Witam!!
Chciałbym zapytać, czy połączenie *elektryczne* (nie chodzi mi o rozkład pinów ;)) przycisków i diod LED w płytach ATX (zwłaszcza starszych) jest jakoś ustandaryzowane? Chciałbym zrobić coś, co symuluje wciskanie przycisku POWER albo RESET. Chodzi mi o to, czy na przykład przyciski te _zawsze_ zwierają do masy, do plusa albo coś? Czy co płyta to inaczej? Jak tak, to można na wyjściu dać "gołe" tranzystory. Przyciski najlepiej zastępować przekaźnikami miniaturowymi, ale to trochę przerost formy nad treścią. Czy można dać tam klucze analogowe (urządzenie będzie zasilane z 5V Stand-By komputera). A jak jest z diodami LED? Czy tu jest jakiś standard, czy znów kompletny brak standardu??