Upadający Radio Shack....

formatting link

Ciekawa dyskusja co może zrobić dla hobbystów (nie tylko elektroników) popularna w USA sieć stacjonarnych sklepów diy - aby nie upaść. Jeden z komentarzy:

I think this is the only way that RS could survive in any semblance of what they were. I worked at the Shack twice in my life. Once back in the late 80’s and early 90’s when they took pride in their employees knowing how to do things. Certifications and training in repair of stuff and design courses on how to build circuits from their parts. Really a great training program and a lot of pride in their employees. Then again, for some extra spending cash, around

2004. The change was 100% different. Absolutely 0 interest in having an employee that could help a customer out, instead wanting only cash register operators that could ask for your phone number and address. Didn’t make it any time that time around.
Reply to
Marek
Loading thread data ...

A co, sa w Polsce?...

A.L.

Reply to
A.L.

Tak na marginesie, to nei sa sklepy diy i w zasadzie nigdy nie byly

A.L.

Reply to
A.L.

W dniu 2014-08-05 17:22, A.L. pisze:

A co, nie orientujesz się?

JK

Reply to
JK

W dniu 2014-08-05 18:09, A.L. pisze:

"To nei sa sklepy" - którym murzyńskim narzeczem się posługujesz?

JK

Reply to
JK

W dniu 2014-08-05 18:15, JK pisze:

Tak mi właśnie przyszło na myśl. Może zaczniesz pisać po angielsku. Łatwiej będzie cię zrozumieć. No chyba, że po angielsku również nie jesteś zbyt mocny...

JK

Reply to
JK

A jakie sklepy podchodziłyby bardziej pod definicję diy? Nie wiem jak teraz, ale dawniej można było kupić różne części elektryczne i elektroniczne. Dla mnie centrum handlowe bez RS było nudne :) i tylko te z RS zapamietałem.

Reply to
Marek

Od czesci elektronicznych do dyi kawalek drogi. Dyi to jest Home Depot. Tyle ze nie od elektroniki

W RadioShack dalej mozna kupic czesci elektroniczne, nawet maja calkiem niezly wybor jak dla amatora, tyle tylko ze dzisiejsza mlodziez sie elektronika w klasycznym pojeciu zupelnie, ale to zupelnie nie interesuje. Owszem, Andriuno OK, Radio Shack Andruino tez spzredaje. Chociaz sprzedaz jest na poziomie sladowym

Cytowany link narzekal na brak "ekspertyzy" wsrod personelu Radio Shack. Ale skad sie ma brac ta ekspertyza jezeli placi im sie 10 dolcow za godzine. A wiecej placic trudno, bo sklepy jednak robia bokami. A nawet jakby placili ze "ekspertyze" to watpie czy bylaby potrzebna.

Sklepy RS zamykaja, bo sa deficytowe. Elektronike uzytkowa kupuje sie w sklepach duzych sieci (Best Buy na przykald), a i tak te sklepy glownie robia za salony wystawowe Amazona. Niektore duze sieci nei wytrzymuja konkurencji i sie likwiduja (Circuit City na przyklad), Male biznesy w rodzaju RS nie maja racji bytu

A.L.

Reply to
A.L.

Zgadzam się z Tobą Marku - RS miał dużo części elektronicznych, gałek, potencjometrów, diodek świecących, kabelków, narzędzi, mierników... W sklepie na półkach nieduży wybór ale ogromny katalog rzeczy do przysłania na zamówienie... Niestety RS się zestarzał - w latach 90 i 2000 nastąpiła era sklepów online i już RS nie wytrzymał próby czasu. Duże magazyny online takie jak DigiKey, Mouser i wiele innych po prostu zmonopolizowały rynek części elektronicznych i narzędzi - RS odszedł do lamusa historii. Właściwie zmienił się wtedy również rynek elektroników-amatorów. Znamy to też z Polski - w latach 80-90 dużo ludzi montowało sobie radyjka proste układy elektroniczne, potem schyłek lat 90 i wszystko padło bo nastąpiła era komputerów, mikroprocesorów i rzeczy "za trudnych" dla amatorów obliczających prąd diody świecącej którzy nagle muszą przeczytać 600 stron datasheet procesora aby coś z nim zrobić porównywalnie ciekawego co jest w Elektorze...

