Witam.
Mam lamatorskie pytanie, aby zabezpieczyć scalaka (max232 - zasilany z kompa 5V) przed wahaniami napięcia przy włączaniu i wyłączaniu peceta, wystarczy zenerka? Po głowie chodził też gdzieś stabilizator 7805 ale wtedy chyba musiałbym podłączyć mu na wejście 12V żeby miał z czego stabilizować a wtedy od razu by zaczął pewnie wydzielać ciepełko dla mnie zbędne ze względu na malutką obudowę złączki (kondensatory pomijam ze względu na stabilizację w zasilaczu - nie wiem czy słusznie). Pytanie pewnie śmieszne ale właśnie mi się 232 sfajczył i doszedłem do wniosku że chyba lepiej go jakoś zabezpieczyć niż wymieniać co jakiś czas (7zł piechotą nie chodzi)..
dzięki za pomoc pozdrawiam PW