W dniu 29.06.2023 o 19:52, Trybun pisze:
Może to i lepiej, że tej baterii nie było z tą wyrzynarką. Przynajmniej nic sobie nie uciąłeś.
Robert
W dniu 29.06.2023 o 19:52, Trybun pisze:
Może to i lepiej, że tej baterii nie było z tą wyrzynarką. Przynajmniej nic sobie nie uciąłeś.
Robert
in <news:u7gtbi$1ni9h$ snipped-for-privacy@dont-email.me user Trybun pisze tak:
No nie kupować żadnej baterii. Podłączyć się kablem do zasilacza np 20v.
Kiedyś Lidl sprzedawał sprzęt bez baterii i osobno baterię w cenie jak za złoto.
To niech się Lidl wali przeżyję ciągający sie kabel za elektronarzedziem. Plus też taki, że mam zawsze pełne "naładowanie" i werwę.
W dniu 29.06.2023 o 20:03, J.F pisze:
Mnie jednak ciekawi pomysł a w zasadzie, kto kupi jeden but i będzie miał pretensje do całego świata, że go kupił, bo ktoś mu sprzedał. Generalnie można skorzystać z pomysłu i kupić parę butów i już zacząć sprzedawać, dokąd takie Trybiki żyją. Wietrzę świetny interes :)
W dniu 29.06.2023 o 19:50, Trybun pisze:
Małymi literami było?
No stu, ale niekoniecznie z kuchenkami.
Gdzie szukałeś?
Silniki też są tak wymienne jak baterie?
Reklamuj, że nie działa i nie odbieraj póki nie pokażą, że działa :-)
W dniu 29.06.2023 o 19:51, Trybun pisze:
Weź przestań, tak sprzedają narzędzia na baterie w wielu innych sklepach. Nic szczególnego. Generalnie oni oferują coś a Ty kupujesz albo nie. Jak nie chcesz bez baterii to nie kupuj.
W dniu 29.06.2023 o 17:35, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dobra, ale to pomysł na zarabianie a nie że Ci dobrze robią. Po prostu nie kupiłbyś narzędzia 3x droższego tylko dlatego, że jest na baterie. Mam 2 stare wkrętarki, których akumulatory przestały działać i oczywiście akumulatory z nowych nie pasują. Nie bardzo jest sens naprawiać akumulatory do zużytych i przestarzałych narzędzi.
W dniu 29.06.2023 o 19:52, Trybun pisze:
Co w tym dziwnego, że ludzie nie chcą zawierać nowych umów na czas określony?
Zaraz zaraz, jak mowa o zasilaniu to ... czy Ty chcesz by Ci prąd sprzedawali razem z narzędziami? :-)
W dniu 29.06.2023 o 20:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Masz 20 narzędzi z tym samym akumulatorem?!
W dniu .06.2023 o 20:03 io snipped-for-privacy@op.pl.invalid> pisze:
17 :-)TG
W dniu 29.06.2023 o 20:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Sam siebie o to zapytaj o normalność i racjonalność, dlaczego miałbym zakładać coś 10 razy droższego od pieca? O innych minusach nawet nie ma co gadać. Gówno jest a nie wybór, bateria jest oferowana tylko w Twoich fantazjach. Tu mi ktoś sprzedał nie sprawne urządzenie a przycisk do papieru. No tak - to ta normalność, przed zakupem odczyniać gusła bo oczekiwanie co do zakupu normalnego pełnowartościowego towaru może być mylne. Pytanie sprzedawcy o to czy kupowane auto ma koła to już wcale nie żart. Przecie w garażu można mieć 100 kół.. Dosyć, koniec dyskusji, bo pytałem o uniwersalną baterię a dostaje wykład o tym że jawne skurwysyństwo jeszcze niedawno nie do pomyślenia to teraz cnota w najlepszym wydaniu.
W dniu 01.07.2023 o 14:33, Trybun pisze:
Idę sobie chlapnąć piwko w szerokim uśmiechu, że karma wraca :]
Dlaczego? Skoro od zawsze jesteś MEGAIGNORANTEM, to się w końcu kiedyś zemściło na tobie :D
Hehehe
No ale przy okazji dobrze Ci robią, bo taka "uniwersalna bateria" dłużej będzie dostępna na rynku ...
J.
Przecież taki typ sprzedaży to standard, który ma uzasadnienie.
Kupując narzędzia akumulatorowe do pracy - Bosh, Makita, Stanley, Milwaukee,...wielu producentów ma w ofercie akumulatory o różnych pojemnościach. Trzymając się jednej marki, zazwyczaj masz kilka akumulatorów o różnych pojemnościach i używasz ich przekładając do narzędzia które aktualnie potrzebujesz - latarka magnetyczna, wkrętarka, klucz udarowy itd.
Narzędzi zazwyczaj ma się zdecydowanie więcej niż akumulatorów, na dodatek statystycznie szybciej zużywają się/niszczą narzędzia. Po co więc do każdego narzędzia akumulator? Z dużym prawdopodobieństwem w komplecie z narzędziem byłby dołączany ten najmniejszy - bo najtańszy.
Do amatorskiego/hobbystycznego użytku, to się zazwyczaj powinno kupować narzędzia sieciowe.
O to chodzi.
To druga najważniejsza spraw. Jak się ma za dużo akumulatorów, to łatwiej o którymś zapomnieć.
Zawsze na początku zabawy nie widzi się różnicy. Ale z czasem jak się zasmakuje 2x Nm, silnik bezszczotkowy,...to już się nie chce wracać do marketu.
Następną razą przylezie z fochem na grupę, że sprzedali mu rejestrator kamer bez dysku. Tu będzie gorzej, bo takiej informacji nie ma od producenta ani od sprzedawcy:)
Gdzieś widziałem adapter sieciowy udający akumulator. To do czegoś markowego było, ale nie pamiętam już do czego. Genialne ;)
Dla chcącego nic trudnego. Ze starej baterii można zrobić samemu :)
Nie zdarzyło "misię". Na dodatek mam podpisane, która była od czego z datą. Wtedy mam rozeznanie która jest starsza i może mieć mniejszą pojemność...albo żebym nie brał tej gorszej ze sobą na wyjazd.
Nie wiem czy bezszczotkowy silnik to taka zaleta dla amatora. Zalezy pewnie jeszcze w czym. Wiekszy moment ... tez zalezy w czym.
Na razie zasmakowałem w pneumatycznym udarze w wiertarce. Niestety trudne dziury mi sie skonczyły, wiec nie bardzo mam jak porównac. A próba wiercenia w jakims bloczku ze smietnika skonczyla sie pęknieciem bloczka, i nie wiem jak to oceniac :-)
Kolejna sprawa, ze mając 4 do wyboru, zdecydowałem sie na najtanszą chinszczyznę. Jak dlugo będę zadowolony ... pożyjemy, zobaczymy :-)
Zmiana kierunku obrotów przez obrócenie komutatora mnie trochę zniesmaczyła, ale ... może to żadna wada ...
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.