Czy do ładowania akumulatora z samochodu osobowego 34ah mozna użyć zasilacza od głośników komputerowych który wytwarza
2ampery i 13,5V ? Dokładnie chodzi mi o problem przeciążenia- posted
14 years ago
Czy do ładowania akumulatora z samochodu osobowego 34ah mozna użyć zasilacza od głośników komputerowych który wytwarza
2ampery i 13,5V ? Dokładnie chodzi mi o problem przeciążeniaDnia Thu, 07 Jan 2010 12:48:55 +0100, jest napisał(a):
Bez przeróbki nie możesz.
Dnia 07-01-2010 o 13:41:01 Jacek Maciejewski snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):
tzn ? na czym ma polegac przeróbka - czy zasilacz na ktorym pisze 12v przy
2A da tyle prądu i nic więcej czy jak akumulator bedzie wyładowany to nastąpi przeciążenie zasilacza ?jest pisze:
Tak na dobrą sprawę nie wiadomo co siedzi w tym zasilaczu, wiec ciężko dać konkretną odpowiedź. Wcale nie jest powiedziane, ze te 2A to jest prąd ciągłego obciążenia. Może być tak, że przy takim prądzie zasilacz spali się po kilku minutach. Jeśli zasilacz nie ma zabezpieczenia prądowego i da tyle ile fabryka dała to możesz być świadkiem spektakularnego zjawiska jakim będzie odejście w niebyt tego zasilacza.
Pozdrawiam
Dnia Thu, 07 Jan 2010 13:55:57 +0100, jest napisał(a):
A tego ci nikt nie powie bez znajomości schematu zasilacza i jego konstrukcji. Zasilacz się nie nadaje z tego powodu że ma zbyt niskie napięcie wyjściowe i nie ma żadnej kontroli prądu ładowania.
Dnia Thu, 07 Jan 2010 13:55:57 +0100, jest napisał(a):
Najprawdopodobniej da dużo więcej prądu i wysiądzie :) Te 2A to nie jest maksymalny prąd jaki popłynie tylko maksymalny dozwolony.
Dnia Thu, 07 Jan 2010 13:55:57 +0100, jest napisał(a):
Wysoce prawdopodobne.
Jak podłączysz akumulator do tego zasilacza przez żarówkę samochodową od świateł przednich (np H7) to nic się nie stanie, a nawet może nie naładować akumulatora.
Może podaj wszysttkie napisy z zasilacza to może coś bliżej da się powiedzieć.
...pod warunkiem, ze ten zasilacz daje na wyjsciu prad staly. A wiele takich zasilaczy oferuje zmienny.
...pod warunkiem, ze ten zasilacz daje na wyjsciu prad staly. A wiele takich zasilaczy oferuje przemienny.
Najprostsze prostowniki tez nie maja zadnej kontroli, ale sobie radza.
Ze schematu tez nik nic nie powie. Trzeba podlaczyc i zobaczyc co bedzie..
J.
Użytkownik "jest" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@k-komputer.dns.uks.gdansk.pl... Czy do ładowania akumulatora z samochodu osobowego 34ah mozna użyć zasilacza od głośników komputerowych który wytwarza
2ampery i 13,5V ? Dokładnie chodzi mi o problem przeciążeniaMożna, tylko trzeba dać opornik. Akumulator ma mały opór wewnętrzny i opornik ma ograniczyć prąd do dopuszczalnego dla zasilacza i akumulatora. Trzeba pomierzyć jaki stały prąd ładowania występuje. Poza tym należy sprawdzić aby się żadne elementy za mocno nie grzały.
