czy to fake?

On 13.10.2022 21:14, J.F wrote: [...]

A awaryjny na autostradzie to od czego? Od awarii chyba? :-) A na krajówce pewnie zaraz będzie jakiś zjazd na pole czy do lasu, to tam się zatrzymasz. Sprawdzone w praktyce. :-)

Reply to
JDX
Loading thread data ...

Awaryjne nie zmieniaja zakazu parkowania na autostradzie :-)

J.

Reply to
J.F

W dniu 14.10.2022 o 13:51, RoMan Mandziejewicz pisze: [...]

Jesteś rowerzystą??

Pozdrawiam, Paweł

Reply to
Paweł Pawłowicz

Próbujesz mnie obrazić?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

wykonalna zawsze, przetestowane - tylko trzeba się do tego przyzwyczaić i nie wymuszać szczególnie ostatnich km "bo nie opłaca się iść spać tuż przed domem". Swego czasu jeździłem bardzo dużo i często po długiej pracy/ 'maratonie' z niewielką ilością snu. Zdarzało mi się zatrzymać 20 minut od domu, żeby się przespać 15 minut, mimo że normalnie w aucie bardzo ciężko mi się zasypia (ja to potrzebuję leżeć a nie siedzieć). Na kilka minut potrzebne do znalezienia miejsca postoju wystarczało otworzenie okna, śpiewanie, żucie gumy czy wtedy zapalenie fajki... A przy postoju zwykle ustawiałem budzik na 30-60 minut, a wstawałem często po 15 minutach (czasem nawet nie zasnąłem, ale miałem zamknięte oczy - choć zwykle spałem). Człowiek niby bardziej zmęczony, ale zimna woda na twarz i po 5 minutach jazdy nagle czujesz się 100x lepiej.

Reply to
ddddddddddddd

W dniu 15.10.2022 o 10:17, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nigdy w życiu!

Paweł

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu 12.10.2022 o 01:11, PiteR pisze:

Zaufania bym do tego nie miał, ale faktycznie współczesne samochody rozpoznają zmęczenie kierowcy, czy puszczenie kierownicy.

Reply to
Cezary Grądys

in <news:6351ab63$0$551$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl>

user Cezary Grądys pisze tak:

generał miał szczęscie

O wypadku auta generala dywizji Wojska Polskiego Romana Polko jako pierwszy poinformowal portal klobucka.pl. Dziennikarze ustalili, ze przyczyna zdarzenia bylo zasniecie za kierownica.

formatting link

Reply to
PiteR

środa, 12 października 2022 o 01:10:04 UTC+2 PiteR napisał(a):

Od ciebie pudełko od zapałek może być mądrzejsze.

Reply to
Zenek Kapelinder

in <news: snipped-for-privacy@googlegroups.com user Zenek Kapelinder pisze tak:

Kogut nie pij w nocy

Reply to
PiteR

czwartek, 13 października 2022 o 17:01:13 UTC+2 LordBluzg®🇵🇱 napisał(a):

Nie dziala zawsze.

Mialem kiedys tak ze jechalem w porze normalnej (okolo 23:00) i doslownie po 30 minutach poczulem ze nie moge jechac. Drzemka godzinna i znowu jazda. Kolejne 30 minut to samo. Kolejna drzemka godzinna. Parkingi spokojne, nie przy drodze wiec bylo cicho. I po kolejnych 40 minutach to samo.

Jak normalnie robilem trase w 4h tak wtedy jechalem prawie 10.

Tak ze takie generalizowanie i podawanie ludziom takich "trikow" z niewiadoma gwarancja jest niezbyt pomocne. Ludki ktorym sie ten sposob nie sprawdzil raczej nam o tym nie powiedza.

Ale z generalna rada sie zgodze. Trza jechac wyspanym.

No i u mnie objaw tego specyficznego zmeczenia jest taki ze mam takie specyficzne uczucie za oczami. W sensie wewnatrz czaszki. Ni to swedzenie, ni to uciskanie. Takie specyficzne. Wtedy wiem ze nie jest dobrze i trzeba cos zrobic. Albo klapnac sie spac i spac ile sie da - budze sie sam a nie budzikiem, albo sie zatrzymuje i robie spacer.

Reply to
ptoki (ptoki

to troche jakby pytac jak dojechac do stacji benzynowej jak paliwo sie konczy. No odpowiedz jest prosta: myslec wczesniej. Jak sie w czarna dziure wpada to juz po ptokach.

Ja stosuje dwie reguly: Jak LordBluzg pisal, jechac wyspanym i do kompletu: byc swiadomym swojego stanu. To pozwala albo uniknac sytuacji gdzie nie mozna dalej jechac albo pozwala przewidziec ze ona juz niebawem czlowieka dotknie.

Obstawiam ze wiekszosc tych co zasypiaja wogole nie sa swiadomi ze sa tak zmeczeni albo ignoruja to bo przeciez w domu nigdy nie zasneli jak nie chcieli.

Reply to
ptoki (ptoki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.