hardware robisz sam. lub kupujesz jakis EVKIT np z propoxa na spartanie im wiecej IO wyprowadzonych na zlacza tym lepiej po czym definiujesz potrzebna Ci liczbe wejsc , wstawiasz blok analizatora i kompilujesz.. Po czym robisz kabelek JTAG - Parallel Cable III lub ByteBlaster MV/II. Jest to jeden lub 2 x HCT244 i zlacze LPT.Mozna tez to kupuc w Kamami lub Propoxie. Podpinasz pod PCta i masz analizator. Sa tez wersje na USB.
Altera pod tym wzgledem zapewnia duzo wieksza intuicyjnosc obslugi niz Xilinx. Za to chipscope XIlinxa posiada troche wieksze mozliwosci niz SignalTap Altery jesli chodzi o obrazowanie. Mozna tez nim zapodawac sygnaly, wartosci magistral. Za to SignalTap Altery posiada ladny edytor dla trygera - zestawia sie cale drzewo warunkow, ktorych parametry mozna modyyfikwoac w czasie pracy analizatora. W swojej pracy uzywam obu, w zaleznosci od rodziny FPGA ktore uzywam,. Np ChipScope umozliwia definiowanie magistral i potem wyswietlanie przebiegow w postaci pieknych wykresow analogowych. Idealne do debugowania np ADC. Signal Tam teoretycznie tez to potrafi, ale w bardzo ograniczonym zakresie. w przypadku Xilinxa analizator mozna dolaczyc do projektu jako modul na poziomie kodu, lub po syntezie dodac. SignalTap mozna dolaczyc po syntezie, wybiera sie sygnaly ktore chcemy obserwowac.