Potrzebuje do prostych prac elektronika. Od tygodnia nie moge znalezc stosownej osoby.
- po przylutowaniu 10 przewodow rozchorowal sie.
- mial dwie lewe rece
- przewody i owszem ale energetyczne. :-( Tak jakbym juz poznal dlaczego jest takie bezrobocie.
Nie ma duzych wymagan, place adekwatnie do wlozonych umiejetnosci i wykonanej pracy, czyli uczciwie.
Prosze nie szczuc mnie psami. ;-)
pzdr Artur
PS Naprawde mam problem ze znalezieniem odpowiedniego czlowieka i niniejszy post jest aktem desperacji :-( Czego zaluje i za co serdecznie przepraszam.