J.F. napisał(a):
Znalazlem taki opis:
Ciekawi mnie jedna rzecz - mam wzmacniacz audio ktory ma podobno podwojna klase izolacji (dwa kwadraty na obudowie i plaski wtyk). Niby wiec nie powinno dopuszczac do pojawienia sie niebezpiecznego napiecia na dostepnych elementach obudowy.
Na obudowie urzadzenia jednak znajduje sie wspolna masa dla wszystkich urzadzen podlaczonych do wzmacniacza - a wiec wszystkie ekrany wtykow chinch podlaczone sa do obudowy.
Jezeli do urzadzenia podlacze zle uziemione urzadzenie I klasy izolacji
- np. nieuziemiony komputer ktorego obudowa (z potencjalem 115V) rowniez bedzie podlaczona do ekranu kabla ktory podlaczam dzwiek, to na obudowie mojego urzadzenia II klasy izolacji pojawia sie 115V. Nawet gdy przypadkiem podlacze kabel sygnalowy dzwieku do fazy w gniazdku elektrycznym - bede mial ta faze na obudowie... Niby druga klasa, a jednak porazic moze.
Ciekawe czy to tylko jakies niedopatrzenie producenta/kontroli, czy faktycznie II klasa izolacji dopuszcza takie numery.
Zawsze mi sie wydawalo, ze urzadzenie drugiej klasy izolacji to takie, ktore zawsze moge bezpiecznie trzymac w rekach - niezaleznie czy stoje po kolana w uziemionej wodzie, czy tez podlaczony do fazy.
A tu niespodzianka - bo obudowa wzmacniacza sama w sobie podlaczona do nieczego nie jest, ale przy podlaczeniu do niego dodatkowych urzadzen moze sie pojawic potencjal (lub zero) na obudowie.