duży cyfrowy zegar. po co mu AC?

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Otoz to. Tylko czy "szybciej biegnacy" jest tu wlasciwym slowem, skoro obaj biegna z ta sama predkoscia ?

On by zaledwie chcial szybciej ... wiec ciagnie za dwoch :-)

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

W dniu 2017-02-27 o 16:07, Zenek Kapelinder pisze:

Aby ten jeden biegł szybciej to sznurek musiałby być rozciągliwy. Inaczej nie można powiedzieć, że on biegnie szybciej. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Ale przez to ciagniecie ciagniony stawia kroki szybciej niz by mogl bez sznurka. Ciagnacy stawia kroki wolniej niz by mogl. Kroki to czestotliwosc. W sieci energetycznej nie ma stanu stalego poboru mocy. Zawsze sie cos dzieje. Caly czas w elektrowniach generatory pracuja ze zmienna moca zeby zgadzala sie czestotliwosc pradu z wzorcem. A wzorcem jest ilosc okresow jakie elektrownia wytwarza w jakims wzorcowym czasie.

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości

Oj, chyba musisz pocwiczyc chodzenie ze sznurkiem :-) Prawidlowo piszesz "niz by mogl", moze i moglby szybciej/wolniej, ale jednak obaj ida tak samo.

Obycie mechaniczne masz - w przekladni zebatej 1:1 silnik napedowy tez sie kreci szybciej niz walek zdawczy ? A wlasnie walek ... ma dwa konce, jeden napedzany, drugi napedzajacy ... to tez powinny byc inne czestotliwosci/obroty :-)

Owszem, ale ciagle te generatory pracuja synchronicznie ... czyli wszystkie w sieci kreca sie tak samo szybko. Pomijajac jakies roznice o ulamek obrotu.

Tych wzorcow jest znacznie wiecej. Prad/moc trzeba utrzymywac w zadanych granicach, bo generator splonie. Napiecie trzeba utrzymywac, bo klient tak chce. Moc pary/wody doprowadzonej do turbiny musi odpowiadac mocy pobieranej z generatora (+ straty). Moc wszytkich turbin razem musi odpowiadac poborowi sieci.

W sumie ciekawa regulacja sie robi, wieloplaszczyznowa mozna by rzecz.

Tak czy inaczej - generator kreci sie z czestotliwoscia sieci, a jeden generator ma tylko znikomy wplyw na czestotliwosc sieci. Dopiero kolektywnym wysilkiem mozna utrzymac te 50Hz, i to jeszcze z duza dokladnoscia.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2017-02-27 o 13:34, Piotr Gałka pisze:

Należało zewrzeć do masy jeden z pinów US.

Reply to
t-1

Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości

A propos ... podziekuj Robertowi za przypomnienie

formatting link
Duzy, cyfrowy zegar, godny powiedzenia na scianie. Tylko na mosfetach zrobic, w technologii cmos, zeby malo pradu bral :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "t-1" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o91ls2$hqt$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl... W dniu 2017-02-27 o 13:34, Piotr Gałka pisze:

Byc moze. USA to na tyle duzy rynek (i Meksyk i Kanada ?), ze oplacalo sie zrobic US dzialajacy tylko na 60Hz.

J.

Reply to
J.F.

Nie moj problem ze sa ludzie oporni na wiedze.

Reply to
Zenek Kapelinder

Dnia Mon, 27 Feb 2017 11:34:56 +0100, J.F. napisał(a):

W pierwszej kolejności by temu zapobiec, w przypadku deficytu mocy czynnej w systemie, następuje zadziałanie zabezpieczeń SCO (samoczynne częstotliwościowe odciążenie) i w konsekwencji wprowadzenie awaryjnych ograniczeń dla odbiorców. Stosowane są one w stacjach SN po stronie energetyki zawodowej i w części stacji SN w dużych zakładach przemysłowych.

Reply to
badworm

Dnia Mon, 27 Feb 2017 12:45:16 +0100, J.F. napisał(a):

Nie tyle zrównać, ile bardzo zbliżyć. Gdyby je idealnie zrównać, to by nie doszło do synchronizacji.

Częstotlwość w systemie elektronergetycznym jest powiązana z bilansem mocy czynnej.

Reply to
badworm

Zastanawiam sie, kto, gdzie i w jaki sposob sie tym zajmuje.

