Witam,
zrobilem sobie urzadzenie, ktore pobiera dane elektryczne z ukladow biologicznych. Po wzmocnieniu (roznicowym) sygnal jest wzmacniany, filtrowany i probkowany. Przez usb dane leca do kompa. Wszystko fajnie, ladnie dziala tylko pojawil sie problem z zakloceniem 500 Hz. Przy odbieraniu danych (nawet bez przesylania przez usb) widac zaklocenie ok 500 Hz (250Hz) i jego harmoniczne. Nie mam pojecia skad to sie bierze, ale strasznie mnie to denerwuje...O ile 50Hz usuwam bez problemu inna konfiguracja filtru wycinajacego to z tym nie wiem co zrobic...
Ma ktos pomysl, skad moga pojawic sie takie zaklocenia? Jak to usunac? Jak zdiagnozowac przyczyne tych problemow? Na razie mam plan, zeby popodlaczac pary kondensatorow (ceramika+elektrolit) do wszystkich ukladow cyfrowych. Moze to przetwornica komputerowa?
Urzadzenie nie jest uzieminane z obiektami biologicznymi, ale nawet uziemienie niewiele pomaga...
Moze to przez komunikacje USB (u mnie w magistali co 2ms jest ramka, ale jak juz pisalem...zaklocenia sa i bez komunikacji usb). Nie wiem co z tym zrobic...
Zalaczam widmo sygnalu (cz probkowania 40 kHz, filtr LP na 3 kHz)
Pozdrawiam!
Rafal Pyzel