test zasilacza konputerowego

Dnia Mon, 23 Sep 2019 15:36:13 +0200, robot napisał(a):

Weź 3 żarówki samochodowe R2 (starego typu szosowe/miejskie) i obciąż 12 V (przewód żółty) jednym włóknem, przewód 5 V (czerwony) dwoma włóknami równolegle i przewód 3 V (pomarańczowy) też dwoma włóknami). Drugim przewodem oczywiście czarny. Podłącz zasilacz do sieci, włącz pstryczek i zwieraj zielony do czarnego. Żarówki powinny się zaświecać. Dobrze mieć lutownicę i miernik żeby pomierzyć te napięcia pod obciążeniem.

W dniu 2019-09-23 o 15:36, robot pisze:

jeśli wchodzi w grę kupienie urządzenia za kilkadziesiąt pln to kup coś takiego:

Jedyny minus tego, że nie sprawdzisz pod obciążeniem 3,3v a do reszty możesz coś pod molexa podpiąć (np. żarówkę samochodową).

samo sprawdzenie na sucho: zwierasz zielony z czarnym w największej wtyczce - włączasz tym zasilacz. Potem miernikiem sobie możesz pomierzyć w moleksie +5 i +12 czy trzymają.

I tyle z prostego testu.

Podłączyć jakieś obciążenie, powiedzmy z 0.5A, do linii 5V, a następnie zewrzeć zielony z czarnym we wtyczce. Pomierzyć napięcia.

Mateusz

W dniu 2019-09-23 o 16:14, Jacek Maciejewski pisze:

Mam lutowniecę i miernik. Jak to podłączyć? bo nigdy nie mierzyłem napięć pod obciażeniem.

W dniu 2019-09-23 o 16:35, sirapacz pisze:

O, bardzo sprytne urzadzenie. Zastanowię się.

Dzieki.

W dniu 23.09.2019 o 15:36, robot pisze:

To dobrze. U nas w domu, w inżynierskiej rodzinie, "humanista" to była obelga :)

W dniu 23.09.2019 o 16:59, robot pisze:

? To nie boli :)

W dniu 2019-09-23 o 22:38, JaNus pisze:

Chyba, że napięcie jest powyżej kilkudziesięciu V i robi się samemu za obciążenie. Wtedy może boleć.

W dniu poniedziałek, 23 września 2019 17:01:15 UTC+2 użytkownik robot napisał:

To urządzenie nie jest sprytne! Zmierzenie napięć i to bez obciążenia to tylko połowa sprawdzenia. Moja wieloletnia praktyka wykazała, że gdy w zasilaczu kręci się wentylator (a do tego wystarczy zewrzeć zielony i czarny przewód) to zasilacz wcale nie musi być dobry choć będzie miał poprawne napięcia. Pod obciążeniem napięcia mogą być "niegładkie". W zasilaczach najczęściej uszkodzeniu ulegają kondensatory elektrolityczne. Uszkodzenie polega na utracie pojemności i wzroście rezystancji wewnętrznej. W takim przypadku filtracja napięć wyjściowych może być niedostateczna co powoduje zawieszanie się komputera. Jeżeli na napięciach wyjściowych pod obciążeniem będzie więcej niż około 100 mVpp składowej zmiennej to już może to niekorzystnie wpływać na pracę komputera. Niestety ten przyrząd na 34 PLN nie mierzy "gładkości" napięć wyjściowych, a myślę, że w nim nie ma też sztucznego obciążenia. Gdyby było to jego plastikowa obudowa by się szybko stopiła.

W dniu 2019-09-24 o 06:28, kilokitu pisze:

A nie. Ja my?la?em, ?e to urzadzenie takie sprytne, ?e w?a?nie symuluje obci??enie. A jak nie, to niech spada :)