Mikrofon kierunkowy

Powitanko,

Taki z "lustrem" to jasna sprawa, ale jak działa taki patyk - mikrofon kierunkowy zwany shotgunem. Rzeczywiście jest wybitnie kierunkowy. Czy to jest po prostu długa rura, a na jej dnie przetwornik, czy jakieś inne czary mary są zrobione?

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak
Loading thread data ...

W dniu 2018-01-31 o 14:58, Pawel "O'Pajak" pisze:

Nie wiem jak ten ale już dawno temu czytałęm o dwóch mikrofonach na patyku oddalonych o 30-40cm i podłączonych pod wzm chyba sumujący, taki układ robił się wybitnie kierunkowy.

Reply to
Janusz

Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4si1n$38v$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net...

Wydaje mi sie, ze w tej rurze sa otwory nawiercone, rowno, albo i nierowno, wzduch dlugosci.

A potem to jak siatka dyfrakcyjna - jesli zrodlo jest na osi, to suma drogi na zewnatrz do otworu i wewnatrz od otworu do mikrofonu, jest dla wszystkich otworow taka sama. I fazy sa takie same i sie pieknie sumuja.

Jesli fala dociera z boku, to drogi sa rozne, i sie sygnaly niweluja.

P.S1. Chyba podobnie dzialaja niektore anteny radarow, takie "belki".

P.S2. Pamietacie "Nowoczesne zabawki" ? tam byla podobna konstrukcja, tylko ze z wielu rurek. Kazda przycieta na inna dlugosc, z rownym skokiem. Autor dorabial do tego jakas teorie rezonansu, ze to niby wzmacnia, a kazda na inna czestotliwosc nastrojona, a to chyba byla dokladnie taka sama zasada dzialania.

J.

Reply to
J.F.

Masz pamiec. Tez pamietam ten mikrofon. Wtedy i teraz to byla i jest fikcja literacka. Bo skad wziac rurki w ilosci detalicznej o wlasciwych srednicach. Szybciej mozna zrobic fontanne plujaca nie rozbryzgujacymi sie porcjami wody. Do niej wystarcza rurki do napojow.

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

niektore pomysly mi chodza po glowie - zrobic i sprawdzic :-) Niestety - musza poczekac do emerytury :-(

Srednica byla jedna. Dzisiaj ... wydaje sie, ze az tak wielkich problemow z rurkami by nie bylo.

No popatrz ... to moze i mikrofon sie da zrobic, tylko skad takie rurki dlugosci pol metra ...

No i ... czy nie lepiej skupic sie na miednicy ? :-)

J.

Reply to
J.F.

Jak to skad. U producenta rurek. Wytlacza rurke bez konca i ja tnie. Znajdz w chinach producenta i zrobi 100 kilo dlugich

Reply to
Zenek Kapelinder

Dnia Wed, 31 Jan 2018 14:58:05 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

Ścianki wewnętrzne rury IMO powinny być wytłumione. Zewnętrznym też by nie zaszkodziło, zwłaszcza przy samym dnie gdzie mikrofon.

Reply to
Jacek Maciejewski

IMO nie zadziała. Oglądałem tłumik do wentylacji - rury o przekroju kwadratowym były wyłożone wewnątrz płytami z jakiejś wełny mineralnej czy coś. Otwór był coś 10x10 cm, długość metr, może ciut dłużej i nie dało się przez taką rurę normalnie pogadać.

Natomiast widziałem mikrofon dosyć kierunkowy i obudowę miał z aluminiowej rurki z nacięciami. Zasłonięcie któregoś nacięcia palcem wyraźnie psuło kierunkowość.

Reply to
Mirek

Dnia Wed, 31 Jan 2018 19:34:52 +0100, Mirek napisał(a):

I tak ma być że się nie da pogadać :)

Czary-mary lepszym wyjaśnieniem? :) Ciekawe jak badałeś zmiany kierunkowości? I w ogóle jak ją definiujesz?

