aku w samochodzie miał juz swoje lata, ale ciągle jeszcze kręcił, może nie tak żwawo, ale diesla odpalał bez problemu.
postał 15 minut na światłach, juz nie był w stanie pokręcic, a teraz:
-przy prądzie ładowania 4A szybko dochodzi do 14.5V.
-po odłączeniu ładowania w miarę szybko spada do 12.8V.
No i ciekawość mnie zżera - co mu sie stało.
Na zuzyty ale jednak trochę sprawny nie wygląda, na zwartą celę też nie wygląda ... korki gdzies dobrze schowane niestety. magiczne oczko ma w jednej celi - jest zielone.
J.