Czujnik wejścia/wyjścia osoby do/z pomi

Witam. Chcialbym umiescic jakis czujnik w przejsciu z korytarza do pokoju. Po prosty chce aby czujnik wykryl mi czy osoba wchodzi/wychodzi do/z pomieszczenia (najlepiej dwa czujniki jeden odpowiedni za wejscie drugi za wyjscie). Chcialbym zliczac ilosc osob w pokoju. Co proponujecie? Z gory dzieki i pozdrawiam.

Reply to
Rafał
Loading thread data ...

Rafał snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

Fotokomórka. Nadajnik: jakiś tani uC nadający paczki 36kHz. Dwa odbiorniki TSOP1736 lub odpowiedniki. Do nich od razu procek, który będzie wykrywał kierunek ruchu.

Zrobiłem tak i bangla :-)

Reply to
Patryk Sielski

Na pewno da się tak wejść do pokoju aby oszukać taki czujnik. Co na przykład gdy będzie wchodzić kilka osób jedna za drugą a wyjdą obok siebie?

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

a co jesli zamontuje na wysokosci pasa, dorosla osobe wykryje, a dziecko? a jak zamontuje na dole to znow musze liczyc nogi itp

Reply to
Rafał

Z praw Murphy'ego : jak tylko zrobisz jakieś dobre zabezpieczenie - od razu znajdzie się jakiś lepszy idiota, oraz polskie porzekadło: na sposoby są sposoby. Każdy system można obejść.

Pytanie: jaki poziom ufności od urządzenia oczekujemy? Czy jest to licznik w parku a informacja ma być do celów statystycznych (widzę już tłumy staruszek i emerytów błyskające wyciąganym ukradkiem z torebek pilotami w czujnik i wymieniające się na tajnych forach internetowych informacjami o lokalizacji czujników ;-)

czy też

'Genialny' pomysł licznika osób wchodzących i wychodzących z banku, który to układ miał by załączać instalację alarmową, gdy wszyscy opuściliby bank.

Pamiętajmy, że _żaden_ system nie da 100% pewności i trzeba wybrać jakiś poziom ufności.

Reply to
Patryk Sielski

Rafał snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

Co chcesz liczyć? Park, czy bank? Czy ludzie wchodzą tłumnie? Bo jeśli się tłoczą, to fotokomórka odpada. Jeśli zrobisz czujnik na wysokości ud średniego człowieka (ok 75 cm) To z jednej strony masz bardzo duży odsetek poprawnych zliczeń dorosłych, bo prawdopodobieństwo, że akurat tak się ustawi, że zliczysz dwa razy jest bardzo małe; z drugiej zaś strony łapiesz wszystkie dzieci powyżej 75 cm, a te mniejsze to albo są w wózkach (a właśnie - co z wózkami, staruszkami z balkonikami, inwalidami bez jednej nogi? ;-) albo są prowadzone za rękę.

Określ precyzyjnie wymagania projektu.

BTW: kiedyś klient zamówił u mnie urządzenie bateryjne. Na pytanie: "jak długo ma działać na bateriach?" oczywiście odpowiedział "jak najdłużej". Na to ja: "No to myślę, że 100-200 lat jest osiągalne. Proponuję generator izotopowy - taki, który zamontowany został w sondach Voyager, Pioneer, Cassini" "Mhm... chodziło mi raczej o czas rzędu jednego dnia..." "Dnia, czy doby? Bo mam kolegę w Finlandii i tam dnie są czasem bardzo długie." "8 godzin wystarczy"

I te 8 godzin to jest konkret. Dawaj konkrety odnośnie projektu i wymagań zliczania osób. ;-)

Reply to
Patryk Sielski

Rafał snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal nam:

w EDW z 96 byl taki projekt, licznik osob w pomieszczeniu, ztcp

Reply to
invalid unparseable

Do tego trzeba dodać wąski korytarz (żeby dwie osoby się nie mogły wyminąć) i użytkowników, którzy nie zmieniają kierunku ruchu między jedną, a drugą bramką :-)

Reply to
Zbych

A po co robić gorsze jak natura wyposażyła Cie w doskonalsze urzadzenie. Pokoje są z reguły nieduże. Wejdziesz i popatrzysz. Twoja jednostka centralna obrobi sygnał i poda najdokładnieszy z mozliwych wynik. Po co komplikować sobie niepotrzebnie życie. Tomek

Reply to
Tomek

Do zliczania osób służy kołowrotek. Został wymyślony bardzo dawno. Nie trzeba go wymyślać drugi raz Ma dodatkowo tę zaletę, że może pewne osoby wpuszczać a inne - nie

