[HUMOR] Diody NEONOWE

Edwin Wierszelis napisał(a):

hmmm.. jak by się uprzeć to żarówka też jest diodą

Mirek.

No tak, w stylu kondensatora, który wie, dokąd wysłać energię :) A w ogóle co to jest, jakaś mała żaróweczka? Bo ZTCW to nie ma neonówek na prąd stały?

Dnia 12.05.2006 Tomasz Wójtowicz snipped-for-privacy@no.addr.com> napisał/a:

Prąd stały neonówkom nie szkodzi, ale przy 3V zasilania to raczej się nie zapalą :) To pewnie zwykłe żaróweczki.

Jarek P. napisał(a):

yyyy... zaraz zaraz a nazwa DIODA nie pochodzi czasem od DWÓCH elektrod i nie to właśnie oznacza? a poza tym coś sobie przypominam taki eksperyment z zapaloną żarówką zanurzoną częściowo bańką we wodzie... ale jak ktoś nie zna lamp elektronowych to szkoda tłumaczyć ;)

Mirek.

Woda przez szklo za anode robi i masz prostownik nie-rteciowy? Chyba na bardzo duze napiecie musi byc... ;-)

Edwin Wierszelis napisał(a):

Nie tyle duże napięcie co prąd mamy bardzo mały. I nie wiem czy to pracuje jak lampa elektronowa - dioda, czy raczej jak lampa gazowana, nie mniej jednak coś tam działa. Podobny eksperyment - gdyby kogoś zainteresowało można przeprowadzić za pomocą żarówki z dwoma włóknami. Mirek.

Użytkownik Mirek napisał:

Hehe na takiej diodzie z dwuwłóknowej żarówki samochodowej (21W/5W) całkiem fajne radio można zrobić. Nawet całkiem nieźle gra :-)

Pozdrawiam Grzegorz

Mirek napisał(a):

Patent z żarówką był nawet opisany w "Z radiem i telewizją za pan brat".