przerobienie toru hot wheels z baterii na sieć - da się?

podpiac zasilacz 3V pod styki baterii. Nie wiem, ile ta zabawka zre, ale jak kupisz stabilizowany 2A to jest szansa, ze uciagnie.

Ale obejrzyj zabawke, wiele ma gdzies zlacze do zasilacza, mimo, ze zasilacza nie ma w komplecie, czesto jest tam tez wytloczony napis, jaki zasilacz nalezy podlaczyc.

Mozliwe, choc dla laika moze byc prosciej kupic dwa akumulatory NiMH i ladowarke.

A raczej bym doradzal .. dorobic jakies adapterki na R6 [styropian, sprezynka], kupic 4szt NiMH, ladowarke i naprzemian ladowac.

J.

J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

mam akumulatorki i ładowarkę, która obsługuje jedynie AA i AAA, które w zupełności mi wystarczają do innych urządzeń. Kolejna ładowarka i te akumulatorki, które właściwie tylko do toru by służyły to wydatek rzędu 100 zł a tego raczej chciałbym uniknąć. W domu wala się zasilacz komputera, różne ładowarki od starych komórek, do tego zasilacz drukarki i notebooka (ale mają na wyjściu 18V i 16V a domyślam się, że ma być suma tych baterii czyli 3V). Po prostu pomyślałem, że może coś z tego by się udało wykombinować. Pozdrawiam

Marek Lewandowski snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

niestety nie ma żadnego wejścia na zasilacz. Rozumiem, że jak znajdę taki co ma na wyjściu 3V to podpiąć do "gniazda" na obojętne którą baterię? No i domyślam się, że oprócz napięcia ważne jest też jakie natężenie na wyjściu tego zasilacza?

mastik snipped-for-privacy@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

ok, pomyliłem R6 (AA) z R9, teraz pytanie czy można tak po prostu zamienić R20 na R6? to nie będzie jakoś odbijało się, nie wiem, inne natężenie czy coś? Bo jakaś różnica między nimi chyba jest?

Wydajnosc pradowa NiMH jest wielka, i powinna wystarczyc.

Pozostaje dopasowac wymiary.

J.

Mówisz, że masz zasilacz komputerowy w domu, można go użyć, tylko zaznaczam, że dla kompletnego laika może to być mały problem ale opiszę wszystko po kolei. Chcąc użyć tego zasilacza trzeba zewrzeć zielony kabelek do masy (czarny) aby uruchomić zasilacz (o ile to ATX) potem należy obciążyć linię

+5V (czerwony kabelek) np. przez podłączenie pomiędzy czerwony a czarny jakiejś żarówki 6 lub 12v kilkuwatowej (chodzi tu o obciążenie zasilacza bo inaczej nie będzie chodził poprawnie) Teraz możesz Kabelek Pomarańczowy +3,3V oraz czarny (masa) podpiąć odpowiednio pod + i - zabawki. Tylko uwaga! to jest zrobione tak że ma 4 styki. Styki po jednej stronie są to + i - które idą dalej do zabawki, a para styków po 2giej stronie to zwykła blaszka (są połączone ze sobą) Je pomijasz i nic do nich nie podłączasz. Jak chce Ci się pobawić trochę to jest to dobre rozwiązanie.

Gibol <gibol_wywal snipped-for-privacy@os.pl napisał(a):

brzmi niezbyt skomplikowanie (na szczęście daltonistą nie jestem hehe). Zasilacz mam ATX. Rozumiem, że jeśli zrobię to dobrze to jest to dosyć bezpieczne rozwiązanie? Bo ponad wszystko nie chciałbym spalić zabawki. pozdrawiam

"...Panie, to som dzieci!!!..." ;-)

nie kombinuj, zrób adapter do akumulatorków AA. Będziesz spał spokojnie

MAc

mastik schrieb:

spalenie zabawki to mniejszy problem od zabicia dzieci, przynajmniej ja tak uważam. Jak chcesz zrobić koniecznie na zasilaczu, to daj toto do obudowy. Dziurki w zasilaczach są dość duże i pasują tam różne, też metalowe rzeczy. Poleciłbym zrobić z koszyka na baterie adapter na akumulatory R6. Będą krócej trzymały od baterii R20, ale można je ładować, a drugie używać.

Waldek