[humor?]zdolna mlodziez mamy

Sebastian Bialy napisał(a):

To się nazywa system sankowy i jest powszechnie stosowane w Gdańsku. Na przewodzie trakcyjnym wiszą "sanki" odizolowane od trakcji tak, że jak pantograf wjedzie pod sanki, to ma kontakt tylko z sankami. Od trakcji odchodzi jeden przewód, przechodzi przez nawrotnik, silnik zwrotnicy, znowu nawrotnik i idzie do sanek. Jak widać system działa prądowo, nie napięciowo - żeby przełożyć zwrotnicę, tramwaj musi pobrać określony prąd przez sanki, stąd motorniczy reguluje to włączając bądź wyłączając odbiory.

Sankom zwykle towarzyszą tzw. sprężynki. Służą one do kontroli, w jakim miejscu jest tramwaj. Pierwsza sprężynka jest zaraz za sankami i wzbudza przekaźnik blokujący układ sankowy. Chodzi o to, że jeśli tramwaj jedzie na dwóch pantografach, żeby drugi pantograf nie przełożył zwrotnicy w drugą stronę, ewentualnie, żeby tramwaj z tyłu nie przełożył zwrotnicy zbyt wcześnie podjeżdżając pod sanki. Druga sprężynka jest umieszczona tak, że pantograf jej dotknie, kiedy tramwaj zjedzie ze zwrotnicy. Ta sprężynka powoduje odblokowanie przekaźnika i umożliwia skorzystanie ze zwrotnicy następnemu tramwajowi. Być może sprężynki uczestniczą też w procesie przełączania nawrotnika silnika zwrotnicy.

Gdyby te sprężynki były zamontowane w Łodzi, to nie byłoby problemu z tym, że jakiś dzieciak przełoży zwrotnicę w trakcie przejazdu tramwaju.

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

W tamtym kraju tez sa poprawczaki.

W dodatku jak MPK wystapi o odszkodowanie .. na studia zabraknie pieniedzy :-)

I jezdzic po skrzyzowaniach potem i programowac nowe tramwaje ? Czy swiatlowody pociagnac zeby w centralnej bazie sprawdzali ?

KeeLoq jest zreszta do obejscia .. i mam wrazenie ze akurat niezbyt sie nadaje do zadania.

J.

Reply to
J.F.

PAndy napisał(a):

Bo to się bierze z przeknania takich ludzi, że programem można wszystko :) A tak ogólnie, to raczej nie wynik tego czy robił to programista czy "przekaźnikowiec", tylko brak doświadczenia projektanta + (założę się) nieznajomość przepisów w zakresie bezpieczeństwa maszyn. A bywa ze czasem i opór zamawiającego powoduje, że robi się tak jak on wymaga (i nbierze odpowiedzialnośc za skutki) a nie jak powinno być.

Reply to
A. Grodecki

Tomasz Wójtowicz napisał(a):

Rzekłby ktos: jak to?! Bez bascoma???!! ;P

Reply to
A. Grodecki

On Sat, 19 Jan 2008 12:58:28 +0100, "Jarek P."

Tam zdaje sie nie ma problemu - oglasza sie prywatne bankructwo, zabieraja ci wszystko co masz, i zaczynasz zycie od nowa. A ze szary czlowiek to zazwyczaj ma troche oszczednosci i duzo kredytow do splacenia, to przepadaja tylko te oszczednosci [przyszla emerytura ]

Zdaje sie ze tam mieli systemy zapalajace zielona fale dla karetek .. i wkrotce kary za manipulowanie tym :-)

J.

Reply to
J.F.

Powitanko,

Jak? Zmienny kod, chyba wszystkie alarmy samochodowe na tym bazuja. Z tego co mi sie wydaje, zlodzieje raczej brutalnie zalatwiaja sprawe, a nie bawia sie w skanowanie (co raczej nic nie da ?). Ale zaczynam sie bac o Hondzie...

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

formatting link
W tym przypadku wrecz trywialnie proste - wylapac kilka tramwajow, przejsc sie na inna linie :-)

J.

Reply to
J.F.

A wystarczylaby po prostu porzadnie rozwiazana komunikacja dwukierunkowa...

Reply to
PAndy

Ale co bys chcial komunikowac w druga strone ?

Porzadnie szyfrowana transmisje typu SSL ?

J.

Reply to
J.F.

a czemu nie? - chociaz wymiana danych przy pomocy prostego szyfrowania typu XOR z ciagiem pseudolosowym...

Reply to
PAndy

Proste ci zlamia :-)

A ze sie tak zapytam - mieszkania tez macie zabezpieczone na maksa, czy liczycie ze nikt sie nie wlamie ? Na maksa wiec drzwi jak w sejfie [nie mylic z metalowymi z cienkiej blaszki], w oknach solidne kraty z oczkiem max 10cm, ramy przyspawane do zbrojen budynku, do alarmu podlaczone mikrofony zeby wykryc pilowanie, i na okraglo siedzi trzech ochroniarzy z trzech roznych firm ..

J.

Reply to
J.F.

pewnie ze tak - tyle ze bez zaplecza dosc trudne - tu pewnie uzyty byl jakis SAA3000 i tyle...

? mieszkanie to nie transport masowy ktory moim zdaniem powinine podlegac wysrubowanym normom jakosci i zarzadzania

Reply to
PAndy

PAndy denied rebel lies:

Ile jesteś w stanie dołożyć do ceny biletu?

Reply to
MoonWolf

A. Grodecki pisze:

I tak wszystko się zwala na QA:)

Pzdr.

Reply to
MHCMega

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.