Czy mikrofalówka musi być uziemiona?

Witam

Mam pytanie jak w temacie. Zakupiłem ostatnio kuchenkę mikrofalową, ale niestety w miejscu gdzie ją ustawiłem nie mam dostępu do gniazdka z uziemieniem. Czy rzeczywiście uziemienie jest absolutnie konieczne w przypadku tego urządzenia?

Reply to
chairon
Loading thread data ...

co znaczy musi. Powinna być. Tak samo jak i przewody sieciowe nie muszą być izolowane (wystarczy, by były odizolowane od siebie), ale powinny być. Tak po prostu zdrowiej.

Waldek

Reply to
Waldemar

Witam

Obudowa metalowa i wtyczka ma miejsce na styk ochronny to tak (ochrona przed porażeniem). Chodzi o instalacje 3-przewodową L,N i PE - a taka jest ?

jozek

Reply to
invalid unparseable

hujózek napisał(a):

Wtyczka 3-przewodowa, obudowa metalowa. Tylko pytam czy to jest warunek konieczny, bo musiałbym zrobić rozgałęzienie z lodówką, bo do jedynego gniazdka w kuchni z bolcem uziemienia jest podłączona lodówka, a kuchenka stoi w zupełnie innym rogu i aby spełnić warunek uziemienia, to musiałbym podłączyć lodówkę i mikrofalę do tego samego gniazdka poprzez jakiś rozgałęźnik, a mikrofalę dodatkowo przedłużaczem, bo standardowy kabel nie sięgnie. Słowem, sporo kombinowania :(

Reply to
chairon

Słowem, sporo kombinowania :(

Jak w mieszkaniu są dzieci, żona: to trzeba zrobić instalację dobrze. Do tego powinna być w tablicy rozdzielczej "różnicówka" i bezpiecznik

jozek

Reply to
invalid unparseable

Oto co chairon napisał:

Co wam wszystkim odbiło z tym uziemieniem? Każde domowe urządzenie o metalowej obudowie musi być podłączone do gniazda z bolcem. Gniazdo musi być oczywiście odpowiednio okablowane a to że ten bolec jest gdzieś tam uziemiony to już całkiem inna historia i wcale nie najważniejszy aspekt tego bolca. Jak nie masz gniazda z bolcem i nie umiesz samemu sobie poradzić, wołasz elektryka.

Reply to
Jacek Maciejewski

Jacek Maciejewski napisał(a):

W sumie może być gniazdo z bolcem, a do bolca nie będzie podłączony żaden kabel, ale bolec będzie ;) Oczywiście to mała ironia z mojej strony, ale z Twojej wypowiedzi właśnie wynika, że najważniejsza jest obecność bolca, a jak on jest podłączyny, to już nieistotne i równie dobrze może do niego być podłączony 15 centymetrowy kabel wmurowany w ścianę, który faktycznie może pełnić jedynie rolę atrapy i wtedy sama obecność bolca byłaby równie mało ważna jak całkowity jego brak.

Reply to
chairon

Dnia Sat, 17 Dec 2005 20:03:07 +0100, Jacek Maciejewski tak nawijal:

Jezu........... Jakbym moja nauczycielke od fizyki slyszal: gniazdka dziela sie na z_bolcem i bez_bolca.

Reply to
Franciszek Sosnowski

Myślę, że jednak większość na tej grupie wie nt ochrony przeciwporażeniowej ale w temacie mikrofalówki dochodzi jeszcze skuteczność ochrony przed wydostawaniem się mikrofal na zewnątrz. Czy w tym przypadku uziemienie ma znaczenie? - wg mnie nie. Mirek.

Reply to
Mirek

Oto co Mirek napisał:

Masz rację, nie ma.

Reply to
Jacek Maciejewski

Oto co chairon napisał:

Kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem?

Reply to
Jacek Maciejewski

Jacek Maciejewski napisał(a):

Czyżby? Cytuję wypowiedź, na którą odpowiadałem.

Czyli "musi być odpowiednio okablowane, ale czy bolec jest uziemiony to całkiem inna historia". Czyli jedno zaprzecza drugiemu, bo skoro nie jest uziemiony, to sama obecność kabla podłączonego do bolca (a więc odpowiednio okablowane) nie powoduje większego bezpieczeństwa, prawda?

