wzmacniacz sinus 400W/4Ohm nie działa :(

formatting link
przedwzmacniacz złożony i podczas sprawdznaia przedwzmacniacza zgodnie z opisem napięcia sa następujace: R3=1,47V R5=1,47V R15=890mV R12=375mV R13=375mV R8=14,4V ZD1=14,8V napięcie wyjśiowe -70mV jedyny ciekawy objaw to zauważyłem że Q9 jest dośc ciepły ale nie na tyle aby mnie oaprzyć. Pozostale zenerki trzymaja napiecie wzorowo i żaden element nie dymi w związku z czym odlutowałem rezystor 10 Ohm/0,25W i przeszłem do następnego punktu ustawineie P1 wlutowanie koncówek mocy itd. Wymyśliłem sobie że ponieważ układ działa buforowo to już przy jednym tranzystorku na polowke powinien działać wzmacniacz a reszta odpowiada za moc wyjsciową ale do testu powinien wystarczyć.

No i tu jest problem jak wlutowałem dwa tranzystorki IRFP240 i IRFP9240 okazało się że jest pęłne zwarcie wybija mi bezpieczniki a jak dam zamiast bezpiecznika rezystor 390 Ohm to mam na nim pełne napięcie na rezystorze 20Ohm to samo. Tranzystorki są powieszone w powietrzy więc nie wchodzi w gre jakiekolwiek zwarcie między izolatorkami.

Po odłaczeniu rezystorka przy Gate irfp240 układ tak jak by się rozpędza powoli ciągnie coraz większy prad z zasilania. Podejrzewam że może się wzbudzac ale nie mam oscyloskopu więc cięzko mi to sprawdzić. Tranzystorki po wimieniu na inna parę objaw identyczny wiec zakladam na 100% że są sprawne.

Moje pytanie to czy macie jakis pomysł dlaczego jest pełne zwarcie i IRFP240 się bardzo mocno grzeje (jak by nie bezpiecznik by sie chyba spalil), a IRFP9240 zimny jest ale tylko do czasu.

Ew jak znaleśc co jest przyczyną takiego stanu rzeczy ? Wszelkie pomysly wile widziane.

WSZYSTKIE ELEMENTY SPRAWDZONO WIELOKROTNIE I NIE STWIERDZONO ŻADNYCH USZKODZEŃ.

Reply to
batot
Loading thread data ...

Schematu nie widziałem (Error 404) ale miedzy wierszami wyczytałem o źle ustawionym (lub nie skontrolowanym) napięciu Ugs na oba końcowe IRF-y. Wskazuje na to wzrost wysterowania wraz z rozgrzaniem się tranzystorów.

Reply to
JoeBack

Nadrabiam zaległości i przepraszm za brak schematu sytrona elektrody niedosteopna wiec zamieszczam takze schemat:

formatting link
A jak to skontrolować bo nie mam możliwości regulacji napięcia. Możesz dokładniej podpowiedzieć ak by mozna to skorygować a jutro zmierze faktycznie napięcie Ugs bo samego mnie ciekawi ile tam jest i zamieszcze odpowiedź.

Reply to
batot

Obejrząłem PDF-a. Trzeba pokręcić P1. Ale zanim pokręcić, to przed włożeniem tranzystorów skręcić w górne położenie (minimum napięcia na Q10). A jeszcze wcześniej trzeba dobrać napięcia bramkowe NMOS-ów i PMOS-ów. NIe można tak po prostu przynieść ze sklepu i wlutować. Prąd spoczynkowy tranystorów określić na podstawie napięcia np na R24 i R25 podczas kręcenia tym P1. W sumie wzmacnaicz na MOS-ach to nie taka trudna rzecz do uruchomienia.

Reply to
JoeBack

Tranzystory końcowe w tym układzie pracują w konfiguracji wtórników źródłowych. Na poczatek odłącz rezystory bramkowe w 4 gałęziach końcówek i podczep je do masy. w ten sposób zostanie tylko jedna gałąź końcowa - w razie problemu ryzykujesz tylko uszkodzeniem jednej pary tranzystorów. Z zasady działania wynika, że aby gałąź nie otwierała się w pełni, napięcia bramek obu tranzystorów muszą być zbliżone do siebie - Q12 trochę niższe od zera, Q11 - nieco wyższe. Przypnij wię miernik między katodę DZ3, a anodę DZ4 i ustaw potencjometr P1 na minimum wskazań. Następnie sprawdź odpowiednio ile wynoszą napięcia między wyjściem a katodą DZ3 oraz między wyjściem a anodą DZ4. Powinny być zbliżone do siebie wartością i o przeciwnych znakach i (chyba?) mniejsze do 4V (zależy to od tego przy jakim napięciu bramki zaczyna się otwierać ten MOSFET - prąd kilka, kilkanaście mA). Pozostaje jeszcze sprawdzić jakie jest napięcie między wyjściem i masą układu - powinno być zbliżone do zera Jeżeli nie da się uzyskać takich parametrów - będzie znaczyć to , że z konstrukcją jest coś nie tak, albo jest uszkodzenie, albo też któryś element jest np. źle wstawiony do układu - np. jakiś tranzystor lub dioda.

Po uzyskaniu takich ustawień możesz podłączyć np. rezystory bramkowe jednej gałęzi końcówek i zobaczysz co jest grane. Jeżeli będzie dobrze, to bez zbytniego ryzyka możesz podłączyć resztę gałezi końcówek, bo wszystkie są identyczne i nie powinny zasadniczo nic zmienić w konfiguracji, o ile użyte przez ciebie mosfety mają w miarę powtarzalne parametry.

LFC

Reply to
LFC

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.