Reply to
Pszemol

Dnia 2014-08-05 14:36, Użytkownik Marek napisał:

Dla mnie najciekawszy jest w tym wszystkim wykres. W ciągu czterech lat coś na tym wykresie (obrót/dochód itd.) spada z dwudziestu kilku (jednostki nie podano) do kilku.

Skoro na wykresie jest napis RadioShack, nie jest to przypadkowy ilustrator tylko realna analiza funkcjonowania tej firmy.

Czy w ciągu 4 ostatnich lat naprawdę doświadczyliśmy tak drastycznych zmian w zainteresowaniu elektroniką, konstruowaniem i tak dalej? Bo spodziewałbym się analogicznego wykresu, ale ze skalą x od 2000, nie 2010...

L.

Reply to
Luke

To nie jest wykres zainteresowania elektronika, ale wykres sprawnosci firmy. Jedno z drugim nic nie ma wspolnego.

A.L.

Reply to
A.L.

Zatem jeśli przyczyna takiego (a nie innego) kształtu wykresu nie leży w spadku zainteresowania konsumenta asortymentem tej firmy, to oznacza to jedno - od 4 lat firma jest totalnie źle zarządzana, albo wręcz celowo doprowadzana do upadku.

L.

Reply to
Luke

Dokladnie, wlasnie ta. Firma w pewnym okresie "stracila kierunek" i do dzis go nie odnalazla. Problemem byl miedzy innymi spadek zainteresowania asortymentem oferowanym pzrez firme i slaba jakosc owego asortymentu. Oraz konkurencja na rynku elektroniki uzytkowej

A.L.

P.S> Tak na marginesie -firma jest zle zarazdzana od poczatku lat 90. Az dziw bierzeze do dzis istnieje

Reply to
A.L.

Poruszono też inną ciekawą kwestię, czy hobbysci są w stanie zapłacić trochę więcej i mieć część od ręki w sklepie, czy wolą kupić taniej online i czekać na przesyłkę. Wielokrotnie byłem w sytuacji, gdy coś potrzebowałem natychmiast i to w sobotę. Zamawianie online od piątku do niedzieli oznacza, że część będzie najszybciej we wtorek. Kto szybko daje, dwa razy daje....

Reply to
Marek

I sądzę że to była większa przewaga RadioShack niż jakaś "ekspertyza" pracownika w sklepie - przecież ta ekspertyza może polegać na pomocy przy wyborze kabelka do połączenia magnetowidu z jakimś egzotycznym, nietypowym telewizorem ale przecież tenże pracownik nie zaprojektuje Ci światełek na choinkę. Klient który przyszedł po diody i oporniki bo lutuje w domu światełka nie potrzebuje takiej pomocy od sprzedawcy.

Kwestia dostępności części od ręki ma sens, gdy projekty są tego typu właśnie: opornik, LED, kondensator. Gdy potrzebujesz specjalistyczne układy scalone, niedostępne w żadnym małym sklepiku wtedy kończy się ta zaleta RadioShacka i sklepy takie plajtują, bo co Ci z tego że możesz kupić tam opornik w sobotę jak na układ scalony i tak do wtorku czekasz?

Reply to
Pszemol

JACY hobbysci? Tutaj pies z kulawa noga nie interesuje sie elektronika hobystycznie. To nei te czasy gdy kazdy budowal radio tranzystorowe

A.L.

Reply to
A.L.

elektronika

A hackaday i ten cały artykuł to niby dla kogo, gospodyn domowych? Setki hacków z arduino, (nie wspominając o prostszych typu migajacy led) publikowanych na tym portalu jest z USA, A Sparkfun sprzedaje tylko na export do Europy i Azji? "Ktoś" jednak się tam interesuje elektroniką. Właściwie "hobbysta" dzisiaj się inaczej nazywa, to hacker, który nie buduje już "radia" ale otwieracz drzwi na pukanie z arduino albo zegar z tależa hdd.

Reply to
Marek

Ale jak - zniklo zainteresowanie elektronika, czy teraz kazdy zainteresowany jest wychwytywany przez pracodawcow nawet jako nastolatek ?

J.

Reply to
J.F.

Nie wiem gdzie ich szukac, po prostu...

A.L.

Reply to
A.L.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.