Reply to
Jacek Maciejewski

Pan J.F. napisał:

We wspomnianej książce bardzo spodobał mi się opis samodzielnej budowy lasera. Należało wziąć tęgi pręt rubinowy z równolegle oszlifowanymi płaszczyznami na obu końcach oraz spiralnie zwiniętą szklaną rurę wypełnioną ksenonem. Do tego jeszcze jakieś kondensatory. Gdyby ktoś jednak nie mógł znaleźć na strychu tak podstawowych elementów konstrukcyjnych, to autor ma dla niego w kolejnym akapicie propozycję zbudowania modelu lasera. Z pleksiglasu i żaróweczek.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2018-01-31 o 16:14, J.F. pisze:

Ale tam na końcu było zwierciadło.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Widzisz przez rurę na usta rozmówcy ale go nie słyszysz - efekt dosyć zaskakujący.

Kieruję mikrofon na źródło dźwięku - słychać dobrze, kieruję obok - słychać słabo. Zasłaniam palcem - nie dość, że słychać słabiej na wprost, to jeszcze się sprzęga. Dla mnie to nie są czary-mary. Te szczeliny nie są tam na ozdobę.

Reply to
Mirek

Masz rację. Ani czary-mary, ani na ozdobę:

formatting link
k.

Reply to
Krzysztof Gajdemski

Dnia Wed, 31 Jan 2018 20:56:48 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Pamietam ... ale wyobraz sobie jakie wrazenie zrobilby ten model lasera na lekcji w szkole :-)

Nawiasem mowiac, minelo troche lat, gdzies w okolicach 1980 pojawil sie w Mlodym Techniku artykul "zrob sobie laser", tym razem gazowy, z podaniem krajowego producenta rur laserowych. Chodzi mi tez po glowie laser rubinowy, z podaniem producenta 5cm pretow ... tylko czy to byl MT, czy kolejne wydanie fantastycznej ksiazki ...

A w czasach internetu kojarzy mi sie amerykanski opis "zrob sobie laser". Tym razem CO2 - malo wymagajacy - proznia niewielka, rury moga byc hydrauliczne, zwierciadla mozna wypolerowac z miedzi ...

J.

Reply to
J.F.

Na pewno CO2? CO2 emitują podczerwień.

Reply to
Marcin Debowski

I to daleka ... wiec nie widac co sie zrobilo, ale za to latwo zrobic :-)

Np

formatting link
formatting link
J.

Reply to
J.F.

Dnia Wed, 31 Jan 2018 21:09:24 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

Jakos trzeba skupic ten gruby pek rur w malym mikrofonie.

Ale Zenek ma ciekawy pomysl z tymi slomkami .. tylko wydaje mi sie niepotrzebny, skoro wystarcza jedna rura z otworami :-)

J.

Reply to
J.F.

Ło matko. Faktycznie. Nie odważyłbym się prawdę mówiąc.

Reply to
Marcin Debowski

Oj tam - byle w rure nie patrzec. A poniewaz wiadomo, ze nic nie bedzie widac, to po co patrzec :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia 31 Jan 2018 23:34:01 GMT, Krzysztof Gajdemski napisał(a):

Front fali kulistej jaką generują źródła zakłóceń jest na dystansie kilkudziesięciu m falą płaską wobec niewielkiego rozmiaru wlotu rury czy szczelin. Ale fale zakłócające mają szerokie spektrum częstotliwości, natomiast rozstaw szczelin jest stały. Zatem to czy fale po przeniknięciu przez wlot i szczeliny w efekcie się zniosą czy wzmocnią będzie dosyć przypadkowe. Jakoś nie mam zaufania do tej koncepcji. Jak przeglądacie zdjęcia m. kierunkowych to zauważycie równie często rozwiązanie o jakim mówiłem - rura otulona wygłuszaczem. Poza tym szczeliny są tylko na części obwodu więc co z zakłóceniami dochodzącymi z kierunków "nieszczelinowych"?

Reply to
Jacek Maciejewski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.