Mam do Szanownych grupowiczów kolejne pytanie dotyczące WO Pracuję na układzie odwracającym, wzmocnienie wynosi -10 V/V Do rezystora w sprzężeniu podpinam równolegle 2 diody Zennera (5,1 V) skierowane do siebie preciwnie (obie diody znajdują się na jednej galęzi), tworząc w ten sposób ogranicznik. na wejście podaje sinusoide o amplitudzie 3V, wyjście podpinam do oscyloskopu. W teorii napięcie wyjściowe powinno zostać ładnie ograniczne do plus minus
5,4 V (5,1 + 0,3) I owszen wyjście nie przekracza wartości 5,4 V, ale dzieje sie coś dziwnego. Mianowicie ograniczenie jest bardzo niewyraźne, nieostre. Przebieg wyjściowy powinien wyglądać jak sinusoida o amplitudzie 30V, obciętą przy 5,4 V. Ale zamiast tego otrzymuje jekiś dziwny twór, przypominający sinusoidę o amplitudzie 10,8 V, przy czym jej "czubki" są strasznie zniekształcone. Nie wiem czy to dobrze opisałem, ale jeśli ktos ma pojęcie o co tu chodzi to bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuje- posted
20 years ago