(a):

Na kartacjh pamięci w chwili obecnej zapisują tylko zupełne zabawki, a nie "prawdziwe" kamery. Nawet kamerki Sanyo jeszcze nie osiągnęły pułapu zwykłych kamer amatorskich. A cena - 1000$; za tyle można kupić porządny sprzęt z dyskiem twardym. No, chyba że ktoś to potem ogląda na 20' telewizorze i jakość nagrania jest praktycznie bez znaczenia...