sygnał o przebiegu prostokoątnym

Witam,

poszukuje jakiś uklad, ktory pozwoliłby mi zbadac niejako średni poziom sygnału o przebiegu prostokątnym. Nie wiem czy to określenie oddaje to o co mi chodzi, więc może wyjasnię:

wyobraźmy sobie, że mamy sygnał o przebiegu prostokatnym (a więc ma stan 0 i

1), sygnał ten ma zmienną częstotliwość oraz zmienny stosunek długości trwania stanu 0 i 1 (czy to mozna nazwać wypełnieniemn?)

Teraz, jezeli w danym okresie t sygnał przybiera wartość 1 w okresie t1 i wartość zero w okresie t0 (t=t0+t1) to wartość sygnału wyjsciowego z mojego układu powinna przybierać wartośc o przebiegu t1/t

Wydaje mi się, że to chyba proste...no ale na elektronice sie niestety nie za bardzo znam. Pomożecie?

Grzegorz

Reply to
grzegorz_skrzypczykWYTNIJTO
Loading thread data ...

[...]

Zdecydowanie się nie znasz... W zależnosci od tego, jaką dokładność potrzebujesz: od prostego układu całkującego RC, po układy z kluczowaniem źródeł prądowych i integratorami.

Już jeden takie pytania zadawał...

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Stąd wlasnie zadaje pytanie tutaj, gdybym wiedział to bym nie pytał przecież. Co masz na myśli przez dokladność, jak okreslić w tym przypadku dokladność? Dodam, że sygnał ma czestotliwość maks koło 150-200hz, zaś 'wypełnienie' (czy to właściwe określenie tego, co szukam?) waha się od 0-25%.

Reply to
grzegorz_skrzypczyk

A więc poprzez "dokładność" kolega zapewne miał na myśli bezwładność tego układu całkującego, czyli czas, w jakim jest on w stanie zareagować na zmiany wypełnienia przebiegu wejściowego. Pytanie więc - jak szybko zmienia się to wypełnienie i jak szybko chcesz mieć reakcję na te zmiany.

Adam

Reply to
ammpp

Użytkownik <grzegorz snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Witam ... chyba najprościej zastosować demodulator PWM

P.S. Więcej danych poproszę ... do czego ten układ ? ma mieć wyjście analogowe, cyfrowe ...

Reply to
invalid unparseable

Z jaką dokładnością chcesz określić wypełnienie oraz z jakiego źródła pobierasz sygnał (TTL, CMOS?).

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Chodzi mi konkretnie o szacowanie ilości paliwa zużywanego przez silnik poprzez analizę sygnałów sterujących wtryskiwaczami paliwa zamiast używania przepływomierzy. Wyobrażam sobie, że albo musiałbym jakoś wpiąć się w obwód wtryskiwacza ewentualnie dokonać odczytu sygnałow metodą indukcyjną.

Stąd właśnie potrzebny jest mi jakiś układ, ktory pozwoliłby mi przekształcić wypełnienie przebiegu prostokatnego wysyłanego do wtryskiwacza w poziom napięcią. Następnie sygnał trafiałby do przetwornika A/C. Potrzebny byłby też układ wyliczający prędkość samochodu oraz prosty mikrokontroler do przeliczenia tego wszystkiego.

Grzegorz

Reply to
grzegorz_skrzypczykWYTNIJTO

Nie chciałbym Cię obrazić ale zabierasz się do tego od d**y strony. Problem jest banalnie prosty: ilość pobranego paliwa jest w dużym przybliżeniu (ale wystarczającym dla pomiaru zużycia!) proporcjonalna do łącznego _CZASU_ otwarcia wtryskiwaczy. Na prostym mikrokontrolerze z wbudowanym timerem liczysz czas otwarcia wtryskiwacza i dzielisz go przez przebytą drogę (np. liczbę impulsów z prędkościomierze 'elektronicznego'). Czyli układ musi ieć bramkowany timer do liczenia czasu i najzwyklejszy w świecie licznik do liczenia drogi.

Uprzedzam - takie urządzenie już istnieje - sprzedaje to KEL - malutka firemka z Opola.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

No szkoda tylko, ze ich strona nie zawiera niczego oprócz stat4u, ponadto szukałem długo przez google i nigdy mi sie to nie pojawiło.

