Elektryka - puszka natynkowa, podłączenie ściemniacza

Wiem że nie do końca zgodne z tematem grupy, ale nie znalazłem lepszej.

Kupiłem ściemniacz na tej aukcji:

formatting link
To chyba to samo co ten (tu jest szerszy opis):

formatting link
Wygląda na to że to "EMC METAL" to jakaś seria, na Allegro są też gniazdka itd. podpisane "EMC METAL":

formatting link
Pytania są dwa:

  1. Jak mam go zamontować natynkowo? Domyślam się że potrzebuję jakiejś puszki. Znalazłem taką:
    formatting link
    ale tu jest napisane, że to jest tylko pod ściemniacz podwójny - a ja mam pojedynczy. Czy może po prostu iść do sklepu elektrycznego w okolicy (Grodno) i coś mi dobiorą?

  1. Podłączenie. Nie mam dostępnego przewodu uziemiającego, poza tym nie wiem, czy żarówki są na fazie czy na zerze (dopiero będę to sprawdzał). Jeżeli okaże się że na fazie (czyli zero będzie w puszce), to mogę podłączyć zero zamiast uziemienia, czy lepiej jednak nie "mostkować"? Z jednej strony ściemniacz może przebić, ale z drugiej zero gdzieś na klatce może się upalić...

  2. Na schemacie podłączenia jest zaznaczone że żarówka powinna być na przewodzie zerowym, a faza w gniazdku. Jeżeli mam odwrotną sytuację to mimo wszystko mogę podłączyć ten ściemniacz zgodnie z zasadą, że jeżeli urządzenia połączone są szeregowo, to ich kolejność nie ma znaczenia?

Pozdrawiam.

Reply to
Adam Wysocki
Loading thread data ...

Tak. Są ramki do osadzania osprzetu podtynkowego natynkowo. Powszechnie spotykane w mieszkaniach z "wielkiej płyty". Nie wiem czy w Grodnie jest takie budownictwo.

Taki ściemniacz dotykowy potrzebuje przewodu PE po pierwsze dla ochrony przed porażeniem a po drugie dla filtrowania zakłóceń z sensora. Jeśli zrobisz tam "zerowanie" to masz duże szanse na to, że np. włączenie lodówki będzie włączało światło. Może już czas na remont instalacji elektrycznej...

Ma znaczenie. Dla bezpieczeństwa wymieniającego żarówkę wypust powinien mieć odłączaną "fazę" a nie "zero". Z tego samego powodu zero łączy się z gwintem a fazę ze stopką oprawy.

Reply to
William

Adam Wysocki pisze:

Mam w domu takie trzy, zamontowane pod tynkiem. Blok z wielkiej płyty, PE nie ma (w ścianach tylko aluminiowe L i N), dlatego nie podłączyłem PE do obudowy. Działa poprawnie.

Ważne jednak, aby nie pomylić kabelków: przez ściemniacz musi przechodzić faza, a zero bezpośrednio do żarówki. Nie wiadomo czemu miałem w mieszkaniu w jednym pokoju odwrotnie (tzn. tradycyjny włącznik rozłączał zero, a faza była na stałe dołączona do żarówki) - budowlańcom w latach '70 było może w końcu wszystko jedno bo i tak działało? Ale ściemniacz nie chciał tak pracować poprawnie.

Ściemniacz ma 2 zaciski: wejście fazy i wyjście fazy. Jeżeli masz obok też dostęp do PE, podłącz do metalowej ramki. Ale bez tego też działa poprawnie (wykrywając dotknięcie palcem sensora czyli doziemienie).

Reply to
Adam Dybkowski

A tu bym polemizował, zazwyczaj płytka sensora ma kontakt z resztą obwodu przez specjalny rezystor masowy kilka MOhm o odpowiednim napięciu przebicia właśnie w celu zabezpieczenia przed porażeniem.

Reply to
Padre

Ja już też i też jest ok - dzięki za odpowiedzi :)

Reply to
Adam Wysocki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.