wbudowane piloty do bram w samochodach? ( np mercerde clk)

witam, czy ktos mial stycznosc z wbudowanymi w samochodach pilotami? w mercedesie clk sa chyba 4 przyciski ktor mozna ponoc zaprogramowac do otwierania bramy. troche mnie zastanawia jak to dziala, przeciez zadne obecnie stosowane piloty nie sa programowane zamiennie do roznych urzadzen, wiekszosc uzywa zmiennego kodu. na jakiej zasadzie to dziala? sa to tylko styki, pod ktore mozna podpiac jakiegos pilota w wersji z kostka przylaczeniowa:) ?? konkrenie chcialbym tam wrzucic pilota od bramy nice, ale obecnie to chyba nie ma znaczenia:) Podobny temat jest w infiniti ( nissan).

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Pan Michał napisał:

Nie, w lusterku wstecznym samochodu zamontowany jest uniwersalny pilot, który można zaprogramować do kilku różnych standardów stosowanych w urządzeniach do otwierania bram i wrót garażowych. Również ze zmiennymi kodami. Jak działa, tego dokładnie nie wiem (ale działa). W trakcie programowania (klonowania) pilota każą przystawić oryginalny na odległość

5-20cm do lusterka wstecznego samochodu. Spodziewam się, że celowo wprowadzono warunek, by moc sygnału w trakcie tego procesu była duża. Po dalsze szczegóły instrukcja obsługi samochodu odsyła na stronę producenta systemu --
formatting link
(i na infolinie (0) 08000 466 354 65 lub +49 (0) 6839 907-277).
Reply to
Jarosław Sokołowski

Michał pisze:

Większość popularnych pilotów do sterowania (faac, uniwersalne itp) działa w systemie keyloq, i do danej bramy (sterownika) można użyć dowolnego pilota w tym systemie - pilot ma swój nr, w sterowniku włącza się funkcje "ucz się pilota", na pilocie naciska właściwy guzik, i już sterownik używa danego pilota (lub wręcz danego guzika z danego pilota). Tą metodą można zaprogramować jeden pilot wielo-guzikowy do sterowania wielu urządzeń.

Reply to
BartekK
Reply to
invalid unparseable

Michał pisze:

Chm, ja mało się akurat tym zajmuje, ale zdarzało mi się "uczyć" sterowniki przeróżne z różnych okazji, i różnica jest co do radiówki (różne częstotliwości użyte) a system kodowania ten sam. Czasem bywało tak, że z pilotem "od czegoś tam" działało ale z zasięgiem 1m a z innym/oryginalnym >15m bez problemu, ale przeważnie działało. Np swojego pilota od bramy (faac badziewny) który ma 2 guziki przystosowałem do otwierania domofonu (sterownik radiowy noname-uniwersal ale pilot się gdzieś zgubił), a ponieważ dorobiłem się też garażu otwieranego na pilota (mechanizm też faac) - to obecnie pilot 4-guzikowy (kupiony luzem) obsługuje mi wszystko...

Reply to
BartekK

Źle? Ależ skąd. To zawsze jest kompromis między bezpieczeństwem, a wygodą użytkowania. Źle jedynie może być to że ludzie nadmiernie wierzą w zabezpieczenia i zamknięcia. Nie ma takigo zamknięcia, którego nie możnaby otworzyć stosownymi środkami. Zamknięcie bardziej informuje "że jest zamknięte". Na przykład - co nam z zamknięcia szyfrowanego wielobitowym kluczem, ze zmiennymi kodami, skoro można zamknięcie łatwiej pokonać innymi metodami - np. łomem i palnikiem Ac.

Reply to
DJ

DJ denied rebel lies:

Łom i palnik są jakby bardziej widoczne i podejrzane niż pilot. Ale w ogólności się z Tobą zgadzam.

Reply to
MoonWolf

DJ napisał:

...albo z pomocą socjotechniki. Czasem jestem zaszokowany jak łatwo wejść do niektórych obiektów "na instalatora" :)

P.S. Żeby nie było wątpliwości - jastem tylko instalatorem :)

pozdr. RobMac

Reply to
robmac

Piotr Gałka pisze:

jesli do autoryzacji wykorzystamy tylko czesc stalokodowa to zadziala... tylko po co wtedy cyrk z calym kodowaniem zmiennym ?! Zgadzam sie z przedmowca... jesli takie nauczenie sie pilota zadziala znacyz ze nasz system jest do bani... a przynajmniej jest malo bezpieczny...

Reply to
stoowa
Reply to
William Bonawentura

William Bonawentura pisze:

No to widocznie trafiłem przypadkowo na "graty z jednego chińskiego garażu", pomimo że zainstalowane przez różne firmy w różnym okresie ;)

Reply to
BartekK

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.