Czytaj uważnie bo drugi raz nie będę powtarzał. Żeby sprawdzić czy się będzie nadawał musisz mieć miernik. Możesz go nabyć drogą kupna, wyłudzenia lub jak tam sobie wymyślisz. Taki najtańszy elektroniczny będzie OK. Miernikiem sprawdzisz czy tam na wyjściu jest prąd stały. Tylko taki się nadaje do ładowania akumulatorów. Drugi parametr jaki musisz sprawdzić, zakładając że jest tam prąd stały, To jakie jest napięcie na wyjściu. Tylko z tym sprawdzeniem napięcia jest myk. Jak tam jest kondensator to pokaże sporo wyższe. Jeśli będzie w granicach 17 woltów to ok. Ale może pokazać 15 i też będzie ok. To że napisali 13,5 znaczy tyle że napisali 13,5. Nic więcej. Chociaż
13,5 może znaczyć że jest pod obciążeniem 2A i wtedy może być ok, ale nie musi. Bo jak bez obciążenia będzie 13,5 i w zasilaczu jest kondensator to nie będzie ok. Jak sprawdzić bez rozbierania czy tam jest kondensator? Jeśli jest tam jakaś świecąca lampka pokazująca ze zasilacz jest włączony to na 99,9999% jest po stronie niskiego napięcia. Jeśli wyłączyć zasilacz i lampka gaśnie natychmiast to kondensatora nie ma. Jak jeszcze chwilę świeci to jest. Jak nie ma lampki to trzeba podłączyć miernik ustawiony na wolty do wyjścia zasilacza. Włączyć zasilacz do sieci i zobaczyć jakie jest napięcie. Potem wyłączyć. Jak napięcie spadnie od razu do zera to kondensatora nie ma. Jak jest to w zależności jaki duży napięcie będzie spadało bardzo bardzo wolno. Zasilacz będzie się nadawał jak bez kondensatora na wyjściu będzie miał z 15 woltów a z kondensatorem 17 do 20 woltów. Teraz już jest z górki. Potrzebujesz kilka żarówek samochodowych. na początek takie co mają napisane 5W, 10W, 15W. Podłączasz kabelek z zasilacza na którym wiesz że jest - do zacisku - akumulatora. Drugi kabelek to +. Do niego podłączasz kabelek od miernika ustawionego na zakres 10A. Jak to miernik cyfrowy to nie musisz kombinować gdzie ma plus a gdzie minus. Do drugiego kabelka podłączasz jeden styk żarówki 5W a drugi styk do + w akumulatorze. Włączasz zasilacz do kontaktu i patrzysz na miernik. Jak nic nie pokazał to znaczy ze pomyliłeś zakres w amperomierzu i do wymiany bezpiecznika nic nie pokaże. Jak coś pokaże to jesteś w domu. Tak kombinuj z żarówkami żeby amperomierz pokazał 1A. Odłączasz wtedy miernik łączysz z sobą kabelek + z zasilacza z tym stykiem żarówki do którego był podłączony amperomierz. Przełączasz miernik na wolty prądu stałego na zakres 20V. Akumulator powinien się już ładować. Mierzysz woltomierzem napięcie na zaciskach akumulatora. Będzie rosło bardzo wolno. Tym wolniej im bardziej był rozładowany akumulator. Bez względu na to jak długo będzie podłączony akumulator napięcie pokazywane przez woltomierz nie może być większe niż 15V. Ale też nie może być mniejsze niż 14,5V. I to by było na tyle. W czasie ładowania pamiętaj że w Chinach, bo pewno to bardzo markowy chiński zasilacz, mieszkają mali ludzie. I dlatego u nich wolty, ampery, waty są większe niż by wychodziło z obliczeń i pomiarów. Dowartościowują się w ten sposób. Naładowanie takiego akumulatora co się jeszcze światła drogowe trochę świeciły ale już nie zakręcił trwa takim zasilaczem całą noc. Podładowanie żeby starczyło na jedno odpalenie, jak dobrze zapala, ze dwie trzy godziny. Jak problem z akumulatorem wynika z tego ze teraz są mrozy a nie że padł całkowicie bo ma 5 lat, to możesz go uzdatnić go bez żadnego prostownika. Trwa to z pół godziny. Potrzebujesz pojemnik taki żeby zmieścił się w nim akumulator. Wstawiasz do niego akumulator i wlewasz ciepłą wodę. Pilnujesz żeby miała z 40 stopni. Podobny efekt uzyskasz jak przyniesiesz akumulator na noc do domu.kogutek snipped-for-privacy@vp.pl napisał(a):
taki
sporo.............
Piękne....czysta poezja....i fachowe.... nawet doktor filozofi naładuje sobie akumulator po takim wykładzie.
Tylko jeden błąd poniżej:
Jest odwrotnie - te ich wolty, ampery i waty (szczególnie we wzmacniaczach i głośnikach) są malutkie i dlatego ich więcej wchodzi na jednostkę (czegokolwiek)
Pozdrawiam, Wmak
Dnia Thu, 07 Jan 2010 21:18:54 +0100, J.F. napisał(a):
Ależ mają... Zdefiniuj "najprostszy prostownik".
Malutkie, akurat rozmiar Chińczyka. A na nich pińcet watów.
Użytkownik "Jacek Maciejewski" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:35oclca62aje.suhv28rbt8nm$. snipped-for-privacy@40tude.net...
Transformator i dwie diody. I bezpiecznik ewentualnie.
J.
Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hi74ha$rd6$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
a dlaczego dwie? Tak z ciekawości.
Więc policz, jeżeli jest ich 500, to jak muszą być małe, aby dać w sumie 5 prawdziwych.
Użytkownik "Artur(m)" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:hi74n2$2pis$ snipped-for-privacy@sabat.tu.kielce.pl...
Bo 4 to już koszta rosną podwójnie?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.