Czyli w miare dobrze pomyslane. Tylko, ze WD jest goniony z zegara CLK, czy ma wlasny generatorek? Z drugiej strony zastanawiam sie nad wzieciem ARMow Atmela (bo cena i wielkosc pi*oko pasuje), ale troche sie ich boje ze wzgledu na mase problemow z AVRami kilka lat temu - cholerstwa byly nieodporne na przyslowiowe 'pierdniecie' w ukladach, gdzie nic innego mi sie nie zawieszalo. Nie wiem - moze przewrazliwienie, ale jak sobie przypomne stracone 3 miesiace na 'uspokojenie' '51 Philipsa to mi jeszcze ciarki po plecach przechodza...