Zakup telewizora

Jaki by nie miał być to niech będzie panorama. Super się ogląda. Coraz więcej programów nadają w tym systemie. O płytach nie wspomnę. Tomek

Tomek snipped-for-privacy@vp.pl napisał(a):

Przed trzema laty kupiłem dobrą panoramę 32" i dotąd żałuję. Na oglądanie płyt nie mam czasu, telewizje rzadko nadają 16:9 a patrzenie na obraz 25" na takiej wielkiej bani (bo taki jest wymiar niezniekształconego obrazu 4:3) przypomina mi o wyrzuconych w błoto pieniądzach. Lepiej było kupić "kwadratową" 29ke. Wmak

Telewizor ma taki tryb, ze wypelnia caly ekran - na srodku proporcjonalnie, z bokow rozciagniete. Nie lubie znieksztalconego obrazu, szczegolnie, gdy ktos z boku ekranu ma wielkie jedno ucho. Mam ustawiony format 14:9 auto. U gory i dolu troche obciete, po bokach 2-centymetrowe czarne pasy . Gdy wchodzi panorama, po chwili obraz wypelnia sie. Smiesznie jest przy reklamach, bo puchnie i chudnie za czesto, ale przywyklem, reklam i tak nie lubie. Wmak (przepraszam za brak ogonkow)

Dnia Mon, 25 Jul 2005 19:49:48 +0200, "biela" snipped-for-privacy@www.biela.prv.pl> wyklepał(a):

Z półki wybitnie niskobudżetowej polecam markę Watson - dostępne w makro. Tanio i całkiem solidnie, muszę przyznać.

Licza sie tylko Sony i Panasonic. O innych zapomnij.