Alkaliczna to jaka? Bo się pogubiłem. Są inne? Chodzi o popularne paluszki AA. Mam urządzenie na dwa paluszki. DDC 50 Karcher. Włożyłem nowe, pierwsze lepsze. Widzę wewnątrz urządzonka napis ONLY ALKALINE. Ale paluszek to paluszek, każdy ma 1,5 V.
Okazało się, że silnik się zatrzymuje, jak pompka odessie powietrze. Na włożonych bateriach napisano: Zinc chloride. Ale to chyba są alkaliczne. Tylko poniżej jeszcze mniejsza czcionką: for low power products. A powyżej duża czcionka KODAK HEAVY DUTY.
Są jakoś oznaczone baterie z większym prądem? Bo jak widać większego potrzebuje to ustrojstwo.
A ja żyłem w przeświadczeniu, że technologia cynkowych ogniw z węglową elektrodą uszczelnione smoła odeszła w zapomnienie. Pewnie tylko ta smoła odeszła. :-)
Swoją drogą, to co się stało z akumulatorami NiFe? Gęstość energii mają słabą, ale poza tym mają wszystkie zalety potrzebne w mikromocowych układach podtrzymywania, w szczególności są bardzo trwałe. A jednak nikt ich w obudowach zbliżonych objetością do superkondensatora nie robi.
Były. Obecnie bywaj ą czasami i nie wiadomo gdzie - bo żaden sprzedawca tego nie będzie trzymał. Czyli ogniwa Lechlanchego, cynkowo - węglowe z elektrolitem kwaśnym (roztwór, a raczej kisiel z chlorkiem amonu, puszka cynkowa robiąca za anodę i depolaryzator z MnO2 zmieszanego z grafitem). Dawały nieznacznie większe napięcia (zawsze za nominał miały podawane 1.5 V, w czasach gdy producenci alkalicznych ostrożnie podawali 1.2 - 1.3 V). Innych zalet brak, wady dwie, powiązane. Spore samorozładowanie (czas magazynowania w pojedynczych miesiącach) oraz, częściowo z samorozładowania , a częściowo z samego chemizmu układu cynk - salmiak wynikającą tendencję do wyżerania cynku puszki i wylewania. Dodatkowa osłona z blachy stalowej niewiele dawała, bo żelazo koroduje w obecności salmiaku tylko parę razy wolniej jak cynk. Jasnym zatem jest, że nikt nie rwie się handlować towarem szybko tracącym przydatność i zagrażającym dodatkowymi stratami w innych towarach, jak ma funkcjonalny odpowiednik trwały przez kilka lat (nie sprzedadzą się alkaliki w tym miesiącu, sprzedadzą się w następnym, jak się przeleżą i samorozładują - kłopot, ale wyciekający salmiak innych towarów w magazynie nie uszkodzi, a nawet zalać nie musi - gazowy HCl z salmiaku dosyć intensywnie się wydziela, czyniąc atmosferę mocno korozyjną). Tak więc były, teraz praktycznie nie ma i i niech tak pozostanie. Ja za ogniwami Lechlanchego nie tęsknię.
W okresie deficytu wszystkiego - od środka lat '50 do '70 baterie cynkowe miały jedną niezaprzeczalną i cenną zaletę: kilka "żyć". Po rozładowaniu wystarczyło zrobić rozgrzanym gwozdziem dziurkę w smole, kapnąć kilka kropli wody amoniakanej (wersja ekskluziw, była dostępna w aptece), albo zwykłej i bateria jak nowa. Procedurę powtarzało się aż do przeżarcia kubka cynkowego. W ten sposób reanimowałem liczne R14 i R20 oraz te płaskie 4.5V (chyba R12), o ile pamiętam niektóre nawet do pięciu razy. M.
Zwykła? Czyli jaka... H2O? Chyba nie, bo reanimowało się baterię przez ogrzewanie, które miało usunąć właśnie wodę z... no właśnie z czego? Rdzenia węglowego czy kubka?
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5c714ef8$0$488$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Jak widac sa :-)
Taaa
Napisem "alkaline" :-)
I czasem innymi
formatting link
Longlife Max Power Get the best possible precision for your digital devices with VARTA LONGLIFE Max Power. Developed for devices that need precise energy in changing requirements, VARTA LONGLIFE Max Power delivers precise, flexible levels of energy."
Longlife Power The most powerful of the VARTA batteries. Developed especially for the use in power hungry devices, computer equipment or flashlights, VARTA LONGLIFE Power offers the powerful energy needed for devices with high energy consumption.
Longlife VARTA LONGLIFE are the long-lasting primaries performing especially well in devices with constant and low energy needs, such as remote controls, wall clocks or radios. Here, the LONGLIFE battery range stands out with long run times and reliable energy delivery.
I badz tu czlowieku madry - wybrac most powerfull czy most precision :-)
A to nie wszystko:
Energy The ENERGY primary range is VARTA’s basic alkaline range. Offering very good value for money, the ENERGY range provides energy for low-drain devices like radios and wall clocks.
Superlife Reliable and affordable – the VARTA SUPERLIFE zinc carbon range combines good quality with the possibility to save money. VARTA SUPERLIFE is the ideal companion for low-drain appliances like wall clocks, alarm clocks or remote controls.
To ostatnie mnie zastanawia ... cynkowo weglowe ... na salmiaku znaczy sie, czy jeszcze cos innego ?
Superlife ? Tak ogolnie, czy jak na Leclanche ? ale skoro do pilotow, to chyba naprawde dlugowieczne ?
Tak ogolnie: alkaliczne daja wiekszy prad niz salmiakowe.
Cynkowe sÄ lżejsze, alkaliczne sÄ ciÄższe, czasem to czyni różnicÄ. No i alkaliczne także niestety wylewajÄ . Pytanie: Czyja wylewka jest bardziej żrÄ ca (sprÄżynki, blaszki itp.)?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.