Jak na moje, to on CHCE sie szybciej obracac, ale nie moze. Tu o moment napedowy chodzi. Obroty sa stale, ale moment jest tym wiekszy, im wieksze obciazenie (czyli hamowanie sieci - czyli wiecej mocy trzeba dostarczyc, zeby utrzymac te stale obroty).

Cos jak z samochodem. Zapnij bieg, rozpedz sie do 50. Silnik ma jakies obroty. Zaciagnij reczny i dodaj gazu tak, zeby utrzymac te 50 km/h na tym biegu. Obroty beda te same, ale moment wiekszy.

Potem pusc reczny, pusc gaz i jedz te 50 sila rozpedu, czy nawet z gorki. Gaz puszczony, moc nie jest dostarczana do silnika, a on dalej bedzie sie krecil z tymi samymi obrotami.

Chce wymusic (jego opory chca zmniejszyc jego predkosc), ale tego nie robi. Ta chec to wlasnie moment.

Hamuje - zgoda. Ale nie zaczynaja obracac sie wolniej. Chca to robic, ale wiekszy moment na wale im to uniemozliwia - kreca sie tak samo szybko, tylko wiecej energii (mechanicznej) do tego potrzebuja.

Reply to
Adam Wysocki

Im wieksza ta roznica, tym wiekszy wymagany moment, bo stojan bardziej hamuje wirnik?

Reply to
Adam Wysocki

Zadnego sygnalu czasu nie bylo - wystarczylo dokladne 50Hz, aby raz ustawiony zegar dzialal dokladnie, az do wylaczenia pradu, co za PRL zdarzalo sie dosc czesto.

Ale ... tak sobie mysle, ze przeciez byly liczniki dwutaryfowe i do nich zegar sterujacy.

nadawali w sieci jakis sygnal czasu, czy za PRL szybko sie zegar rozjezdzal ?

J.

Reply to
J.F.

Rozjezdzal sie ale wolno. W starych licznikach dwutaryfowych byl zegar mechaniczny z nakrecaniem sprezyny elektromagnesem. Wtedy inkasenci przychodzili po kase do mieszkan i mieli w zakresie obowiazkow sprawdzanie czy zegar pokazuje wlasciwa godzine. Niewielka niedokladnosc zegarow byla i jest na reke tym co prad robia. Z ich punktu siedzenia przejscie w calej Polsce na druga taryfe i zalaczenie jednoczesnie wszyskich urzadzen grzewczych nie bylo binarne.

Reply to
Zenek Kapelinder

Dnia Mon, 27 Feb 2017 17:38:12 -0800 (PST), Zenek Kapelinder

Taki zegar byl chyba srednio dokladny ... kilkunastu minut na mesiac bym sie spodziewal ?

Ale potem chyba wprowadzili takie na silniku synchronicznym ?

A ten zegar piecem sterowal, czy od pieca byl drugi ? I to juz wlasciciela zmartwienie odpowiednio duzy margines dac, zeby nie zaplacic w dzennej taryfie :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2017-02-27 o 18:04, J.F. pisze:

Ten akurat dało się przestawić na 50Hz. Dołożyłem też generator kwarcowy. Już nie pamiętam, czy jego nieprawidłowa praca wynikała tylko z 50/60 czy też z zakłóceń z tej przejściówki. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Profesjonalisci robili te zegary i chyba bylo dziesiatki lat dobrze i sie nie spodziewali duzych odchylek miesiecznych. Mialbys lepszy pomyslunek to bys o zegarach z silniczkami nie napisal.

Reply to
Zenek Kapelinder

Ten bierze 2W... malutko.

Ciekawe czemu nie użył 1N4148 albo innych, mniejszych diod.

No i ciekawe, jak to planował, bo chyba nie w głowie...

Reply to
Adam Wysocki

Tu zamiast diod prostowniczych wrzucił LEDy:

formatting link

Reply to
Adam Wysocki

Poniekąd tak. Obiło mi się kiedyś o uszy, że służby nagrywają brum sieciowy właśnie ze względu na jego krótkookresową niestabilność. Ponieważ jest on obecny na każdym nagraniu, można na tej podstawie określić czas jego powstania. Ile w tym prawdy -- nie wiem, ale od strony technicznej brzmi sensownie.

Bzdura, stabilizuje się częstotliwość długookresowo (korekty raz do kilku razy na dobę). Krótkookresowo jeździ jak dzika.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.