Dobrze te mini skrzynkę poskładałem?

zwykle zabezpieczenia zasila się od spodu, ale może być

To te gniazda VCX mają wejścia od spodu specjalnie żeby robić spaghetii pod szyną?

Jak pisałem - chińczyk.

-- Pozdrawiam,

Mateusz Bogusz

Pewnie nawet nie spojrzałeś na zdjęcie z linka...

-- P. JankiszSygnaturka zastępcza

Jest dopudzczalne o ile później skróci ręcznie wewnętrzne szyny fazowe w taki sposób aby nie wystawały poza punkt końcowy osłony. Ja przynajmniej tak robię. Jeśli mam również pod ręką zaślepkę końcową to ja montuję. Jak nie - taśma izolacyjna na każdy koniec.

Natomiast film miał być pierwotnie pokazem sposobu zabezpieczenia rozdzielnicy montowanej na drewnianej podstawie.

Polecam temat do małej analizy:

1. Co to jest rozłącznik.
2. Co to jest wyłącznik.
3. Co to jest odłącznik.

Co i gdzie ma zastosowanie.

Ciekawe rozumowanie: skoro coś nie waży nic to to jest nic nie warte. Jeśli będzie ważyło pół kilo to ło panie, wszystko wytrzyma, krawaty zawiąże i przerwie ciążę....

- P. Jankisz Sygnaturka zastępcza

Mogę tak na skróty z L (od góry) i N (od dołu) iść? Dorysowane linie, pokazują jak zamierzam doprowadzić od strony sieci.

Bezpieczniki to (od lewej) B1, B6, B6. Przewód to drut 1,5 mm2.

Na zdjęciu na alle nie było tych listew przyłączeniowych, to klikając "kup" miałem w głowie połączenie PE analogicznie jak N i L, a do sieci N i PE za pomocą wago.

Nie znam się więc pytam.

W dniu 24.03.2024 o 18:01, Mateusz Bogusz pisze:

Zdradzisz, do czego ma to być. W szczególności dlaczego B1.

Paweł

W dniu 24.03.2024 o 18:01, Mateusz Bogusz pisze:

Dużych obciążeń nie przewidujesz oczywiście na tych gniazdach ?

Swoją drogą jak widzę te serwisowe gniazda VCX ... to aż mi się ciśnie na usta... ja pierd... Jakość typowego chińczyka: małe i po ... Naskręcałem się tego tysiącami. Never more.

Kabelki rozumiem 1,5 mm2

Choć osobiście to w ogóle bym to zrobił trochę inaczej:

Kabel zasilający PE dał do któregokolwiek złącza PE gniazdowego i połączył resztę gniazd w szeregu.

"Uwolnione" złącze zaciskowe PE wykorzystał do dystrybucji fazy - czyli tam właśnie podłączył bym FAZĘ zasilającą i z tego złącza rozdystrybuował fazę na esy POJEDYNCZYMI PRZEWODAMI. (Rozumiem również że PRZED tym kablem jest jeszcze jakieś zabezpieczenie ?)

Nkę (tzw ZERO) z kabla zasilającego również podłączył bym NAJPIERW do złącza zaciskowego i OSOBNYMI przewodami rozdystrybuował na poszczególne gniazda.

I najchętniej to bym tu wstawił jakiegoś małego FRa żeby w razie czegoś móc to wszystko szybko wyłączyć.

... "ale ja to tylko truskawki z miodem" :D

zwykle zabezpieczenia zasila się od spodu, ale może być

do gniazd typowo używa się przewodu 2,5mm2, ale skoro masz je dodatkowo pozabezpieczane i są to jakieś dedykowane zasilania, to nie widzę problemów

osobiście nie korzystałbym z listew, tylko podłączył zero w środkowym gniazdku w miarę możliwości, podobnie z pe (albo, jeżeli średnica nie pozwala w skrajnych, ale wtedy nie rozcinałbym przewodu tylko odizolował i wygiął wszystko z jednego kawałka)

ale nie mam uprawnień, tak sobie tylko gdybam

W dniu 24.03.2024 o 18:01, Mateusz Bogusz pisze:

Łącząc niejako w szereg gniazda w punkcie N...wystarczy, że pierwszy przewód zdechnie bo bierze na siebie obciążenie z 3 gniazd. Ja bym dał N z każdego gniazda do szyny, skoro taką już masz i jest niewykorzystana :) Tak wiem, poszedłeś na "łatwiznę" no i się "nie znasz":D

W dniu 24.03.2024 o 20:20, LordBluzg®🇵🇱 pisze:

Dodam tylko, że L można podobnie z szyną ale nie jest wymagane. Jak Ci zdechnie połączenie L -szereg to Cię nie kopnie. W przypadku N jest to jednak istotne w sensie bezpieczeństwa.

