Z ciekawości rozebrałem uszkodzoną mikrofalówkę a tam wnęka promiennika mikrofal i sam promiennik magnetronu przepalone/przetopione jakby łuk tam buzował. Jak dla mnie dziwne. Co może prowadzić do takich uszkodzeń? Tu obrazki:
W dniu piątek, 23 listopada 2018 18:58:56 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Mikowa zaslepka sie zasyfila, przepalila i palac sie zjonizowala powietrze w okolicy a to pozwolilo sie temu dynksu falownika tez rozgrzac i stopic.
Obejz zaslepke. Jestem pewien ze jest opalona, zweglona, dziurawa.
Mikowe zaslepki sa dostepne na allegro. Jak sie widzi co sie dzieje i zona jest kumata to powie mezowi a on te zaslepke wymieni i mikrofalowka moze dzialac kolejne 10 lat :)
Dnia Fri, 23 Nov 2018 11:47:10 -0800 (PST), snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):
No właśnie nie. Nie jest dziurawa ani zwęglona (mika? :) ani opalona. No, może troszeczkę od wnętrza. Które wcale nie jest zasyfione. Ale fakt, coś tam musiało się nieźle zjonizować.
W dniu piątek, 23 listopada 2018 21:45:57 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Moze ta juz jest wymieniona jak sie zjaralo :)
W dniu 23.11.2018 o 21:45, Jacek Maciejewski pisze:
Przecież zaślepka mikowa nie jest w żaden sposób uszczelniona. Jak coś paruje w mikrofalówce, to spokojnie dostaje się też POD zaślepkę i jak się przez lata nazbiera, to potem tak się robi. Dlatego jak od jakiegoś czasu zakładam zaślepkę na silikonie. Jacek
Dnia Sat, 24 Nov 2018 10:51:34 +0100, Jacek napisał(a):
No przecież mówię że tam jest czysto. Chyba że dostała się para czegoś co się łatwo jonizuje.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.