- posted
3 years ago
"Wylutowywanie" SMD na zimno olejem
- Vote on answer
- posted
3 years ago
W dniu 2020-10-04 o 11:16, Marek pisze:
Czekam na pełen film, który miał dziś wrzucić - ale go nie widzę. Dziwne to i niepokojące, jeśli by jakiś olej robił takie cuda. Bo praktyczne to w żaden sposób imo nie jest.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
W dniu 06.10.2020 o 03:49, sundayman pisze:
Everything is upside down and falls of by itself in Australia
MJ
- Vote on answer
- posted
3 years ago
Marek snipped-for-privacy@fakeemail.com napisał(a):
Sztuczka polega na tym, że spoiwa jest bardzo mało i można je rozerwać używając małej siły. Nic szczególnego. Po prostu na filmie nie było widać skali i nie było wiadomo, że to jest bardzo drobniutkie. Olej nie ma nic do rzeczy bo służył do chłodzenia układu (procesora) i nie został dodany celem wylutowania elementu. Pełny film:
- Vote on answer
- posted
3 years ago
no to kuśwa ściema po prostu :) Zerwał go i tyle. Kutafon oszukańczy.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
Tam lutowie może być mocno niestandardowe. Jak kiedyś lutowałem coś dziwnego czystym indem, to na małych powierzchniach miałem podobny efekt i bez oleju. Na szczęście dodatek cyny znacząco utwardził połączenia i problemy zniknęły.
A gość się zrobił jeszcze bardziej męczący niż zwykle, więc ponad rok temu wyleciał z mojej listy subskrypcji. W zamian polecam tego emerytowanego profesora z uniwerku Ben Guriona:
Pozdrawiam, Piotr
- Vote on answer
- posted
3 years ago
użytkownik sundayman napisał:
Również po cichu liczyłem na coś ambitniejszego typu:
Natomiast z "cudów" ostatnio odkryłem to to:
- Vote on answer
- posted
3 years ago
Tak się właśnie lutuje indem do szkła, nie potrzeba ultradźwięków.
Gal powinien działać tak samo, za to bez możliwości zatrucia -- można dzieciakom pokazać.
Dzięki, ciekawe filmy.
Pozdrawiam, Piotr
- Vote on answer
- posted
3 years ago
W dniu 2020-10-08 o 07:29, Piotr Wyderski pisze:
czyli nie tylko mnie to denerwuje.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
wczesny prototyp rtęciowego silnika antygrawitacyjnego jeśli wierzyć ;
- Vote on answer
- posted
3 years ago
W dniu piątek, 9 października 2020 07:01:24 UTC+2 użytkownik sundayman napisał:
Przewidywałem że ktoś wyjedzie z tematem UFO:) Widzę czasem zaglądasz na paranauki. Lata temu był tam prof. Pająk i promował swoje monografie. Dopiero jak zobaczyłem film z kręcącą się rtęcią skojarzyłem o co tym paranaukowcom chodzi. Że niby wytwarza się grawitacja/anty ble ble ble.
Jeżeli już coś może się wytworzyć, to pole EM, a nie grawitacja. Tak przynajmniej podpowiada logika.
Wątek nr.2 Rozkminiałem ostatnio temat pomp MHD. Pompuje się tym ciekłe metale, taki tam glin czy sód. Czyli temperatura całkiem solidna. Potrzebujemy przewodu do wytworzenia pola EM lub magnesu. I tu mam zagwozdkę.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
oj, już praktycznie nie. Nie ma sensu.
Musisz wiedzieć, że "pomysł z rtęcią" jest stary. Bardzo stary ;
logika słabo podpowiada tam, gdzie brak podstawowej wiedzy. A tej brak jak na razie.
albo
Więc skoro nie mamy dobrego wyjaśnienia na tak podstawowe zjawiska, to byłbym bardzo ostrożny przed pochopnym wydawanie autorytatywnych opinii co "może działać" w takich przypadkach. I tyle.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
a, zapomniałem to skomentować :) Jak pierwszy raz przeczytałem te jego monografie, to pomyślałem sobie dokładnie to samo, co kiedyś powiedział mi pewien wykładowca na polibudzie patrząc na moją kartkę z zadaniami : "Geniusz, albo idiota - jeszcze nie wiem".
Niestety ostatecznie się nie dowiedziałem jaki był werdykt :)
Ale mój w sprawie Pająka był raczej w stronę idioty, zaraz po tym jak przeczytałem, że kosmitę można poznać po pierdzeniu. Chociaż, trzeba mu jednak oddać, że nie wszystko co ponawypisywał było aż tak idiotycznie durne. Były i ciekawsze rzeczy, które można by jakoś tam rozważać.
No ale to nie temat na tą grupę imo.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
Bo to jest niewłaściwie postawione pytanie z tego samego gatunku co "dlaczego wrzechswiat istnieje" albo "co było przed BB" albo "dlaczego stałe fizyczne są jakie są i czy mogłby być inne'". Te pytania nie są domeną fizyki, a jeśli nadal kogoś nurtują to powinien udać się po odpowiedzi do księdza.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
No jasne. Grawitacja też jest bo jest i chuj komu do tego, dlaczego, prawda ? Elektron też jaki jest każdy widzi.
i dlatego właśnie zajmują się nimi tęgie umysły z tej dziedziny zapewne. Albo z nudów.
a jeśli nadal kogoś nurtują to powinien udać się po
Do księdza idzie się po to, żeby posłuchać bajek poprawiających samopoczucie oraz pozbyć się nadmiaru pieniędzy.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
sundayman snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):
Powtarzasz stereotypy. Polecam np. ks Michała Hellera.
- Vote on answer
- posted
3 years ago
Bo widzisz, "siły" grawitacji (w sensie oddziaływania na odległość) nie ma, to tylko klasyczne uproszczenie, więc nie ma sensu zajmować się czymś czego nie ma.
Zieew. Ssanie z brudnego palucha zdaża się również tym najtęższym, bym zaryzykował, że nawet częściej niż pozostałym.
Upraszczasz niesprawiedliwie, nie każdy ksiądz opowiada bajki o UFO.