Masakra...

???? Ty chyba w ogóle nie słyszałeś o prawie Kirchoffa i jego empirycznym zastosowaniu ?

OK. Jak nie wiesz o czym piszesz....to nie pisz.

1. Gniazda produkcji VCX w środku mają przekrój przewodu łączącego 1,5 mm2 -Tak właśnie. Przynajmniej tak było w tych które przyszło mi skręcać. Może w obecnych seriach to poprawili.
2. Gniazda te, przyłącza kablowe miały/mają w formie złącza śrubowego skręcanego osadzonego w obudowie plastikowej i kablem najpierw lutowanym

- pierwsze partie, a później skręcanym w tulejce w tym samym złączu po wewnętrznej stronie - dociągniętym do listewki sprężynowej wtyku gniazda.

1. Zabezpieczenie przeciw dzieciom (choć producent z jakiegoś powodu twierdzi, że jest to przeciwwilgociowe :DDDD ) często nie funkcjonuje, pęka sprężyna dociskowa lub się ukosuje w "szufladzie".
2. Kablowe śrubowe złącza zaciskowe wykonano dla maksymalnej średnicy przewodu 6mm2. Zresztą i tak niech ktoś spróbuje dokręcić w nich jednożyłowy przewód o takiej średnicy, lub nawet niech to będzie linka w tulejce HI - szczęścia życzę z poprawnym dociskiem. Element dociskowy idzie w trapez lub poprostu pęka :D
3. 2 mm śruba dociskowa złącza z gwintem 1,75 ? To się nie może skończyć DOBRYM dociskiem.

Choć trzeba przyznać, że ma to gniazdo jedną zaletę - czasami pasuje na szynę TH-35 :D

Tyle z moich obserwacji.

in <news:utpm9k$fhn9$ snipped-for-privacy@dont-email.me user Mateusz Bogusz pisze tak:

Cienkie przewodziki. Mechanicznicznie delikatne.

Niebieskie można dać każdy osobno do listwy a brązowy dać do środkowego esa sąsiad w lewo sąsiad w prawo.

W dniu 24.03.2024 o 18:01, Mateusz Bogusz pisze:

Dobrze poskładałeś. Nie czytaj filozofów teoretyków, bo zakładam, że ta konstrukcja w kosmos nie poleci a i tak przetrwa 100 lat :)

in <news:utr55f$tuui$ snipped-for-privacy@dont-email.me user Wiesiaczek pisze tak:

słuchaj miernot. ulep z gówna i tak 98% much nie zobaczy różnicy.

To te gniazda VCX mają wejścia od spodu specjalnie żeby robić spaghetii pod szyną?

2W + 1050W + 150W, na poszczególnych gniazdach.

Panie w sklepie stacjonarnym jakie dali takie wziąłem. Kończ waść.

W środku tak. Do skrzynki wchodzi 2,5mm2.

Też o tym myślałem. Ale z jakiegoś powodu te listwy są w kolorach niebieskich i zielonych. Brązowej nie dołączyli. Spędza mi to sen z powiek ;-)

Tak B16 i RCD.

FRa?

Wziąłem póki co do serca radę z prawem Kirchhoffa i wpiąłem wejście do środkowych elementów.

Na razie nie rozumiem dlaczego miałbym robić spaghetti i wpiąć wejście do bezpieczników od dołu, potem lecieć przewodami od góry znowu do dołu i analogicznie z N. Myślałem że krótsze odcinki zamiast plątaniny będą lepsze (‡ಠ╭╮ಠ)

B6 na rekuperator który producent oznaczył jako max 150W ale dał wewnętrzny bezpiecznik topikowy 3,15A.

B6 na nagrzewnice powietrza 1050W załączaną w okresie zimowym.

B1 na urządzenie pomiarowe które przy normalnej pracy pobiera 1-2W.

W tej chwili działa to na strychu na dwóch przedłużaczach, co mnie technicznie uwiera i pomyślałem że opakuje w jakieś ładniejsze pudełko żeby przewody się nie walały.

Nie używałem nigdy S-ek mniejszych jak B10, ale skoro dostępne są mniejsze...źle robię?

Dałem wejście N na środkowe gniazdo, dzięki temu (w tym przypadku) każdy fragment ma równe obciążenie i spięte jest równolegle.

Ale na upartego, są jakieś no-no przy składaniu takiej skrzynki? Nie wiem, przewodami można kręcić esyfloresy czy np. pod szyną "nie powinno się"?

W dniu 25.03.2024 o 20:58, Mateusz Bogusz pisze:

Przycebulić na centymetrowych kabelkach w skrzynce w 21 wieku. Czas umierać :D OK, nie dopierdalam się nawet że ciągnięte "jak się uda" a nie ładnie w kształcie 'kwadratu'.