Mam na myśli model OS-360 [2x50MHz]... Ile byście za niego dawali nie wiedząc czy jest sprawny??
- posted
17 years ago
Mam na myśli model OS-360 [2x50MHz]... Ile byście za niego dawali nie wiedząc czy jest sprawny??
Użytkownik "xaveri" napisał
Dawali ?:)) Za chcwile trzeba bedzie placic aby go moc wyrzucic !! Jedynie wartosc muzealna. Moze byc uzywany rozkrecony w szkole jako przedmiot dydaktyczny, jak kiedys projektowano. ( przyklad pozytywny). Zawiera kilka ciekawych rozwiazan ale to widac na schemacie. H.D.
Ja miałem OS150 i OS350 Sprezentowałem je kolegom po fachu jakieś 15 lat temu i przesiadłem się na tektronixy.
Leszek
Nikt ci tego nie kupi nawet za 10zł To kupa złomu.
Użytkownik "H.D." snipped-for-privacy@vp.pl napisał w wiadomości news:f00190$1sld$ snipped-for-privacy@news2.ipartners.pl...
Sie mylisz.
Hehe no własnie ;) bo sie zastanawiałem czy warto dla amatora dawać, ale skoro mi gość na maila nie odpisuje to daruje sobie... Szkoda wrzucać 3-sta kilkadziesiąt złotych w coś co nie wiadmo czy wogóle świeci...
Pozdro! X
Użytkownik "Xaveri" snipped-for-privacy@poczta.fm napisał w wiadomości news:f003j5$e26$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...
Raczej nie świeci. Zapewne został włączony, ale nic się nie pojawiło, stąd "stan nieznany". Aukcja wysokiego ryzyka, jak większość tego typu.
e.
To jest ostatni model robiony w kraju. Ma dość dobre parametry, oczywiście jeśli działa. Cenna jest ta serwisowa dokumentacja. Bez niej raczej nic nie uda się naprawić. Ten egzemplarz na zdjęciu ma wyciągnięte wszystkie zaślepki z gałek. Więc raczej nie leżał tylko w magazynie.
Paweł
Poszedł za 335 pln - za jakis tydzien napisze do goscia czy dziala albo poczekam na komenta hehe...
Użytkownik "Xaveri" napisał
A moze sam licytowal, zeby uwiarygodnic? :)) H.D.
nie wiem skąd się bierze naiwność ludzi. Ktoś ma jakiś sprzęt, do tego widać co sprzedawał czasem. Np sprzedaje ktoś "niesprawdzony" dysk twardy a widać że sprzedaje laptopy. ROTFL Ten sprzedawca też nie sprawia wrażenia jakby nie wiedział co sprzedaje, na jdenej aukcji sprzedawał lutownice, podejrzewam że jest eletronikiem ;-). Ale co innego jest mówić że coś jest zepsute i dla tego nie przysługuje zwrot towaru a co innego na wstępie mówić że jakby co to on nie przyjmie spowrotem sprzętu. Ewidentie facet wie że nie działa. Na 100000% nie jest ten oscyloskop działający dobrze
Ale może do tego nie umie naprawić, a ktoś bystrzejszy wimieni spalony opór i będzie ok. To że facio nie pisze wprost nie znaczy, że nie będzie się go dawało naprawić. Można chyba założyć, że nie grzebał w środku młotkiem.
Jak sprzedaje laptopy to nie ma gdzie podlaczyc dysku 3.5 cala :-)
Do sprzedawania lutownic to nawet kobieta sie nadaje ..
Towar jak towar. Losy na loterie tez sie sprzedaja. Tylko cene trzeba oferowac rozsadna .. tu akurat sprzedawce byl rozsadny ..
Albo sprzedawca nie umie plamki znalezc, bo i to sie zdarza.
J.
J.F. napisał(a):
Na Allegro mozna kupować i być zadowolonym. Ale jeśli kupuje się to co najtańsze i okazyjne, to na ponad 50% będzie to chłam. Aukcje bez dobrego opisu należy odrzucać. Taki sprzedawca nie szanuje ani swoich klientów ani siebie. Należy też odrzucac oferty w których opisie powypisywane sa bzdury dla leszczy (dawców kapiału). Co do opisu zadada generalna jest następująca - musi być prawdziwy. Jeśli coś jest w opisie, to musi być zgodne. Ale jeśli w opisie nie ma to może byc różnie, i zwykle jest. Jesli cokolwiek jest NIEZGODNE z opisem, można i należy żądać zwrotu wszelkich poniesionych kosztów.
Tylko ze to dziala tez w druga strone. Masz opis "nie wiem czy dziala, zdjecia se obejrzyjcie" i taki najlpiej dac, on jest prawdziwy :-)
J.
J.F. napisał(a):
Owszem! Ale wtedy, jeśli to mimo wszystko nie jest atrakcyjna okazja, to tylko głupek kupi. A głupków komu szkoda? :)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.