Jestem amatorem i ciesze sie z tego, ale rozwiazanie takie widzialem w wersji produkcyjnej i tez podlaczenie bylo bez masy ;) Poza tym polecam koledze przesledzenie poprzednich watkow tej dyskusji np. kolega Jaroslaw Dubowski cytuje ksiazke napisana przez prawdziwego inzyniera, a nie niedouczonego magistra ;) gdzie autor opisuje uklad dzialajacy na podobnej zasadzie, a wiec ja tu zadnej ameryki nie odkrywam (a szkoda) anie magii nie uskuteczniam
innym przykladem jest cytat przytoczony przez kolege KeiCi:
Moj skopometer Fluke jest jak sadze wystarczajacy to tej zabawy i jego czesc analogowa (jak i cyfrowa) projektowana byla przez inzynierow jak sadze :)
Przez przypadek jestem fizykiem z wyksztalcenia (UAM Poznan) 1997.
Reasumujac z ta masa w powietrzu to dziala mysle, ze jest to bardziej antena niz sprzezenie pojemnosciowe ale szczeze mowiac moje braki w wyksztalceniu niedokońca pozwalaja mi zrozumiec jak to dziala. Zatem jesli zechcialby pan kolega mi(grupie) wytlumaczyc bylbym niezmiernie zadowolony.
Ja rowniez pozdrawiam i zabieram sie do dalszej pracy (zabawy) Bartek.