[OT] Uchwyt do TV na ścianę

Uzupełnie: znalazłem 2-3 takie które są na styk (mają 62cm od środka tv), ale są *bardzo* chybotliwe i sprawiają wrażenie że pracują na granicy wytrzymałości, tv na nich się kiwa (w sklepie przynajmniej).

Więc to bardziej pytanie: czy kupie solidny, a nie czy kupie w ogóle.

Pytanie, czy kotwy były robione przy wznoszeniu budynku, czy chcesz je wiertarką z Lidla?

-----

W dniu 2020-10-03 o 14:26, heby pisze:

Ja końcem 2019r kupiłem "UCHWYT DO TV LCD/LED AR-65 ART 32-80" 60KG reg. pion/poziom 60cm" Symbol/oznaczenie producenta: RAMT AR-65 EAN: 5901812014283

Krócej: Wisi na tym 49". Obciążałem go testowo dość mocno na wysunięciu - daje radę. Ale go powiesiłem na czterech prętach idących przez całą grubość ściany, bo nie mogłem zakotwiczyć kołków - ściana z powietrza i piasku.

W dniu 2020-10-03 o 14:26, heby pisze:

Ja taki pomysł zrealizowałem. Początkowo projekt zakładał specjalnie zaprojektowane ramię, ale okazało się że ściana jest zbyt delikatna aby znieść tak duże siły wyrywające dyble. Stanęło na szafce z obrotowym ramieniem - blatem, który na końcu podparty jest na kółkach. TV jest przykręcony do tego ramienia. Ogólnie wyszło prosto, funkcjonalnie i tzw. efekt "wow" jest.

Na kotwy chemiczne pójdą.

Hmmm niestety ... mój telewizor ma 123cm szerokości. To daje 61.5cm od ściany, a zazwyczaj jeszcze trzeba dodać mocowanie i nigdy nie wiadomo czy producent wlicza mocowanie w odległośc czy nie, a najczęsciej w ogóle nie podaje :/

Uchwyt się nie buja? O ściane się nie martwie, potrafie to solidnie zamocować, ale uchwyty jakie oglądałem są żywym przykładem modułu Younga :/

Jeden ze spawanych uchwytów przegubowych, na którym wisiał kilku kg monitor, odspawał się po 2 latach, na zawiasie. Był często machany w lewo i w prawo. Mam wrażenie że jakość tych uchwytów jest skrajnie kiepska, więc szukam czegoś solidnego.

W sobota, 3.10.2020 o 14:26, heby napisał:

Może taki za 250 zł - z regulacją w poziomie od -60° do +60°:

Ma tylko 46cm odległości od ściany, czyli nie mogę telewizora skręcić o

90st.

W sobotę, 3.10.2020 o 19:09, heby napisał:

Tak, ale jeśli telewizor ma być obracany tylko w jedną stronę, to telewizor nie musi być umocowany na płycie montażowej centralnie. Jeśli nie wystarczy przesunięcie telewizora na płycie, to można dorobić dwie dodatkowe szyny umocowane do telewizora, przykręcane później do płyty. Biorąc po uwagę moje doświadczenie z druciarstwem rozmaitym, to myślę, że da się tym sposobem na wspomnianym uchwycie skręcić telewizor o 90 st.

W dniu 03.10.2020 o 14:26, heby pisze:

2 zawiasy pasowe 100cm zamontowane w rozstawie w pionie jak otwory w TV i po problemie :) śmiesznie ale żaden uchwyt <300zł nie będzie sztywniejszy...

Ok, wezmę to pod uwagę, do tej pory myślałem że tv musi być centralnie bo cośtam się będzie psuło w zawiasach.

Jeśli się obawiasz o TV to daj od tyłu blachę pod wszystkie 4 śruby, usztywnisz całość.

W sobotę, 3.10.2020 o 23:06, heby napisał:

Do takich przeróbek wybieraj uchwyty z dwoma ramionami - tak jak ten, który przykładowo podałem - konstrukcja jest bardziej stabilna i na zginanie pracują wtedy dwa zawiasy a nie jeden.

Mogę go pomierzyć dopiero za kilka dni.

Dałem tylko cztery punkty mocowania, ale przez duże grube podkładki. Wystarcza. Sam uchwyt solidnością przypomina zawieszenie przednie z samochodu. Jak dla mnie, to jest nawet nieco przewymiarowany. Próbnego obciążenia ok.

40 kg wydawał się nawet nie zauważać.

W dniu sobota, 3 października 2020 20:01:42 UTC+2 użytkownik Jacek R. napisał:

Fakt Zrobić to z głowa i estetycznie i będzie ok.

W dniu sobota, 3 października 2020 15:55:33 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

TV 55 cali wązy mniej od 2 zgrzewek wody więc jakies ogromne siły tam nie występują Wiertarka z lidla da radę Taką polecam:

Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu sobota, 3 października 2020 15:55:33 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

Nie pamietam czy tu, czy na innej grupie byl watek, jak sie telewizor od sciany odsunelo, bo uchwyt na to pozwalal, to wyrwalo kolki ze sciany.

ale w cegle, w gazobetonie, czy wielkiej plycie ?

No i ... akumulator gdzie ? Bo bez aku to na pewno nic nie wywierci :-)

J.