Nie trzeba ładować i rozładowywać całego napięcia (aby uzyskać skok prądu oczywiście). Jak LED jest na napięcie U, to wystarczy trzymać trochę poniżej U i będzie cacy. Co do rozładowywania to nie demonizował bym. Przy pojemnościach LEDów i prądach jakie dostają/biorą "same zgasną w us" ;) Ptot to w ogóle nie wiem o czym piszesz. Średnia moc leda zasilanego impulsami o czasie rzędu kilku us i przerwach pomiędzy nimi na poziomie
100ms to wiesz jaka jest... żadna i to nawet zakładając że jest 100x przeładowany. Za to lokalne przegrzania się zdarzają i są o tyle wredne, że na początku niezauważalne, a jednak szybko degradują strukturę. Wręcz zaryzykował bym, że P-P szybciej wygeneruje jakieś ciepło na strukturze niż jego brak.W moich zastosowaniach widzę ogromną różnicę jak dodaję do 3us kolejne pojedyncze us. Znaczy kamera widzi. Te 3us to martwy czas kamery i przy takim ustawieniu praktycznie nie widzę na kamerze błysku. Za to na 4us już wyraźnie, a zdarza mi się kończyć na 5us całą imprezę. Taki czas błysku faktycznie jest do przeoczenia białkowym receptorem :)
Takie amatorskie przemyślenia ;)
Miłego. Irek.N. ps. klasyczna biała podkówka 10x5 (50W) zaraportowała <600pF, a pojedyncza super jasna fi3mm zgłasza 45pF. Tragedii nie ma.