Elektryczny napęd samochodu

Kilka dni temu wymyśliłem z kumplami, że nie zaszkodziłoby mieć samochód którym jeździlibyśmy do szkoły (bo mamy ok 10km) nawet jakiegoś maluszka lub trabanta. Wymyśliliśmy też, że koszty użytkowania możnaby znacząco zmniejszyć dożucając do niego silnik elektryczny. W porannych korkach możnaby używać silnika elektrycznego, a dla wyższych prędkości odpalałoby się benzyniaka.

Czy ktoś już o tym myślał? Prosze o opinie na ten temat.

Z góry dzięki.

Reply to
abc666666
Loading thread data ...
17 Sep 2003 16:26:00 +0200 jednostka biologiczna o nazwie snipped-for-privacy@op.pl (abc666666) wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Niestety nie najlepszy pomysl. Przede wszystkim musialbys:

- zalatwic odpowiednie akumulatory - ich cena bedzie porownywalna z cena uzywanego malucha/trabanta. BTW myslisz ze ladowanie akumulatorow potrzebnych do zasilania takiego pojazdu nie zuzywa energii elektrycznej ? :-)) Gdzie bedziesz ladowal ? Cichaczem z instalacji sasiada ? :-))) W piwnicy (jezeli mieszkasz w bloku) ? :-))

- kupic odpowiednie silnki pradu stalego - ich cena bedzie ZDECYDOWANIE wyzsza od ceny uzywanego malucha/trabanta

- odpowiednio przebudowac grata - jezeli nie jestescie mechanikami samochodowymi to IMHO nie nie uda

- dobudowac cale "osprzetowanie" do sterowania takim wechikulem - nastawnik, styczniki, opory rozruchowe itd.

- poajzd taki nie bedzie dopuszczony do ruchu i ryzykujecie zwiniecie i ukaranie przez policje

"Wpadl Trabant do rowu i spotyka sie z krowim plackiem. Krowi placek pyta

- Cos ty za jeden ?

- Ja jestem samochod !!!

- Taaaa ! Jak ty jestes samochod to ja jestem pizza !!! "

" - Jak podwoic wartosc Trabanta ? - Zatankowac do pelna "

:-))))

Reply to
BLE_Maciek

:)

Nie kupowac takich strucli... 10km to rowerem sie dojedzie w mig...

Reply to
invalid unparseable

jak ktos chce to moze byc elektryczny, dla wygody poziomy. To latwo zrobic bo sa gotowe graty do tego.

formatting link
twoim przyjacielem :-)

Reply to
Grzegorz Gabryś

kiedys widzialem za chyba ok 1tysiac zlotych gotowy silnik do roweru, nie pamietam czy byl elektryczny ale chyba spalinowy, byl walek ktory byl dociskany do opony i w ten sposob przekazywal naped, a calosc znajdowala sie pod korbowodem czy jak to sie tam nazywa, chodzi o ta czesc do ktorej sa zamocowane ramiona, a nastepnie pedaly

pozdr. Krzysztof

Reply to
Krzysztof Skoroniak

On Wed, 17 Sep 2003 18:13:59 +0200, "Krzys-iek"

Zaraz nadejdzie pora deszczowa, a potem sniegowa ..

J.

Reply to
J.F.

i strucel nie odpali... :)

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Przychodzi facet do apteki i mowi

- Poprosze 500 metrow plastra Aptekarz spojrzal sie podejrzliwie i po chwili stwierdzil

- Mysle, ze wystarczy tylko 300, tez mam trabanta ...

@
Reply to
Artur Miller

formatting link
AG

Reply to
AdamG ---

Za to placimy w pradzie :)

e.

Reply to
entroper
18 Sep 2003 01:49:18 +0200 jednostka biologiczna o nazwie snipped-for-privacy@wp.pl (Łukasz Bolesta) wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Te silniczki nazywaly sie AFAIK "Gnom" i byly produkowane w PL.

Reply to
BLE_Maciek

Jak chcesz cos wiedziec to sa co najmniej juz 2 takie samochody na rynku o ile pamietam jeden to sie nazywa Toyota Prius a drugi to Honda i nazwa tez na P o ile pamietam. Oba sa duzo drozsze od normalnych zsmochodow i na razie sa malo popularne. Aby sie rozpowszechnily potrzba zeby stacje bezynowe zajmowaly sie ladowaniem akumulatorow lub raczej ich wymiana tak jak to sie robi z butlami z gazem. Te samochody sa oficjalnie juz w sprzedazy (w Ameryce Pn. na pewno)ale jest to na razie produkcja deficytowa lub bez zysku.

Pozdro Grzechu

Reply to
Greg Sz

W artykule <bkesd2$nep$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl> Krzysztof Skoroniak napisal(a):

...i masz elektrowóz spalinowy :-) Ale tak na poważnie, to chyba perpetuum mobile chciałbyś zrobić. Moc wymagana do napędu musi być dostarczona, a na przekształcaniu energii tylko straty poniesiesz. W przypadku lokomotyw chodziło AFAIK o łatwość regulacji obrotów w dużym zakresie.

Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

Fri, 19 Sep 2003 00:51:50 -0400 jednostka biologiczna o nazwie Greg Sz <greg snipped-for-privacy@dsuper.net wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

A serwisowane beda w ZNTK ;-))

Reply to
BLE_Maciek

Użytkownik "Marcin Stanisz" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@COS13.ilf.com...

no wlasnie o to sie obawialem ale mozna do tego podejsc w ten sposob ze jesli np stosunek energii oddanej do ukladu (w tym przypadku silnika elektrycznego) do energii pobranej z ukladu bedzie wiekszy niz w przypadku stosunku obu tych energii dla silnika elektrycznego to moze wcale nie mowimy w tym momencie o perpetum mobile chodzi mi po prostu o to ze jesli silnik elektryczny mialby wieksza sprawnosc (chyba w ten sposob moge to nazwac) od silnika spalinowego to moze cos by sie z tego udalo uzyskac

Krzysztof

Reply to
Krzysztof Skoroniak

Użytkownik "Marek Dzwonnik" snipped-for-privacy@message.pl napisał w wiadomości news:3f6b0d60$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

czyli wymyslilem cos co juz istnieje :-)

Krzysztof

Reply to
Krzysztof Skoroniak

teraz sa zintegrowane z piasta, maja chyba po 200W, a silniki spalinowe nadal mozna spotkac choc to taka sama rzadkosc jak elektryczny rower.

Reply to
Grzegorz Gabryś

Niestety coraz ciezej o orginalny pomysl :-)

Reply to
Grzegorz Gabryś

czesc podaje temat do przemyslenia-; aku. rozruchowy, oraz aku-;trakcyjny- ciekawe co??? zadanie do przemyslenia na noc!!!- powodzenia

Reply to
WP

"Marek Dzwonnik" snipped-for-privacy@message.pl ha scritto nel messaggio news:3f6b0d60$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

no nie do konca. w autach wlasnie naped spalinowy uzywany jest do przyspieszania, a el do utrzymywania stalej predkosci, mozliwe jest tez hamowanie z odzyskiwaniem energii do baterii. pzdr ben

Reply to
mjodzik

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.