Leszek

Reply to
Leszek

Oko było wcześniej. Tomek

Reply to
Tomek

poprostu chce wiedziec czy w pokoju sa ludzie, mam czujke podczerwieni w pokoju, ale tylko z wykorzystaniem jej, nie wiadomo czy sie wychodzi czy moze wchodzi. Takze najlepiej jakbym znal liczbe osob w pokoju. Chcialbym aby gdy w pokoju nie ma osob swiatlo sie gasilo, takze czujnik ruchu PIR to nie wszystko bo np osoba moze siedziec. Takze chyba dwa odbiorniki podczerwieni bylyby najleepsze. tylko jak je rozmiescic. Jak umieszcze na dole wtedy bede musial zliczac nogi, ok nie ma problemu, ale co jak ktos zakryje noga czujnik przystawi druga i wyjdzie? ok mozna by czasy liczyc wiadomo ze np czas odstepu miedzy dwoma nogami to np <0,3s (ale co bedzie jak goscio bedzie flegmatykiem?) i zrobic zalozenie ze oosoby moga wchodzic do pokoju co np. 0,5s a przjescie jest waskie takze jest ok, co proponujecie? . a moze nadajnik w podlodze i odbiornik na gorze?

Reply to
Rafał

formatting link
tylko "AWT-2039 Detektor - licznik przesuwających się obiektów", sama plytka bez opisu, ale to i tak chyba chodzi o jakas tasme produkcyjna...

Reply to
Rafał

Tez mialem ten problem. Jednak wszystko zalezy jakie oswietenie chcesz zapalac/gasic. Jesli 100W zarowke to moim zdaniem daj sobie spokoj. Ja musialem pilnowac oswietlenia w piwnicy o mocy 1kW. Zdarzalo sie, ze pani zostawila "zaroweczke" na cala noc... Z jednej strony bezpieczenstwo (halogeny, wiec temperatura raczej nie mala), a z drugiej koszty. Podlaczylem czujke pir i wydluzylem maksymalnie czas zwloki a czulosc ustawilem na maks. I zdalo to egzamin. Panie byly dosc ruchliwe, wiec "falszywe" zgaszenia zdarzaly sie 1-2 razy na 14 godzin pracy. Mysle, ze takie rozwiazanie jest dobre rowniez przy mniej ruchliwych pracach. Ale wtedy potrzeba wicej czujek rozmieszczonych "prostopadle" do siebie (czujka ma najwieksza czulosc przy poruszaniu sie w poprzek jej pola widzenia). Pomysl, zeby liczyc ludzi w pomieszczeniu na 99% nie zda egzaminu. Mialem taki licznik do robienia statystyki ruchu w sklepie. Liczyl liczbe wchodzacych dziennie, calkowita, rozklad dzienny i liczbe osob w sklepie. Zawsze po zamknieciu sklepu licznik pokazywal albo ze ktos jest w srodku albo mniej niz zero. W tym przypadku nie mialo to znaczenia bo ruch byl liczony w setkach. W przypadku gaszenia/zapalenia swiatla mialby znaczenie zasadnicze.

pozdrawiam Artur

formatting link

Reply to
amw

Tez mialem ten problem. Jednak wszystko zalezy jakie oswietenie chcesz zapalac/gasic. Jesli 100W zarowke to moim zdaniem daj sobie spokoj. Ja musialem pilnowac oswietlenia w piwnicy o mocy 1kW. Zdarzalo sie, ze pani zostawila "zaroweczke" na cala noc... Z jednej strony bezpieczenstwo (halogeny, wiec temperatura raczej nie mala), a z drugiej koszty. Podlaczylem czujke pir i wydluzylem maksymalnie czas zwloki a czulosc ustawilem na maks. I zdalo to egzamin. Panie byly dosc ruchliwe, wiec "falszywe" zgaszenia zdarzaly sie 1-2 razy na 14 godzin pracy. Mysle, ze takie rozwiazanie jest dobre rowniez przy mniej ruchliwych pracach. Ale wtedy potrzeba wicej czujek rozmieszczonych "prostopadle" do siebie (czujka ma najwieksza czulosc przy poruszaniu sie w poprzek jej pola widzenia). Pomysl, zeby liczyc ludzi w pomieszczeniu na 99% nie zda egzaminu. Mialem taki licznik do robienia statystyki ruchu w sklepie. Liczyl liczbe wchodzacych dziennie, calkowita, rozklad dzienny i liczbe osob w sklepie. Zawsze po zamknieciu sklepu licznik pokazywal albo ze ktos jest w srodku albo mniej niz zero. W tym przypadku nie mialo to znaczenia bo ruch byl liczony w setkach. W przypadku gaszenia/zapalenia swiatla mialby znaczenie zasadnicze.

pozdrawiam Artur

formatting link

Reply to
amw

On Sun, 01 May 2005 11:17:25 +0200, Rafał snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>

śluzę, ale to raczej nie elektroniczne rozwiązanie.

Reply to
Jarek Andrzejewski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.