uszkodzony kineskop.

witam kupilam uzywany telewizor.firma "marysia" ale w dobrym stanie i 26 cali, jest z nim jednak maly problem: na ekranie podczas ogladania to znaczy juz nawet jak sie go wlaczy pojawia sie "tecza" brzeg ma zielony, potem jest filotowa a w srodlu czerwona. tecza ta przyciemnia kolory i jest troche irytujaca choc zaczynam sie z nia zzywac, hihih. mam pytanie: bo to na pewno problem kineskopu, czy oplaca sie to reperowac? czy osoba nei bedaca zawodowym elektronikiem moze sama cos takiego naprawic? bo moze granie jest warta swieczki? PROSZE O JAKEIS SUGESTIE OSOB, KTORE SIE NA TYM ZNAJA A WIEM ZE JEST TU TAKICH SPORO pozdrawiam, english girl

Reply to
english girl
Loading thread data ...

Witaj

Z Twojego "barwnego" opisu wynika ze prawdopodobnie uszkodzony jest uklad rozmagnesowywujacy kineskop tj cekwa, rezystor, pozystor ew popalone sciezki. Mysle ze naprawa nie jest skomplikowana i nawet dla nie wprawnej osoby nie bedzie to duzy problem. Aha, mala uwaga wyjac wtyczke z gniazdka bo tam oczywscie jest pelne napiecie sieci

Pzdr Marcin

Reply to
Marcin_K

Kineskop jest najprawdopodobniej namagnesowany . Sprawdź czy telewizor ma rozmagnesowanie(taka pętla biegnąca do okoła kinola) - jeśli ma to sprawdź pozystor czy się nie rozsypał :)

Kieskop można próbować rozmagnesowywać zmiennym polem 50Hz.

pzdr,

Reply to
Piotr Chmiel

widze juz ze moja usterka ma cos wspolnego z polem magnetycznym bo nawet nastepny kolega napisal ,ze to moze byc cos takiego . niestety nigdzie go nei moge zabrac, do zadnego zakladu gdyz rzecz sie dzieje na Wyspie brytyjskiej i podejrzewam, ze nawet pan Smith zechce wziac za rozmagnesowanie ewentualnie namagnesowanie tego i owego jak za zboze. szkoda, ze sie pilnie w polsce nie uczylam elektroniki hihi, w Polsce ja sie w ogole nei uczylam elektroniki. Tak czy siak, dziekuje za odpowiedz

Reply to
pacieja

siemaka na poczatku powiem Ci, ze telewizor kupilam wlasnie od goscia, ktory absolutnie nie byl w stanie zaakceptowac 26 cali za wystarczajaca dla neigo wielkosc ( telewizora of course )i po kilku latach meczarni kupil sobie wiekszy a ten sprzedal- mi, nietety lub stety. dlaam za niego 25£ i gdyby nie ta cala sprawa z namagnesowaniem kineskopu , o ktorej powiadomili mnie juz tutaj fachowcy to wszystko by bylo ladnie pieknie, bo nawet baterie w pilocie dzialaly.

dopiero przyjechalam do UK takze na razie, to znaczy przez najblizsze miesiace nei bede mogla wymiecic do na "lepszy model", ale naprawic sama tez go pewnie nie dlam rady.ALe jakos przezyje. co do zagadki to zabij mnie, ale do tej pory nie pamietam nazwy tej firmy, jesli CI zalezy sprwdze w domu pod tym katem moj tvi Ci jutro napisze, natomiast ja w Polsce mowie "marysia" na wszystkie firmy, ktore de facto sa nieznane w wielu krajach.na pewno wiesz o co chodzi. oki, pozdrawiam i koncze, bo moge dostac upomnienie, ze rozpisuje sie na tematy nie scisle elektorniczne na forum scisle elektronicznym.pa

Reply to
english girl

Siemka

Specjalnie dzis wpadlam do biblioteki ( bo nie mam w domu netu, jet)zeby podac CI marke mojego tv- to PRO LINE, cokolwiek mialoby Ci to powiedziec:-) Oczywiscie we wszystkim sie z Toba zgadzam.W Polsce jest tak ,ze dopoki cos nie wybuchnie, nie zacznie mrozic zamiast grzac, lub nie zje tego doszczetnie rdza to trzyma sie to w domu nawet gdyby sluzylo wylacznie podstawke do kwiatkow. Ja wlasnei wczoraj przynioslam sobie z wystawki prawdziwa drewniana lawe, jest tak piekna i na dodatek mialam podobna w polsce i wspomnienia wracaja hihi Co do telewizora zaczynam przywykac, nie moge tylko przywyknac, ze chcac kupic sobie tu dvd jest problem, bo tylko te stare maja napisy po polsku, a wszystkie nowosci sa juz tylko angielskojezyczne. Rozumiem co sie do mnei mowi po angielsku ,ale czasam z fimami to inna sprawa. no nic. W kazdym razie dziekuje za list, gdybys chcial przekazac jakies ciekawe spostrzezenia- chetnie przeczytam, aa wygodniej bedzie jak napiszesz na moj mail znajdujacy sie na gorze. No bo moze jakas tam czesc nei byc elektroniczna, sam rozumiesz.

oki, pozdrawiam.pa

Reply to
english girl

Wariant pesymistyczny - telewizor upadl i nic mu w Anglii nie pomoze. Wariant optymistyczny - sprawdz, czy nie stoi kolo telewizora jakies urzadzenie z magnesami w srodku : glosnik, radiomagnetofon, najwredniejsza jest kuchenka mikrofalowa (moze telewizor stoi w kuchni?). Odstaw wszystkie podejrzane rzeczy i wylacz TV GLOWNYM WYLACZNIKIEM (nie pilotem) albo wyjmij wtyczke z gniazda na conajmniej pol godziny (na cala noc tez dobrze). Po wystygnieciu wlacz i sprawdz, powtorz to ze dwa razy. Jesli kineskop nie jest uderzony i nie jest zepsute automatyczne rozmagnesowywanie (takie cos jest w każdym kolorowym TV) , to taki zabieg powinien pomoc. Jesli nie pomoze, szukac fachowca z recznym "demagnetyzerem". Wmak

Reply to
wmakWYTNIJTO

No, akurat rozmiar tv to jest jakis argument, zalezny od wielkosci pokoju .. ale 26" bywa za malo :-)

Oj, mamy globalizacje. Klucze sa dwa:

- co robic zeby sie dalo sprzedac swoja prace za 100k$ rocznie .. trzeba jakies drogie gadzety, albo hitech, albo pod dobra marka

- co zrobic zeby pieciu Chinczykow pracowalo na jednego amerykanina .. ale to znaja od dawna i sie nazywa kapital :-)

Ale wzrosnie bezrobocie :-(

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.