Ale w gruncie rzeczy chyba masz rację, metoda proponowana przez Ciebie istotnie jest prostsza. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, na ile liniowa okaże się zależność pomiedzy ilością dostarczanego paliwa a czasem otwarcia wtryskiwacza? wydaje mi się, że muszę też uwzględnić częstotliwość. Bo sadzę, że ilośc paliwa dostarczona przy otwarciu wtryskiwacza przez 1 sek rożni się znacznie od otwarcia 1000*1 milisekunda. Czy na dłuzszą metę nie okaże się łatwiej to zamodelować za pomocą układu analogowego?

Grzegorz

Reply to
grzegorz_skrzypczykWYTNIJTO

A w jakiej postaci układ ma "wypluwać" wynik ? Jeśli analogowo (wskaźnik wychyłowy np.), to może lepiej cały tor zrobić analogowo. Jeśli zaś cyfrowo (wyświetlacz LCD ?) to techniki cyfrowe w całym torze pomiarowym są lepsze, zresztą poprawki do modelu łatwiej wnieść cyfrowo (jakaś aproksymacja/poprawka nieliniowa przy najkrótszych impulsach).

Roman (nie mylić z RoManem)

Reply to
Roman

Eee - nie lepiej :-)

J.

Reply to
J.F.

Może Kuryłowicz pojechał dorabiać na Zachód...

Wystarczająco liniowa do tego celu.

Tyle, że zakres zmian jest 1:10 a nie 1:1000. Oczywiście dodatkowo jest stan, gdy w ogóle nie ma impulsów (hamowanie silnikiem i odcięcie paliwa przy przekroczeniu obrotów)

Zdecydowanie nie. Mówi Ci to człowiek starej daty, wychowany jeszcze na lampach i tranzystorach serii TG, nie cierpiący mikrokontrolerów. Zdecydowanie najprościej jest to zrobić właśnie w ten sposób.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Czemu nie ? Jeśli Grzegorz chciałby mieć tylko wskaźniczek wychyłowy analogowy to cały układ sprowadziłby się w skrajnie uproszczonym przypadku (pomiar chwilowego, bezwzględnego zużycia paliwa) do: jednego opornika i owego wskaźnika :-))) (pomiar średniego napięcia na wtryskiwaczu)

Roman

Reply to
Roman

No to nie musisz sprawdzac wypelnienia. Starczy sprawdzanie sumoarycznego czasu otwarcia wtryskiwaczy w czasie np: 1s Przeciez cisnienie w listwie wtryskowej jest 3.14*drzwi stale...

Potem tylko uwzglednic sygnal predkosci.

Reply to
jerry1111

I miałby zużycie np. w l/h a nie na 100 km.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Tak, ale za to na jednym oporniku i starym mikroamperomierzu ! Może od tego zacząć ? I tak schody będą przy kalibrowaniu tego czy tamtego układu w warunkach "domowych".

Roman

Reply to
Roman

Kalibracja układu z pomiarem łącznego czasu i drogi jest banalnie prosta. Tankujesz do pełna na stacji, o której wiesz, że masz na niej powtarzalne wartości ilości paliwa (bo różnie to ze stacjami bywa), zerujesz liczniki czasu i drogi, przejeżdżasz kilkaset km, tankujesz znowu do pełna, na tej samej stacji, z tego samego dystrybutora. I masz ilość litrów i ilość km. Odczytujesz liczniki, przeliczasz i masz kalibrację z głowy. Dokładność jest zaskakująco wysoka.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

To jest znane - chyba każdy kierowca, na własne potrzeby tak sobie oblicza średnie zużycie paliwa. Pewnym problemem jest powiązanie tej danej z konstruowanym urządzeniem, pokazującym przecież chwilowe zużycie paliwa w l/h lub l/100km. Będzie potrzebne całkowanie po czasie tej wielkości - coż, do zrobienia i cyfrowo i analogowo (choć tu opornik nie wystarczy :-) , cyfrowo znacznie rościej ).

Roman

Reply to
Roman

no widzę, że zdecydowana większość raczej zachęca mnie do skorzystania z układu cyfrowego zamiast analogowego.

A skoro tak....to czy nie dałoby się jakoś tych danych odczytać na bieżąco z komputera sterującego wtryskiwaczami? Czy komuś udało się coś takiego 'zhakować'? Ma ktoś może link na jakąś stronkę, gdzie byłby opisany protokół komunikacyjny stosowany przez urządzenia diagnostyczne? Szukałem kiedyś...ale bez rezultatu.

Grzegorz

Reply to
grzegorz_skrzypczyk

On 29 Apr 2004 14:09:50 +0200, grzegorz snipped-for-privacy@poczta.onet.pl

Moze by i sie dalo, ale jaki masz samochod ? Jest pare standardow - vag, aldl, obd2 - zobacz chocby allegro.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.