Baterie/akumulatory na szeroki zakres temperatur.

Użytkownik Andrzej W. napisał:

Co masz na myśli pisząc wytrzymać? Przetrwać czy jeszcze działać w tym zakresie? Osobiście nie znam nic co by funkcjonowało w tak niskiej temperaturze bez wyraźnej utraty parametrów.

Jeżeli realnie masz możliwość sprawdzić baterie w takiich warunkach o których piszesz to przetestuj ENERGIZER R-6 ULTIMATE LITHIUM Sam jestem ciekaw co to warte.

W dniu 2011-01-23 13:07, AlexY pisze:

Głownie zależy mi na przetrwaniu takich warunków, to ma być zasulanie awaryjne ne krótki czas po zaniku zasilania. Zamierzam dać grzałki w obudowie, więc w momencie zaniku zasilania będzie tam ok. 20C i wiele nie spadnie przez wymagane 10 minut pracy na baterii.

Druga sprawa zasilanie czujników, które muszą pracować w takich temperaturach. Jak dotąd znalazłem ogniwa LiFe A123 pracujące w zakresie -30 +60C.

W dniu 2011-01-23 15:43, Piotrek_P pisze:

Możliwość testowania to mam, ale szukam czegoś co do czego producent deklaruje, że będzie działać.

Andrzej W. napisał(a) :

Akumulatorki R6 GP Recyko też producent zachwala, że pracują aż do

-20°C. Nie mam podstaw by w to wątpić, że jakiś prąd uda się z nich wyciągnąć przy tych -20. _Jakiś_. Przy około zerze udaje się uzyskać gdzieś około połowy pojemności. Po przeniesieniu do ciepłego można wyciągnąć resztę. Roboczy wniosek mam taki, że bardzo mocno rośnie impedancja wewnętrzna ogniw - dużo mniejszy prąd udaje się z nich pobierać w takiej temperaturze.

I tu następuje pytanie - jakie parametry ma bateria/akumulatorek w deklarowanej najniższej temperaturze? Bo to, że może mieć _byle_jakieś_ , to już wiemy.

W dniu 2011-01-23 19:16, Dziadek pisze:

Dziękuję, wyglądają obiecująco.

In the darkest hour on Sun, 23 Jan 2011 16:34:35 +0100, Zbynek Ltd. snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> screamed:

Przy -20°C będzie dobrze, gdy uzyska 20%. Sprawdziłbym datasheeta tych litowych Energizerów podanych wyżej.

zobacz Li/SOCl2 np

Witam po czasie...

Artur M. Piwko napisał(a) :

No to wróciłem z zimowania... Temperatury w dzień do -8°C, najczęściej ok. -5. I co? I d...

Po 2-3 godzinach na mrozie aparat na 2 szt. R6 odmawia włączenia z powodu wyczerpanych akumulatorków. Po nocy na mrozie do -12 aparat na ogół się nie włączał. Drugi komplet noszony pod koszulą załatwiał problem. I tak je wymieniałem co 2-3 godziny. Po powrocie rozładowuję oba komplety. I co widzę? Że w temperaturze pokojowej rozładowanie prądem 500mA wyciąga mi z jednego kompletu 1550mAh, a z drugiego 1730mAh. Aparat pokazywał, przed rozładowaniem ich, ok. 75% pojemności. Nominalna pojemność Recyko wynosi 2050mAh. Nominalna. Bo po kilku dniach od naładowania, ich ładunek na wskutek, jednak istniejącego samorozładowania, wynosił pewnie ok. 1950mAh.

Fajnie. Te 20% uzyskałem :-) I to tylko po przechowywaniu akumulatorków pod koszulą. Przy pracy ciągłej na mrozie -10°C szacuję to na 5%. Może mniej. Przy -20°C też pewnie pracują... oddając może maksymalnie 1% pojemności.

I tu może być wyjście do długotrwałej pracy na mrozie. Do sprawdzenia.

W dniu 2011-03-07 12:10, Zbynek Ltd. pisze:

Kup to: