Wyłącznik timer o pracy cyklicznej

Witam.

Spotkał się ktoś może z wyłacznikiem czasowym jak np. typu:

formatting link
ale aby można było ustawić program cykliczny np: "co 1 godzinę załącz na 2 minuty" a nie wprowadzać 48 programów załączających i wyłączających o określonej godzinie.

Obecnie stosuję wyłącznik mechaniczny z krzywkami ale jego rozdzielczość to 15 minut a chciałbym dokładniej.

Pozdrawiam Adam

Reply to
adam_l
Loading thread data ...

Nie wprowadzisz czterdziestu osmiu programow bo ten programator ma 20 programow. A tak naprawde to moze 10 razy na dobe cos wlaczyc i wylaczyc. Mechaniczny lepszy chociazby dlatego ze latwiej sie programuje. Jak potrzebujesz raz zaprogramowac mechaniczny to zeby uzyskac krotsze czasy wystarczy podpilowac dinksy ktorymi sie programuje.

Reply to
Zenek Kapelinder

W dniu 2017-03-20 o 15:13, Zenek Kapelinder pisze:

Odradzam. Bez jakiegoś niezwykle precyzyjnego urządzenia do owej operacji, skończyć się to może zepsuciem tych ząbków.

W dniu 2017-03-20 o 13:03, adam snipped-for-privacy@poczta.onet.pl pisze:

Aby uzyskać to z grubsza, co w Twoim przykładzie, to można tak: programator ząbkowy załącza przekaźnik, a ten ma elektroniczny układ, który go zgasi po tych koniecznych 2 minutach. Ja nie elektronik, to nie podpowiem jak to zrealizować, no ale na tej grupie są fachowcy, i pewnie, idąc tym tropem, podadzą garść pomysłów...

Reply to
JaNus

To wyglada na idealne zastosowanie Arduino + przekaznik.

Reply to
antispam

W dniu 2017-03-20 13:03, adam snipped-for-privacy@poczta.onet.pl pisze:

Ja sie spotkałem, choc nie jestem pewien, czy dokladnie z tym modelem. Programuje sie to nie az tak latwo, ale dasz rade. (Dziwną funkcją jest jakby negacja programu: wylacza gdy mial wlaczyc i odwrotnie) Chcesz zalaczac co godzine, wiec zabraknie programów na 4 godziny.

Zegar zalaczal mi i wylaczal w nocy zraszacz. Ze zdumieniem odkrylem, ze po zimie pamieta swój program, choc lezal w szufladzie. Wiec raz zaprogramujesz i na zawsze zapomnisz. W dzialaniu jest bardzo pewny.

pozdro

Reply to
Andrzej S

Jesli Ty nie potrafisz to nie odradzaj innym bo sa tacy co potrafia podpilowac kilka plastikowych elementow w pol godziny. Przy stalym programie taka operacja bedzie latwiejsza do przeprowadzenia niz bawienie sie w elektronike i programowanie.

Reply to
Zenek Kapelinder

W dniu 2017-03-20 o 20:02, Andrzej S pisze:

Nie wyobrażam sobie łatwiejszego sposobu, przynajmniej biorąc pod uwagę naturalne ograniczenia takiego, wszak prostego, urządzenia...

A z tym, to nie spotkałem się nigdy. Może masz za słabe pingle, i nie zauważasz, że jest tam "on", oraz "off" zaznaczone wyraźnie?

Można w takim razie użyć... dwóch takich! No ale, że można spowodować konflikt fazy, z kontrfazą, to trzeba mieć pełną wiedzę, o tym, jak tego uniknąć. Oraz pewność, że ktoś, kto takiej wiedzy nie ma - nie będzie przekładał tyczek. Czy mam szczegółowo opisać, jak połączyć dwa takie zegary, aby mieć w sumie 40 włączeń/wyłączeń?

Tam jest mały akumulatorek, a wieczny on nie jest. Żywotność, jaką zaobserwowałem w jednym przypadku, to jakieś 8 lat. Są takie aku do nabycia na Allegro, więc warto wybrać dostawcę timera, który sprzedaje też owe aku, i od razu zaopatrzyć się na zapas.

Dopóki działa aku... ;-) Pod tym względem te ząbkowane są nieco inne w użyciu, bo np. gdy jest zanik prądu, to się zatrzymują, i gubią czas. Wszak ruszą dopiero, gdy znów elektrownia puści prąd.

Reply to
JaNus

W dniu 2017-03-20 o 20:15, Zenek Kapelinder pisze:

Tak, ale to wymaga (przynajmniej!) umiejętności posługiwania się suwmiarką, a przecież Adam nie za bardzo wiedział, jak zmierzyć nią średnicę małego otworka. To, że "sa tacy co potrafia" - nie znaczy przecież, iż należy do nich pytatiel! A dodaj do tego konieczność rozebrania całej tarczy z ząbkami, i ich dydolenia (w imadle? zamocowane do tarczy nie dadzą dostępu do piłowanych powierzchni!), po czym trzeba to jeszcze złożyć. To już lepszy jest pomysł z użyciem _dwóch_ timerów cyfrowych, opisany pod: W dniu 2017-03-20 o 20:36, JaNus pisze: (...) - roboty na pięć minut.

Oj tam, zaraz mi wielka "elektronika". Jeden przekaźniczek, kondensator sporej pojemności, i odpowiednio dobrany potencjometr, pewnie jeszcze kilka oporniczków. Czyli coś, co każdemu z Was pewnie wala się po szufladach.

Reply to
JaNus

Użytkownik <adam snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com... Witam.

Spotkał się ktoś może z wyłacznikiem czasowym jak np. typu:

formatting link
ale aby można było ustawić program cykliczny np: "co 1 godzinę załącz na 2 minuty" a nie wprowadzać 48 programów załączających i wyłączających o określonej godzinie.

Obecnie stosuję wyłącznik mechaniczny z krzywkami ale jego rozdzielczość to

15 minut a chciałbym dokładniej.

Pozdrawiam Adam

Witam Być może wszystko co potrzebujesz to przekaznik czasowy. Na przykład taki prosty:

formatting link
sa tez inne. pozdrawiam. Michal

Reply to
michal

W dniu 2017-03-20 o 13:03, adam snipped-for-privacy@poczta.onet.pl pisze:

Np. To:

formatting link

Reply to
t-1

W dniu 2017-03-20 o 21:38, t-1 pisze:

A raczej to:

formatting link

Reply to
t-1

Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości news:58d02f3a$0$15201$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Można też połaczyć je "szeregowo", tylko trzeba sprytnie je zaprogamować. Odpadnie niebezpieczeństwo zwarcia przy manipulacji wtyczkami.

Mam podobny, kupiony w 2002 czy 2003, leżał nieużywany 10-12 lat i nadal dobrze działa w nim zegarek.

Reply to
yabba

W dniu 2017-03-20 o 21:52, yabba pisze:

Aaaa, faktycznie. Nie wiem co za zaćma mnie dopadła, że chciałem to robić równolegle :(

Reply to
JaNus

W dniu poniedziałek, 20 marca 2017 20:36:27 UTC+1 użytkownik JaNus napisał:

I po latach jak padnie ta w urządzeniu to sie okaże że ta w szufladzie też już padła;)

Reply to
Kris

W dniu 2017-03-21 o 07:39, Kris pisze:

Akumulatorki (luzem) warto trzymać w lodówce (byleby powyżej zera). Zaś co do zużycia, to jednak kolejne cykle ładowania jakoś szybciej ją degradują. Natomiast dla trzymanych na zapas warto ustalić optymalny stan naładowania, który zależy od typu ogniwa. Bo *podobno* jedne lepiej przechowywać rozładowane, i to dość mocno - tak tu wywodził jeden z uczestników, choć w necie widziałem instrukcje *fabryczne*, aby jednak były naładowane gdzieś w 75% No i nadal nie mam pewności, gdzie jest racja.

Reply to
JaNus

W dniu 2017-03-21 o 07:59, JaNus pisze:

Aaa, to mi przypomniało, dlaczego "w pierwszym podejściu" wykluczyłem to, aby dwa timery zespolić szeregowo (proponowałem równolegle, co byłoby rozwiązaniem mooocno ryzykownym): przy poł. równoległym każdy timer miałby napięcie cały czas, zaś gdy się je sprzęgnie szeregowo, to "ten drugi" będzie przez kilka cykli (co najmniej 4) pozbawiany na jakiś czas zasilania, co będzie przeplatane jego powrotem. A to przecież przyspieszy zużycie akumulatorka, bo będzie kilka razy na dobę ładowany, i rozładowywany. A jak widać jest on niewielki, ot 12 mm średnicy:

formatting link
- no i pojemność też mikra: 80 mAh-in ;-) Dlatego doradzałem aby wątkotwórca nie omieszkał zaopatrzyć się w zapasik, wszak cena jednego to 2,45 zł, co w zestawieniu z kosztami wysyłki, od 6,90 zł do 11,90 należy uznać chyba za rozsądne?

Co do połączenia tych dwóch timerów, to zalecić można, by zminimalizowany został czas odcinania zasilania "temu drugiemu" (w szeregu), co zaoszczędzi trwałość jego akumulatorkowi. A gdy aku padnie (co się ujawni w gubieniu nastaw), to zanim jeszcze się weźmie za jego wymianę, pozostaje zamienienie kolejności timerów, aby ten ze sprawnym aku stał się "tym drugim", z odcinanym zasilaniem.

Ale chyba lepszym rozwiązaniem będzie pojedynczy, i dużo prostszy timer, który został wskazany przez Michała: W dniu 2017-03-20 o 21:19, michal pisze:

- tylko nie widzę tam ceny, a rozrzut może być dość spory, więc może się okazać, że taniej wypadną dwa takie "rozbudowane", bo widziałem już za 13,39+6 zł za przesyłkę

Reply to
JaNus

W dniu 2017-03-20 20:36, JaNus pisze:

Sprawdze w weekend, chyba rzeczywiscie ma buttonik ganiający on, program, off. Inaczej dziala, gdy w "prog" wejdzie sie z On-a i inaczej, gdy z Off-a. Majac wpisany program np. zalaczania o 10.00 mozna spowodowac, ze wylaczony czeka do 10 i zalacza albo odwrotnie: pracuje do 10. i wylacza. Ot - taka negacja.

Ma jeszcze myk "Random", który kiedys mi sie przypadkiem wkliknal.

Ustawiajac date ON móglby inicjowac OFF na to samo. Niestety, trzeba objeżdżać dookola On-em i tak samo Off-em.

Jakos podejrzanie dziala w okolicy 00.00 w trybie "kazdy dzien tak samo"

- moze lać wodę całą dobę.

Jednak znam prostsze rzeczy w programowaniu.

pozdro

Reply to
Andrzej S

W dniu 2017-03-20 o 21:42, t-1 pisze:

A Może tutaj coś znajdzie

formatting link
że da się jakoś zapętlić przekaźnik żeby sam siebie wyzwalał (sygnał z przekaźnika podać na wejście) i tylko odpowiednio dobrać czasy włączenia i wyłączenia

Gejzero

Reply to
Piotr Grzesiak

W dniu 2017-03-22 o 08:19, Piotr Grzesiak pisze:

I to jest chyba strzał w dziesiątkę ustawienie czasu załączenia i przerwy niezależnie

formatting link

Reply to
Roman Rogóż

W dniu 2017-03-22 o 10:58, Roman Rogóż pisze:

To może nowocześniej?

formatting link

Reply to
t-1

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.