Znowu naszły mnie nowe przemyślenia odnośnie dostępu do wzorca częstotliwości aby móc sobie skalibrować z najwyższą dokładnością częstościomierz - o każdej, przysłowiowej porze dnia i nocu - bez potrzeby proszenia się wielkich tego świata o dostęp do wzorca ;) Sygnał wzorca krajowego czyli nadajnik Warszawa1 225kHz z Solca jest na dziś tak słaby w Krakowie, że masakra. Ledwo to wychodzi z młyna zakłóceń jaki panuje w krakowskiej strefie miejskiej na falach długich. Tak więc Wawa1 poszła już do piachu, bo nie sposób wyłowić z tego śmietnika czystą nośną
225 kHz Z Raszyna jeszcze się dało coś wyłuskać na odbiorniku wzorca i można było jako tako stroić. Solec to praktycznie 2x większa odległość i niekorzystna ch-ka promoieniowania anten na obszarze Małopolski (tam chodziło coś o kąt listków, które są skierowane bardziej w górę niż w przypadku starej, fachowej anteny półfalowej z Konstantynowa. Nawiązując do tematu:Wariant 2 Znowu wraca sprawa wykorzystania nośnej nadajnika wizyjnego 207,25 MHz TVP1 z RTCN Chorągwica na 10 kanale. (do masztu w linii prostej nie mam więcej niż 11km) Bardzo mocny ten sygnał. Wtedy wyszedł temat obwodów rezonansowych z linii koncentrycznych. Na dziś odrzuciłem ten pomysł, bo za duża komplikacja. Wymyśliłem inną metodę (na razie czysta teoria). Częśc układu mam już od lat zrealizowane a czas na lekką rozbudowę i modernizację i sprawdzian czy w praktyce zadziała.
Otóż: Głowica TV dostrojona do nośnej wizyjnej 207,25MHz. Według wersji Krzysztofa Kucharskiego jeżeli to nadajnik R&S (a taki faktycznie tam kilka lat wstecz widziałem) to trzyma tą nośną z dokładnością nie gorszą niż 1Hz. Czyli mamy nasze 207250000 Hz (nadajnik krakowski nie ma offsetów częstotliwości, stoi dokładnie w zerach. Na tym samym kanale ma ją np. nadajnik gdański i nie stoi dokładnie w pełnej "dziesiątce" aby się nie gryzły oba nadajniki)
W głowicy TV zakładam, że heterodyna pracuje na częstoliwości np 242,95 MHz Po zmieszaniu z sygnałem wizji otrzymujemy na wyjściu p.cz. głowicy:
242,95 - 207,25 = 35,7 MHz Tu do wyjścia p.cz. głowicy mam standardowy dwuobwodowy układ rezonansowy LC ze sprzężeniem magnetycznym zrobiony ze starego filtra 12x28Z wyjścia filtra sygnał 35,7 MHz trafia do kolejnego mieszacza zrobionego na UL1042 (można ewentualnie dać coś nowszego o lepszych parametrach) Jako heterodyna w tym mieszaczu pracuje kwarc 25MHz Po zmieszaniu otrzymuję: 35,7 - 25 MHz = 10,7 MHz Na wyjściu mieszacza podwójny obwód (symetrycznie) 7x7 nr 203 + 7x7 nr 216 Z wyjścia drugiego filtra (216) sygnał 10,7 MHz trafia na wzmiacniacz tranzystorowy i 3 wąskie ceramiczne filtry SFE10,7J (pasmo -3dB 180kHz) wchodzi to następnie na wzmiacniacz ogranicznik UL1200. Na wyjściu UL1200 z obwodu rezonasowego odbieram czystą sinusoidę 10,7MHz bez śladów modulacji nośnej wizji.
Do tego punktu mam zrobione, bo to typowy tor p.cz. z ogranicznikiem.
Teraz zaczyna sie teoria. Ten sygnał z wyjścia ogranicznika na UL1200 odbieram przez wtórnik na fecie i podaję na kolejny mieszacz. Mieszacz też podwójnie zrównoważony (np. muzealny UL1042 czy coś nowszego jakiś NE602 jak dobrze pamiętam).
Ograniczony i "odczyszczony" z modulacji AM sygnał 10,7MHz mieszam z powrotem z tymi samymi heterodynami. Czyli 10,7 + 25 MHz = 35,7 MHz. Czyli odfiltrowuję sumę na obwodzie rezonansowym.
Otrzymane 35,7 MHz znowu mieszam z sygnałem z heterodyny z głowicy TV. Tu muszę odfiltrować różnicę. Czyli: 242,95 MHz - 35,7 MHz = 207,25MHz
Dzięki powrotnemu "lustrzanemu" mieszaniu sygnału eliminuję wpływ niestałości (pływanie się kompensuje) heterodyn i wyjściowy sygnał 207,25MHz ma tak samo stabilny jak ten bez przemiany bezpośrednio w głowicy TV przez pierwszym mieszaniem. Sygnał stabilny i odfiltrowany z sąsiednich nośnych fonii, itp. w wąskiej p.cz. 10,7 MHz bez używania filtrów z koncentryka. Teraz tylko podać na preskaler to 207,25 MHz i można działać z wzorcem.
Ktoś ma lepszy patent? Mile widziane gotowe schematy :)