Witam serdecznie! Zamierzam w przyszlosci zajac sie inzynieria oprogramowania dla systemow automatyki przemyslowej (sterowniki, programy sterujace itp), ale niestety nie wiem jakimi jezykami programowania (srodowiskami) oraz systemami opracyjnymi powinienem sie zainteresowac. Prosze o wypowiedz dosiwadczonych grupowiczow. Z gory serdecznie dziekuje
Trzeba mieć ogólne pojęcie o wszystkim. Z OS warto poznać QNXa, Linuxa czy inne systemy uniksopodobne a także wciąż często stosowane w sterowaniu windowsy. Z języków programowania można zacząć od asemblera na jakiś mikrokontroler, tak żeby czuć ogólne zasady pisania programów (np. PLC programuje się w językach przypominających asembler) no i oczywiście należy nauczyć się języka C. W tej branży ciągle będziesz musiał uczyć się czegoś nowego :) ale właśnie dlatego automatyka jest interesująca. pozdrawiam Piotr
Nie wiem na jakim poziomie chcesz sie tym zajmowac i od jakiej strony. Dla typowego automatyka-klikacza jest mnostwo rozwiazan, choby 'ladder diagram' i inne tego typu wymysly. Systemy i programowanie? hm... uwazam, ze nie tu jest rozwiazanie. Stawialbym c+asembler wszelkiej masci kontrolerow, ale wazniejsza jest umiejetnosc szybkiej nauki i przyswajania niz konkretna wiedza w danym momencie.
Jak dla mnie dla automatyki duzo wazniejsze jest rozumienie np. czemu kontroler PI w petli sprzezenia powoduje wyzerowanie uchybu dla wymuszen stalych, jak dziala i jak sie stroi kontroler PID i po co on jest, jak zle dobrany czas probkowania moze zdestabilizowac uklad dyskretny... chocbys znal milion jezykow, a nie znal takich zagadnien - Twoja wiedza nic nie jest warta, bo co z tego, ze zaprogramujesz, jak nie bedzie dzialac.
Dziekuje za profesjonalne odpowiedzi. Mam jeszcze jedna watpliwosc a mianowicie jaki system operacyjny jest popularny i czy dana aplikacja jest w trybie graficznym czy konsolowym?
IMHO na pierwszy ogień to ligwistyka anglosaska ;-). Następnie jakiś kierunek informatyczny i w następnej kolejności w zasadzie dowolny wydział elektroniki. Preferowany - robotyka. Na zakończenie, ale to już prywatnie poczytać bryki mechaników.
Jak to wszystko oblecisz (nie po łebkach), to możesz zająć się inżynierką. Ze swojej strony przed tym proponowałbym, jeszcze trochę praktyki jako serwisant maszyn mechanicznych w których duże znaczenie ma elektronika. Niestety, w praktyce trzeba się _znać_ na tym co się robi. Sama informatyka to zbyt mało aby zaistnieć.
A dlaczego taka długa droga? Bo są gotowe systemy i nowych nic nie wnoszących nie potrzeba i _nikt_ nie kupi.
W artykule <btp39b$k32$ snipped-for-privacy@flis.man.torun.pl> Piotr Nabielec napisal(a):
<ciach>
No wiesz? _KLIKACZA_? Szczególnie STEP5 na PG750 ;-)
Automatyka MSZ dzieli się na dwie główne grupy: "dyskretną" i "ciągłą", choć oczywiście w każdym projekcie może być trochę tego i tego. Nie należy _dezawuować_ części dyskretnej, a język drabinkowy wziął się w prostej linii od naszych przodków robiących baaardzo złożone układy sterowania na przekaźnikach.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.