Witam :)
Mam problem z identyfikacją (spalonej) diody kształtu i wielkości, jak zwykła 4148, ale z opisem C2 2. Wygooglałem gdzieś, że to "C" to ZTCP tolerancja napięcia. Żadnych katalogów diod nie znalazłem. Nie wiem, na jakie to napięcie, bo C2 było w jednym "wierszu", a 2 w drugim - nie wiem, czy ma to jakies znaczenie (2,2V - takie w ogóle istnieją?
22V?). Sprzedawca w sklepie powiedział, że to faktycznie jest DZ, ale na 22V, więc wziąłem C22PH. Czy ktoś mógłby rozwiać moje - być może wątpliwego uzasadnienia - wątpliwości ? :)Za wszelkie info dzięki już teraz :)
PozdrUFFka FLY
A to dla tych, co mają więcej czasu ;)
P.S. Dioda siedzi w zasilaczu ATX przy tranzystorze, na który podaje się przez rezystor sygnał Power-ON. Istotą "padnięcia" zasilacza była spalona dioda FR302 (wymieniłem, zasilacz hula), a problem z tą domniemaną zenerką powstał w trakcie naprawy, gdzie podczas pomiaru napięć na tranzystorach odpowiedzialnych za załączanie zasilacza musiałem wykonać chyba jakiś fałszywy ruch. Od tego momentu nie działający jeszcze zasilacz zaczął charakterystycznie, cicho i krótko "trzeszczeć" zaraz po podłączeniu do sieci, a nie jak przedtem - dopiero po podaniu masy na wejście ON.
P.S.2 Zasilacz działa, napięcia wyglądają OK (+12,23V; -12;30V; +5,14V;
-5,27V; +3,43V; ON: +0,23 V przy załączonym kompie, +4,88V przy wyłączonym, SB: zawsze +5,10V). Załącza się zaraz po włączeniu zasilania na listwie, ale system startuje po naciśnięciu przycisku na obudowie. Po zamknięciu systemu tak samo - wyłącza dysk, kartę graficzną, ale cały zasilacz pracuje, napięcia są i pali się dioda od HDD.