witam.
wyswietlacz na kontrolerze HD 44780. ogolnie dziala ok, ale w niektorych srodowiskach lapie zaklocenia, ktore objawiaja sie pojawianiem co jakis czas niewlasciwego znaku (znakow) w roznych miejscach. wyswietlacz jest sterowany 4bitowo, ramki danych dostaje kilka razy na sekunde i uszkodzeniu ulega jedna na wiele, ale chcialbym ten problem wyeliminowac. dodam, ze czasem stanie sie tak, ze wyswietlacz zgubi koordynaty i mimo wskazywania wlasciwych wspolrzednych wyswietla wszystko przesuniete o jeden znak w prawo i w dol. po przeprowadzeniu inicjalizacji wszystko wraca do normy. wyswietlacz jest podlaczony z plytka procesora tasma typu "fdd" o dlugosci 15cm. czy ktos walczyl juz z sukcesem z takim zjawiskiem?