Pytanie trochę nieścisłe bo spotkałem się z dwoma typami które startują z baterii. Ale jak porównałem podobne UPS-y o tej samej mocy (powiedzmy 500 VA) to wyszło że trzeba nieźle dopłacić za możliwość startu bez zasilania z sieci. Dlaczego tak jest. Widziałem kiedyś schemat jakiegoś prostego UPS-a gdzie był generator 50Hz + dwa naprzemiennie pracujące tranzystory + sterownie wypełnieniem w zależności od obciążenia. Oczywiście był też układ ładowania akumulatora. Takie coś 'bez łaski' startuje z baterii. To co teraz zostało ulepszone że UPS-y w podstawowej wersji nie startują z baterii.
MArek