fabryka Intela

W dniu 2021-09-17 o 16:46, J.F pisze:

Nie ma jakichkolwiek szans na fabrykę u nas dopóki mamy taki rząd jaki mamy. Chyba że ma zamiar skończyć jak TVN. Więc tylko totalny debil myślał by o jakichkolwiek inwestycjach tutaj, a jak jest z USA to już brak w słowniku słów na takiego który by chciał choć centa tu ulokować. Prędzej uwierzę że powstaje państwowo-ludowa fabryka CEMI. Więc nie ma co gdybać, tylko zająć się czymś przyjemnym czy konstrukcyjnym czy jak kto w piątek wieczorem planuje.

Zdrówko.

W dniu 2021-09-17 o 16:46, J.F pisze:

Czy takie fabryki to nie potrzebują jak najczystszego powietrza? P.G.

Chyba juz nie - kazde bedzie za brudne, musza miec filtry.

Ewentualnie ... nie sa juz zautomatyzowane na tyle, ze w tym zasadniczym procesie produkcyjnym ludzi nie ma, to i powietrza nie trzeba?

A poza tym ... nie znajdzie sie u nas czyste powietrze? Bieszczady, Mazury ...

J.

Problemem jest nie powietrze tylko zaplecze techniczne czyli dostęp do różnych dziwnych chemikaliów i ludzi których się da odpowiednio wyszkolić. W Niemczech już mają podobny zakład w Dreźnie i pewnie gdzieś tam Intel ulokuje kolejny.

niezbyt zorientowany Irokez napisał(a):

Wręcz odwrotnie psze Pana, super cwany.

cyt. Intel ma oczekiwać, że rządy europejskie wniosą do projektu do 8 miliardów euro.

Gdybyś śledził co się dzieje, głupot byś nie pisał.

Przy podobnych planach/ofertach za 250 tys zł/ jedno miejsce pracy peło/psl powiedziała spierdalajta na szczaw i słusznie zresztą. Pisy przy 36mln/za jedno miejsce pracy tym bardziej powinny powiedzieć spierdalajta stąd np. do rumunii.

Czujesz bazę? 250 tys vs 36mln? Ktoś Cię może ostro wytentegocić.

Astralny Rębajło napisał(a):

Poprawka 8mld E dofinansowania = 3,6mln/miejsce pracy Liczyłem drugi raz i zamiast 8mld wziąłem 80mld. Tak czy siak rekord rekordów pozostaje. Peło/psl czasem wykazywała przebłyski świadomości mówiąc: spierdalajta ciekawe czy pisy zachowają się podobnie.

in <news:1fr9bug1kuel2$. snipped-for-privacy@40tude.net user J.F pisze tak:

na koń Jarozbaw!

inwestycje to jest taka gra że jest szum medialny a na końcu wygrywają Węgrzy.

PiteR napisał(a):

Policz se po ilu latach państwu DE czy PL zwróci się ta "inwestycja". I ile da się z tego "intehesa" wyciągnąć:)

Niestety, masz rację. Ale to nie dotyczy tylko wielkich inwestorów zagranicznych -- nawet taki żuczek jak ja pozbył się wszelkich aktywów złotówkowych. W PLN staram się mieć tyle, co na opłaty i zakupy. Właśnie się składa chiński developer o długu porównywalnym z całym zadłużeniem państwa polskiego (1.2 vs 1.5 biliona złotych). A to dopiero początek.

Nazywa się TopGaN. ;)

Pozdrawiam, Piotr

Z Drezna do Wroclawia niedaleko, a do Legnicy to jeszcze blizej. A do Czech tez blisko. Tych chemikaliow chyba nie trzeba tak duzo.

Jakby nasz rzad domagal sie ofsetu za Abramsy, to moglby byc niezly deal.

J.

W offsecie za F16 dostaliśmy chlewnie Smithfielda. To ja tym razem jednak poproszę bez offsetu.

Pozdrawiam, Piotr

Przeciez to mysmy oceniali ofset. A jedna chlewnia chyba nie kosztuje miliardow ?

Ale ... co o tej chlewni mysla okoliczni rolnicy? Bo mieszkancy to pewnie mowia ze smrod, ale ziarno i pasze to kupuja w okolicy czy w USA ?

J.