Witam
Jakie sa objawy zuzycia palnika ksenonowego do stoboskopu ? (palnik to IFK120)
Wczoraj eksperymentowalem z moim, wyzwalanym z sieci i (juz nasty raz z kolei) doszlo do zbyt wczesniego wyzwolenia, dosc mocnego blysku i spalenia bezpiecznika 3A.
Wczesniej zdazylo sie tak kilkanascie razy i nie bylo widac roznicy w pracy palnika po takich incydentach.
Jednak po wczorajszej "wpadce" palnik zaczal blyskac niereguleranie, tzn czasem normalnie, a czasem znacznie slabiej niz powinien.
Odlaczylem "dopalke sieciowa" i palnik jest wyzwalany z malego kondensatora (nie-elektrolitycznego) 0.47u/400V. Czasem widac, ze blyska lekko (tak jak zawsze bylo na 0.47uF) a czasem widac tylko cieniutka niteczke zjonizowanego gazu biegnaca przez caly palnik.
Zmiana przyszla nagle po wczorajszej wpadce, bo wczesniej za kazdym razem gaz jonizowal sie w calosci. Na palniku nie widac wizualnych objawow zuzycia oprocz lekkiego "przydymienia" przy jednej z elektrod, ale tak bylo juz dawno.
Jest to wina palnika, czy w ukladzie sie cos moglo skopac ? Co innego moze byc przyczyna nierownomiernego blyskania ?
Pozdrawiam Keeller