Zasilanie domowego IT

W dniu 2016-09-12 o 09:51, J.F. pisze:

Zasilacze wtyczkowe, a wszystko blisko siebie więc kabli potrzeba naprawdę niewiele.

Reply to
PeJot
Loading thread data ...

W dniu 2016-09-12 o 16:21, J.F. pisze:

Routery wcale takie małej mocy nie są. Tzn w zasadzie są, ale też mają zwykle małą obudowę i robi się kłopot: jak odprowadzić tę ilość ciepła.

No dokładnie. A jak masz zwykłe trafo, to ono jest dość miękkie, więc musisz zapewnić zapas na wyższe napięcie.

Może niekoniecznie. Potrafią mieć w środku do diagnostyki.

Potrafią mieć UARTa TTL, a nawet 3V3. Jak komu wygodniej. Ja tam zwykle daję MAXa, chociaż już miejsca na DB9 to mi szkoda.

No, jeszcze można woltomierze i inne cacka. Ale gdzie? Tam, gdzie analogówka. A wziąłby dobrą izolowaną przetwornicę, zasilił zwykłego opampa, dał wyjście przez transoptor i miałby spokój. A tak musi się zmierzyć z problemami, które go czegoś nauczą :) Inna sprawa, że ten zasilacz to jakoś mnie nie przekonuje - za dużo miejsc gdzie to się może wzbudzić. No i w zasadzie to konstrukcja czysto edukacyjna - tracimy część możliwości stabilizatora, a równocześnie nie dostajemy zalet użycia tranzystorów... W zasadzie nie dostajemy nic, nawet źródło odniesienia jest zewnętrzne, a sprzężenie z wyjścia jest takie trochę... Na dobrą sprawę LM robi za darlingtona. A w takiej obudowie to już można całkiem solidnego dostać.

Tak, to szło z przetwornicy, a czy to było -9 to nie wiem. Tam chyba jednak było wyjście +-9V. Gdzieś mam parę takich wylutowanych ze starych kart, ale nowe są już takie tanie, że chyba stare pójdą do utylizacji.

A to ja chyba nie widziałem takiego czegoś.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.