dosowy sterownik usb2com

Johnny2 napisał(a):

Chyab tylko PCMCIA, są widziane pod niskim zakresem IO portów.

Johnny2 napisał(a):

Najprościej kupić starego laptopa z com za 100zl.

Mirek.

Qemu:

Z dokumentacji:

The QEMU PC System emulator simulates the following peripherals:

• [...]

• Serial ports

• [...]

i dalej:

`-serial dev' [...] COMn [Windows only] Use host serial port n [...]

W ten prosty sposób dostajesz emulator peceta, na nim odpalasz magiczny program, a działa na dowolnym sprzęcie jaki ma tylko sterownik pod windows/linux. I jeszcze jak by ktoś miał zamiar wyskoczyć z hasłem, że to jest powolne: nie, nie jest powolne, qemu wspiera wirtualizację i daje radę wyciągnąć całkiem przyzwoitą prędkość (1 - 1/2 prędkości hosta ze specjalnym sterownikiem jądra). No i hostem może być komputer z linuxem - więc koszty o 500zł w dół.

I nie bój się qemu - to w zasadzie jedyne sensowne rozwiązanie na stare programy korzystające z hardware bezpośrednio.

A czy nie działa czasem opcja "Przechwyć port drukarki" w Windowsach 98?

Kosma

A ona przechwytuje port COM, nadaje mu przerwania i umieszcza go w przestrzeni IO ? Nie kazdy program zadziała z taką protezą, natomiast emulator da możliwość odpalenia w każdych warunkach. No i używanie W98/W[Whatever] jako "przelotki" do COMa to troche wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Dnia Sat, 12 Aug 2006 11:15:44 +0200, B.P. (pobo) napisał(a):

To Wine zostaje jeszcze ;) Ale np. AVRStudio 4 nie chciało się pod Winem zainstalować (stan wiedzy sprzed pół roku). AVRStudio 3 chodziło.

Pzdr. Marcin Stanisz

Obawiam sie ze na przerwaniach moze jednak sporo zwolnic.

No i z natury rzeczy USB dziala w pollingu co ok 1ms .. w niektorych zastosowaniach jako sam port moze byc za wolny...

J.

Praktycznie wszystkie systemy chodzą pod Qemu. Po prostu jeśli chcesz zainstalować na nim windowsa, robisz sobie czysty obraz:

qemu-img create test.img 2G

Potem odpalasz instalkę:

qemu -hda test.img -cdrom win98.iso -boot d

Obrazy o których mówisz to gotowe, zainstalowane systemy. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zainstalować sobie jakikolwiek inny system samemu.

No cóż, jedyny problem jest taki, że musisz mieć jakiegoś Windowsa. Do kupienia na Allegro, nie sądzę żeby były drogie. :]

Kosma

PS. Jeśli instalujesz Windows 98 na Qemu, koniecznie zaopatrz się w sterownik 'AMNHLT.VXD' - link znajdziesz w manualu lub faq do Qemu (chodzi o to, by Windows nie zżerał dla siebie całego czasu procesora).

Jeśli ten program faktycznie pracuje w DOSie tą są tylko dwie opcje: albo autor programu pisał go grubo ponad 8 lat temu, albo autor programu jest wyjątkowym kretynem. Zakładając, że poprawna odpowiedź to

1, myślę że qemu bez kłopotu wyciągnie odpowiednią prędkośc, a sugestia, że laptop nie ma COMa oznacza, że jest w miarę wydajny.

Ale autor postu wspominał coś o PCMCIA - tam jest chyba znacznie lepiej.

PS. U mnie na laptopie PM 1.4GHz + qemu i wirtualizacja daje radę bez problemu pograć w sporo róznych starszych gierek, jak na przykład StarCraft i to bez żadnych kompleksów. Więc Qemu naprawdę robi to nieźle.

Emulować DOS? Niby VGA?

Poczytaj w dokumantacji do QEmu. Stoi tam napisane:

The QEMU PC System emulator simulates the following peripherals:

i440FX host PCI bridge and PIIX3 PCI to ISA bridge Cirrus CLGD 5446 PCI VGA card or dummy VGA card with Bochs VESA extensions (hardware level, including all non standard modes). PS/2 mouse and keyboard

2 PCI IDE interfaces with hard disk and CD-ROM support Floppy disk NE2000 PCI network adapters Serial ports Creative SoundBlaster 16 sound card ENSONIQ AudioPCI ES1370 sound card Adlib(OPL2) - Yamaha YM3812 compatible chip PCI UHCI USB controller and a virtual USB hub.

Jesli uważasz, że to jest "emulacja środowiska DOS" to ja nie mam więcej pytań...

I żeby nie było niejasności: QEmu jest pisany jako emulator całego peceta a nie dosa w windows (z resztą port na windowsa nie jest nawet mainstream). Możesz tam zainstalowac dodowlny system operacyjny (chodzący nie tylko na x86) włacznie z możliwością debugowania go przez gdb/zrzucania obrazu/etc.