Reply to
chairon

Oto co chairon napisał:

Jednak masz kłopoty. Wracaj do szkółek uczyć się czytać. Przecież napisałem jak wół: "...jest uziemiony..." Więc co ci tam czemu zaprzecza? Zapewne nie rozumiesz zwrotu "całkiem inna historia" Wytłumaczę ci jak dziecku: Bolec ma z grubsza dwie role do spełnienia:

  1. Zapewnienie przepływu prądu zwarcia wystarczająco dużego by wywalić bezpieczniki w przypadku zwarcia fazu do obudowy.
  2. Utrzymać potencjał obudowy w trakcie tego zwarcia możliwie blisko potencjału ziemi. Pierwsza rola jest ważniejsza i bolec by ją wypełnić nie musi być podłączony do uziemionego gdzieś przewodu. Możliwe do pomyślenia i wykonania są instalacje w istocie nie posiadające tego uziemienia a jednak skutecznie działające.
Reply to
Jacek Maciejewski
  1. Jeżeli w gniazdku jest kołek uziemiający, to powinien być podłączony, a już bezwzględnie do ODPOWIEDNIO WYKONANEJ i NIEZAWODNEJ instalacji w mieszkaniu i w budynku.
  2. Jeżeli kołek w gniazdku jest w ogóle nie podłączony, to daje tylko fałszywe poczucie bezpieczeństwa podwójnej ochrony przez izolację i przez uziemienie (nieczynne), ale też i nie stwarza dodatkowego zagrożenia.
  3. Kołek uziemiający podłączony nieprawidłowo, do źle wykonanej lub złej jakości i zawodnej instalacji, w każdej chwili może stworzyć dodatkowe zagrożenie polegające na tym, że przypadkowe i niewidoczne uszkodzenie instalacji gdzieś w budynku lub mieszkaniu, spowoduje bezwzględne podanie na obudowę sprawnego urządzenia pełnego napięcia 230 V. Miałem taki przypadek w mieszkaniu - lodówka ok. 0,5 m od kloryfera, ale dzieciaki na podwórku i porę zdążyłem wykryć problem, skończyło się demotażem i przeróbką podłączeń w tablicy podlicznikowej.
  4. Konkludując: Przy badziewnej i niepewnej instalacji - lepsze gniazdko bez kołka, ale przy pełnej świadomości tego faktu. Przy prawidłowej i porządnej instalacji - gniazdko z kołkiem jak najbardziej.

Pzdr edgr

Reply to
edgr

Użytkownik "Jacek Maciejewski" snipped-for-privacy@go2.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@irish.pl...

Każde? Ja mam DVD , wieżę audio w metalowej obudowie i jakoś tam nie ma przewodu z wtyczką do gniazda z uziemieniem. Jest normalna taka cienka wtyczka jak w sprzęcie RTV. Komputer jak najbardziej podłaczyłbym do gniazda z uziemieniem (ja mam akurat zerowanie), bo miedzy obudową a kaloryferem mialem 110V i do tego jeszcze inny potencjał z kablówki i nieprzyjemny warkot w głośnikach. :-)

Reply to
nom

Oto co nom napisał:

Oczywiście że nie każde :) To tylko forma stylistyczna. Należy czytać "wiekszość" lub podobnie, w każdym razie ze zrozumieniem :)

Zapewne nie odróżniasz plastyku zrobionego na metal od metalu. Proszę o dane sprzętu abym mógł sobie jakoś sprawdzić.

A to już jest radosne bla-bla :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Jacek Maciejewski napisał(a):

Jest cala masa (wiekszosc?) sprzetu RTV ktory ma metalowe obudowy (a nie zaden plastik zrobiony na metal) i ma wyprowadzone jedynie 2 przewody do zasilania i plaskie wtyczki.

IMO bedzie to wiekszosc urzadzen gdzie te 2 przewody zasilaja jedynie transformator, a cala reszta urzadzenia jest juz niskonapieciowa. Stosowanie uziemienia obudowy w takim urzadzeniu by mialo chyba sredni sens...

Reply to
Tomasz Pyra

Użytkownik "Tomasz Pyra" snipped-for-privacy@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:do47sf$4fs$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

A zobacz z tyłu czy nie ma tam namalowanych dwóch kwadratów jeden w drugim?

Władysław

Reply to
invalid unparseable

Władysław Skoczylas napisał(a):

A wiadomo ze to jest druga klasa izolacji - natomiast w poscie padlo stwierdzenie, ze "Każde domowe urządzenie o metalowej obudowie musi być podłączone do gniazda z bolcem.". Nie kazde, bo te z druga klasa izolacji nie musza :)

Tylko o to mi chodzilo.

Reply to
Tomasz Pyra

A co to w zasadzie jest ta I i II klasa izolacji .. i czy nadal jest ?

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.